Zobacz temat - [416si] Problem z obrotami POMOCY ? i
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [416si] Problem z obrotami POMOCY ? i

anka1981 - Wto Sie 02, 2011 11:51
Temat postu: [416si] Problem z obrotami POMOCY ? i
Witam
Mam taki mały problem
Rover odpala i na wolnych obrotach adnie pracuje jak powoli jeźdze to mogę jachać i nic się niedzieje ale jak już mu przycisne i jade ponad 100kh to w pewnym momęcie zaczyna nim szarpać i samochód gaśnie całkowicie i żeby go odpolić to muszę odczekać 5-10min żeby mi odpalił .Byłam u mechanika zostały wymienione uszczelka pod głowicą ,silniczek krokowy,przewody wysokiego napięcia ,kopułka ,i wymienili pompke paliwa tylko mi wymienila na używkę mechanik mówił że zrobił z dwóch jedną .Proszę o pomoc bo już niewiem co mam robić .
Pozdrawiam

sTERYD - Wto Sie 02, 2011 12:05

mi to śmierdzi czujnikiem położenia wału... ale czemu na postoju nie gaśnie... :hm:

[ Dodano: Wto Sie 02, 2011 13:05 ]
swoją drogą mechanik nieźle sie na Tobie obłowił :/

bolcik - Wto Sie 02, 2011 12:25

a akumulator w jakim stanie jest? i jakie ma parametry?
anka1981 - Wto Sie 02, 2011 12:28

bolcik napisał/a:
a akumulator w jakim stanie jest? i jakie ma parametry?



akumulator jest dobry

bolcik - Wto Sie 02, 2011 12:36

kiedy był wymieniany i mozesz podac parametry?
anka1981 - Wto Sie 02, 2011 14:13

bolcik napisał/a:
kiedy był wymieniany i mozesz podac parametry?



a co wsplnego ma akumulator z gaśnięciem samochodu podczas szybszej jazdy jak zgaśnie to kręci ale nie może odpolić trzeba odczekać 5-10min i odpali

bolcik - Wto Sie 02, 2011 15:05

jak sama napisalas na wolnych obrotach ladnie pracuje wiec jezeli jest zle dobrany akumulator badz stary moze nie dawac rady przy wysokich predkosciach gdzie pobor pradu jest wiekszy.
Artu - Wto Sie 02, 2011 15:09

Spróbuj jeszcze podmienić cewkę zapłonową - element, które niestety często pada w naszych Roverkach. Fakt, że gaśnie i odpala dopiero po około 5-10 minutach może świadczyć (ale nie musi) o zalanych świecach. Jak masz możliwość to rozpędź autko do tych 100 km/h, jak zgaśnie to wykręć świece i zobacz czy nie są zalane. Drugą opcją jest wspomniany wcześniej czujnik położenia wału.

Na przyszłość - zmień mechanika. Nie jest sztuką wymieniać w aucie wszystko po kolei, na zasadzie "a noż widelec to jest to". sTERYD ma rację - nieźle się na tobie obłowił.

bolcik W trakcie jazdy prąd jest pobierany z alternatora.

bibson3 - Czw Sie 04, 2011 08:21

Witam.

Ja obstawiam układ elektryczny. Nie odpalanie po nagrzaniu silnika sygnalizuje blokujący się elektromagnes albo szczotki w rozruszniku, jak trochę ostygną to ruszają (sam to przerabiałem, pomogła wymiana rozrusznika) natomiast gaśnięcie, jak kolega wyżej napisał - brak wystarczającego prądu ale nie z akumulatora a z alternatora. Sprawdź napięcie na akumulatorze albo najlepiej bezpośrednio na alternatorze podczas gdy silnik jest włączony powinno oscylować w granicach 14V.

Ponadto niesprawny rozrusznik może doprowadzić do padnięcia alternatora. A jak? Jeżeli masz zblokowane szczotki czy elektromagnes to rozrusznik pobiera dużo więcej prądu z akumulatora, a z kolei ten wymusza większy prąd ładowania z alternatora co by nawet się zgadzało.

Pozdrawiam

ArekL - Czw Sie 04, 2011 12:06

Głupoty gadacie takie że aż szok. Też obstawiam czujnik położenia wału.
najko - Pią Sie 05, 2011 10:52

sąsiad miał podobny problem:
http://forum.roverki.eu/v...ghlight=#613652
wymiana czujnika zalatwiła wszystko:) spróbuj go sprawdzić tak jak napisane w topicu wyzej
AdrianWWL napisał/a:
Ja bym się zainteresował czujnikiem położenia wału. Można zrobić taki test... Po takim zgaśnięciu auta, można schłodzić ten czujnik ( polewając go wodą ) i jeśli samochód od razu odpali to będzie wina tego czujnika.

bibson3 - Sob Sie 06, 2011 20:20

Co do prędkości to może owszem bardziej czujnik pasuje niż układ WN, ale co do nie odpalania po nagrzaniu będę się upierał, że winą jest blokująca się szczotka bądź elektromagnes. Sam jeździłem z tak załatwionym rozrusznikiem parę miesięcy, po nagrzaniu auta trzeba było odczekać kilka minut żeby zaczął kręcić bo tak to cisza. W zeszły weekend wymieniłem rozrusznik na regenerowany oryginał bo w dobrej cenie się trafił i problemy z odpalaniem jak ręką odjął. Można to prosto sprawdzić, kiedy auto nie odpala puknij czymś ciężkim (bez przesady - klucz do kół będzie ok) w obudowę rozrusznika i elektromagnesu jeśli odpali to tak jak pisałem blokują się szczotki albo magnes.

Pozdrawiam