Zobacz temat - [R200] No i ciapłem... w głaz
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200] No i ciapłem... w głaz

ADI-mistrzu - Pią Sie 26, 2011 09:50
Temat postu: [R200] No i ciapłem... w głaz
Witam!

Odwożąc dziś dziewczynę na stację PHP i wracając przyhaczyłem prawym progiem o wystający głaz (nie wiem jak mogłem go nie zauważyć...).
Efekt tego jest taki:


Macie pomysł jak to odkręcić? Są może jakieś wewnątrz auta otwory przez które da się tam sięgnąć i to odpukać trochę?

Pozdrawiam

tronsek - Pią Sie 26, 2011 10:05

ADI-mistrzu napisał/a:
Macie pomysł jak to odkręcić?
Tego się nie odkręcić, bo jest to na stałe połączone z nadwoziem.
ADI-mistrzu napisał/a:
Są może jakieś wewnątrz auta otwory przez które da się tam sięgnąć i to odpukać trochę?
Raczej nie ma możliwości "odpukania" od środka. Pozostaje albo tak jeździć albo wymiana progu.
Chris83 - Pią Sie 26, 2011 10:08

Słyszałem, że blacharze podspawują coś do blachy i wyciągają.
Kozik - Pią Sie 26, 2011 10:27

nawiercić, haczyk do środka i targać, ewentualnie zabezpieczyć przed korozją i założyć progi z Zrki ;)
ADI-mistrzu - Pią Sie 26, 2011 10:29

Z odkręcaniem chodziło mi że cofnąć skutki :razz:

No da się to wyciągnąć, wspawuje się kółko i ciągnie za nie.

A nawiercenie otworu i ca niego wyciągnięcie? Co o tym myślicie?

Kozik - Pią Sie 26, 2011 10:45

ADI-mistrzu napisał/a:
A nawiercenie otworu i ca niego wyciągnięcie? Co o tym myślicie?


Kozik napisał/a:
nawiercić, haczyk do środka i targać

Brt - Pią Sie 26, 2011 11:03

a widać to tak bardzo ?? ja bym nie ruszał tego tylko oczyścił i zabezpieczył antykorozyjnie i na czarno pomalował :ok:
ADI-mistrzu - Pią Sie 26, 2011 11:29

Jak się od góry patrzy to tak nie widać, tylko że próg po środku bardziej się chowa, ale po spojrzeniu niżej widać :???:

Na razie to zamaluję i zobaczę jak będzie wyglądać, najwyżej tak zostanie...

SyntaX - Pią Sie 26, 2011 14:48

Słuchaj jeśli wgniecenie nie jest mocne to patrząc na to że ruda już się powoli rozgaszcza w tym autku ja bym zrobił tak:
- Solidne umycie i osuszenie progów.
- Pozbycie się rudej metodą brutalną (Szlifierka kątowa)
- Nałożenie preparatu wiążącego rdzę.
- Nałożenie podkładu
- Oklejenie progów taśmą malarską by nie upaprać ich wyżej
- Użycie konserwacji typu baranek w sprayu
- Baranka można malować więc możesz potem polecieć lakierem w sprayu z reguły fabrycznie auta mają delikatnie ciemniejsze baranki na progach.


Co nam to da:
- Likwidacja rudej
- Profesjonalny i ładny wygląd progów bo wiele aut oryginalnie ma na progach baranek.

ADI-mistrzu - Pią Sie 26, 2011 15:18

Chyba tak się zrobi, ale trzeba trochę czasu znaleźć.
Na razie zabezpieczyłem to i na jakiś czas musi wystarczyć.

Ale ładnie to faktycznie wygląda, i też raczej tak pomaluję.

leszczu - Pią Sie 26, 2011 16:19

Zostaw to, tylko tak jak koledzy wyżej piszą zabezpiecz dobrze i po sprawie. :wink:
ADI-mistrzu - Pią Sie 26, 2011 16:22

Szczęście w nieszczęściu że mi blachy nie rozerwało...

Dzięki za pomoc.

leszczu - Pią Sie 26, 2011 16:26

Cytat:
Szczęście w nieszczęściu że mi blachy nie rozerwało...

Tutaj masz rację, bo mogło się to gorzej skończyć. :/

empi - Pią Sie 26, 2011 17:18

zrób sobie haczyk taki 90 stopni, przyspawaj nakrętki potem wyciągnij ładnie równo, potem szlifierka i dalej to co pisze SyntaX
ADI-mistrzu - Pią Sie 26, 2011 17:29

Jeszcze w spawarkę musiał bym się zaopatrzyć a jak na razie funduszy brak :???: