|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
 |
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R400] Zupełny brak prądu
czaja18 - Wto Wrz 06, 2011 12:24 Temat postu: [R400] Zupełny brak prądu Mam problem z moim roverkiem. Mianowicie podczas jazdy w ciągu 20km zdażyło mu się kilkukrotnie szarpną, tak jak by zgasł i momentalnie odpalał. Podczas wjazdu do garażu nagle wszystko zdechło. Nie było żadnej reakcji na kluczyk, żadna kontrolka się już nawet nie zapaliła, zegarek i centralny zamek również padły.
Tydzień przed tą usterką został wymieniony regulator napięcia. Wszystkie bezpieczniki wyglądają OK. Co to może być?
Bodziek85 - Wto Wrz 06, 2011 12:51
sprawdź akumulator czy trzyma napięcie, czy nie odpadła klema (styk) i jeszcze raz bezpieczniki - te w środku w komorze silnika i te wewnątrz pod kierownicą
sTERYD - Wto Wrz 06, 2011 12:53
sprawdź przewody od akumulatora, może któryś się ułamał...
Sprawdzałeś napięcie ładowania po wymianie regulatora? jeśli było za wysokie, to mógł się sfajczyć akumulator i wtedy nie będzie prądu...
czaja18 - Wto Wrz 06, 2011 13:51
Dzięki Panowie.
Jak wrócę z roboty to jeszcze raz posprawdzam wszystko.
Cytat: | Sprawdzałeś napięcie ładowania po wymianie regulatora? jeśli było za wysokie, to mógł się sfajczyć akumulator i wtedy nie będzie prądu... |
Regulator wymieniali mi w renomowanym i lubianym w okolicy warsztacie więc powinni raczej wszystko sprawdzić.
gregor13 - Wto Wrz 06, 2011 14:14
JA miałem niedawno przypadek, że kontrolka od ładowania na wolnych obrotach świeciła się, po przygazowaniu powyżej 2000 obrotów gasła, a mimo to ładowania nie było. Musiałem naprawiać alternator.
czaja18 - Pon Wrz 12, 2011 09:18
Nie wiem jak to się stało ale wcześniej nie zauważyłem tego że główny bezpiecznik jest zjarany.
Dodatkowo poprzedni właściciel zamiast go wymienić wstawił drucik.
Nie mieli w sklepie takich bezpieczników na miejscu i będę go miał dopiero na jutro.
[ Dodano: Pon Wrz 12, 2011 10:18 ]
No i niestety dalej mam problemy z elektryką
Na wybojach mruga kontrolka z symbolem akumulatora.
Dodatkowo po jakimś czasie zajarała się kontrolka ABS-u i zdechło radio. Ładowanie sprawdzałem, pod obciążeniem jest 13.6V bez obciążenie 13.8-13.9V.
sTERYD - Pon Wrz 12, 2011 10:15
powinno być pół wolta więcej
Sprawdź połączenia na alternatorze, i akumulatorze. Jak są czyste i dobrze dokręcone to alternator do reklamacji
ADI-mistrzu - Pon Wrz 12, 2011 10:27
Jak na wybojach miga to coś nie styka. Popraw masę w samochodzie od klemy - do karoserii (odkręć przewód i dokładnie przeczyść miejsca styku).
Dodatkowo sprawdź przewody na alternatorze, może tam jest problem.
Jak masz miernik to sprawdź jakie napięcie pokazuje między karoserią a trzpieniem - na akumulatorze.
Pozdrawiam
|
|