|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45/400] Silniczek wycieraczek głośno pracuje
Remigiusz - Sob Paź 08, 2011 22:37 Temat postu: [R45/400] Silniczek wycieraczek głośno pracuje Witam was,
Od dłuższego czasu było spokojnie to znów się coś zaczyna psuć w aucie Było ciepło silniczek do wycieraczek działał dobrze, nagle z dnia na dzień chodzi tak głośno ze słychać go nawet przy radiu na full. Nie da rady tak długo jechać jak pada bo odgłosy denerwują.
Co na forum znalazłem to ze używany od Anglika nie pasuje i tylko jak wymienić te blaszki jak nie wracają wycieraczki na czasówce. Oraz są zdjęcia jak wygląda ten ślimak zębatka plastikowa w środku. Ale nic jak się pozbyć tego odgłosu. Jest to taki odgłos jak by jakieś łożysko było zepsute lub jak by traktor w środku siedział.
Rozwierciłem te nity oraz odkręciłem ta czarna kopułkę i całość jest nasmarowane smarem. pol tuby smaru wepchałem do środka i nic to nie dało. Odgłos jak był taki jest. Od samego silnika do tego ślimaka łożyska nie ma a reszta jest plastikowa. Nie wiem skąd to się wydobywa A rozebrałem to cale na części pierwsze
Ma ktoś jakieś pomysły jak się tego pozbyć
andrew0503 - Nie Paź 09, 2011 18:27
Witam
Też miałem nadmiernie hałaśliwe łożysko
Remi55 napisał/a: | Od samego silnika do tego ślimaka łożyska nie ma |
łożysko jest, tylko szczelnie zabudowane
1-zabezpieczenie, które należy zdjąć
2-śruba którą wkręcamy aby wysunąć oś ze ślimakiem, gwint bodajże M10*1
3-miejsce gdzie znajduje się łożysko 608 ZZ
Remigiusz - Nie Paź 09, 2011 19:17
Dziękuje za odpowiedz, znalazłem wczoraj jeszcze to: http://www.mgfcar.de/wiper/ i dziś wyciągałem to łożysko ale nie robi to hałasu niestety rotor musiałem wybijać młotkiem bo nie chciał wyjść. Cos ciasno to siedzi w tym łożysko czemu tak jest to nie wiem Co gorze jedno mocowanie na szczotki mi się poluzowało i potem na kleju przykleiłem szczotki tez już pomału kończą życie
Na razie kupie drugi jakiś używany a ten spróbuje w wolniej chwili naprawić
andrew0503 - Nie Paź 09, 2011 19:32
Też kupiłem używany, a ten naprawiam już od roku i nie mam weny aby to poskładać
Mocowania na szczotki też podklejałem, łożysko faktycznie ciężko wychodziło, dziwne bo obudowa była wyrobiona i nowe łożysko miało luz, musiałem napawać, żeby jakoś się trzymało
Dziękuję i życzę udanego zakupu
Remigiusz - Nie Paź 09, 2011 19:38
andrew0503, hehe.. to pewnie będzie tak samo jak zemną Choć te łożyska patrze to 608 jest takie samo jak do rolek A mam kilka ABEC7 jeszcze w domu Albo kupie nawet ceramiczne i nie trzeba będzie smaru. Ja myślę żeby ta oske rotora tam gdzie w chodzi na łożysko przetoczyć albo przeszlifować o 0.5mm zęby to lekko wchodziło. Bo to mam tam w środku wpływać a nie być tak sztywno
Zobaczę jak jutro będę miał wenę to może to zrobię, ale przez weekend już 7 razy ten silniczek wyciągałem i rozbierałem
Jeszcze mam takie pytanie jak ty ta płytkę co trzyma te szczotki ściągałeś. Bo ja te nity rozwierciłem ale dalej to nie chciało wyjść
andrew0503 - Nie Paź 09, 2011 20:00
Podważałem od spodu cienkim wkrętakiem wygiętym na kształt haczyka, jednocześnie powoli wykręcając ośkę, trzeszczało ale jakoś puściło, sporo się namordowałem
Raczej nie szlifuj, bo łożysko musi być sztywno w obudowie, a równocześnie na wałku, jak będzie gdziekolwiek luz to będzie wydzierać albo oś albo obudowę. Założyłem nowe łożysko, jest wszystko spasowane, a mimo to bardzo łatwo można to rozebrać, bez porównania ze starym łożyskiem
Remigiusz - Nie Paź 09, 2011 20:19
hmm.. chyba to jutro jeszcze raz rozbiorę
andrew0503 - Nie Paź 09, 2011 20:26
To życzę bardzo dużo cierpliwości , bo mnie przy wyjmowaniu tej płytki o mało szlag nie trafił
Remigiusz - Nie Paź 09, 2011 20:29
andrew0503, Mnie już trafiało jak mi pękło to mocowanie tych szczotek i nie chciał wyjść rotor
[ Dodano: Nie Paź 09, 2011 21:29 ]
Ale chce to naprawić przed zima
andrew0503 - Nie Paź 09, 2011 20:55
Remi55 napisał/a: | Mnie już trafiało jak mi pękło to mocowanie tych szczotek i nie chciał wyjść rotor
|
Remi55, bo to najmniej przyjemna i niewdzięczna robota, później już jakoś idzie, co ma pęknąć to pęknie. Wystarczy dobry klej, cierpliwość i jakoś się poskłada do kupy, duże siły tam nie działają, ważne żeby to wszystko równo poustawiać. A i nie zapomnij jak już będziesz to wszystko miał zrobione, żeby lekko przesmarować silikonem te dwie połówki przed skręceniem, co by wilgoć nie wlazła
borek88 - Nie Paź 09, 2011 20:58
Remi55, jakby ty czy ktoś tam potrzebował całości od europy to posiadm wszystko zamontowane jeszcze w aucie z przebiegiem 120tys
Remigiusz - Wto Paź 11, 2011 16:57
andrew0503, Ja te dwie części smarowałem tym silikonem do uszczelnienia miski olejowej A co do pęknięcia to w sumie racja Sil tam takich nie ma
borek88, PW idzie do ciebie
[ Dodano: Wto Paź 11, 2011 17:57 ]
Silniczek odżył teraz na trasie Godzinę jeszcze w deszczu głośno pracował i potem coraz bardziej ciszej. Jest jeszcze słyszalny ale nie jest to już uciążliwe w czasie jazdy Na tyle smaru co dałem to jednak musiał się trochę rozchodzić
W wolnym czasie go rozbierałem i montuje nowe łożysko. Wie może ktoś jakie szczotki tam wchodzą
andrew0503 - Wto Paź 11, 2011 18:47
Remi55 napisał/a: | Godzinę jeszcze w deszczu głośno pracował i potem coraz bardziej ciszej |
Udławił się smarem
Symbol szczotek to L 70/ lub 78, ciężko odczytać, może łatwiej będzie zmierzyć i coś dopasować. Przy wymianie szczotek warto też spojrzeć na komutator, czy nie ma rowka, ewentualnie przetoczyć
djash1986 - Wto Cze 11, 2013 00:12
Wskazówki udzielone przez kolegów naprawdę bardzo przydatne. Rzeczywiście po wymianie łożyska w aucie nastała błoga cisza Fakt, że trzeba mieć do tego trochę cierpliwości, ale warto cieszyć się za kilka złotych bardzo cichym siliniczkiem. Dziękuję za cenne informacje i pozdrawiam
|
|