baksik28 - Nie Paź 09, 2011 11:01 Temat postu: [416] Piszczacy pasek Witam wszystkich. Moj problem wydaje sie banalny ale nie dla mnie. Otóż przy uruchamianiu piszczy mi pasek klinowy, tylko nie wiem ktory. Jezeli krotko po odpaleniu troche podgazuje to juz nie piszczy ale np po 5 minutach jazdy gdy zacznie piszczec to przygasaja swiatla i wszystkie kontroki , jezeli podgazuje to znowu jest normalnie. No i moje pytanie ktory to pasek i jak mozna to sprawdzic. Pozdrawiam. shilus82 - Nie Paź 09, 2011 11:24 jak ci przygasa wszystko to od alternatora. Ale jest sposób żeby to sprawdzić. Uzbrój się w spryskiwacz (takie coś w czym masz odmrażacz albo płyn do czyszczenia szyb) i spryskaj rolkę alternatora, jeśli po tym zabiegu przestanie piszczeć, to znaczy się że znalazłeś. Może się okazać, że to pasek od wspomagania, wtedy zrób to samo. Z tego co wiem, to jest to sposób żeby sprawdzić, czy pasek nie ma za dużo węgla w sobie, przynajmniej tak mi to mechanik tłumaczył. A jak to nie pomoże to może być słaby naciąg paska. baksik28 - Nie Paź 09, 2011 17:23 Dzieki za odpowiedz, postaram sie zastosowac a jak to nie pomoze bede pisal dalej. Pozdrawiam darek_wp - Pon Paź 10, 2011 22:42 baksik28, stawiam na pasek alternatora. W moim przypadku zachowywał się tak jak był już na wykończeniu. Wymiana na nowy załatwiła sprawę. wooy11 - Wto Paź 11, 2011 19:24 Dokładnie tak jak kolega wyżej pisze.....światła przygasają bo pasek na alternatorze ślizga sie, ładowanie nie jest dostateczne. |
