|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 75, MG ZT - [R75] - Przepalanie się żarówek świateł mijania
andzus - Sro Lis 02, 2011 11:15 Temat postu: [R75] - Przepalanie się żarówek świateł mijania Czy ktoś z kolegów wie co może być przyczyną zbyt częstego przepalania się żarówek świateł mijania, (w ciągu 2 miesięcy już wymieniałem trzy komplety, z tym, że raz lewa a za parę dni prawa).
Boncky - Sro Lis 02, 2011 11:28
dość normalne w R 75, często się przepalają, ogólnie same żarówki są dość słabe w przypadku obciążenia i jakiś wahań napięcia czy innych, u mnie poskutkowało wymiana akumulatora bo był słaby i żarówki wytrzymywały dłuugo.
Pomierz wartości na aku i alternatorze podczas postoju i przy obciążeniach.
andzus - Sro Lis 02, 2011 11:40
Dzięki wielkie. Postaram się jeszcze dziś to sprawdzić. Ale myślę, że to będzie wina akumulatorka, bo od momentu kupna roverka jeszcze go nie wymieniałem
wojtekhan - Sro Lis 02, 2011 11:59
Witam
Z tego co pamiętam to ogólnie H1 sa bardzo wrażliwe na drgania, i co za tym idzie, jeżeli wozisz ze sobą "zapas" to podają praktycznie od razu po założeniu.
Pozdrawiam
Wojtek
kalafior - Sro Lis 02, 2011 11:59
u mnie po wymianie aku przestaly sie przepalac
andzus - Sro Lis 02, 2011 12:02
Tylko, że ja zakładam H7-ki, na światła mijania.
Pieta - Sro Lis 02, 2011 13:24
andzus,
było juz o tym problemie na forum
wielu użytkowników R75 ma problemy z przepalaniem się H7
Niestety te nowoczesne żarówki mają delikatny żarnik i lubią się przepalać. Zwłaszcza w R75 diesel, gdzie na wolnych obrotach troszkę drga w porównaniu z innymi autami tej klasy.
Od czasu kiedy po sprowadzeniu auta z niemiec poszła pierwsza żarówka walczyłem pół roku z przepalajacymi sie żarówkami. Wkładałem różne (tanie, drogie, philips osram), aż w końcu kupiłem Osram Ultra Life i zapomniałem o problemie. Ponad rok jeżdźe na nich i nic przy żarówkach nie robię Kamień z serca, ponieważ żarówki już doprowadzały mnie do szału, zwłaszcza że walczyłem z nimi glównie w zimę, a wiadomo jak fajnie w zimę się wymienia żarówki.
http://allegro.onet.pl/li...category=0&sg=0
instal20 - Sro Lis 02, 2011 17:24
ogolnie to wlasnie h7 jest straszną lipa kolega w golfie non stop wymienia drugi ma citroena i to samo bardzo wrażliwe na wszystko nawet trzeba pamietac ze jka sie odpala to lampy trzeba zapalic kilkanaście ekund po odpaleniu!!!
wojtekhan - Sro Lis 02, 2011 17:41
wojtekhan napisał/a: | Witam
Z tego co pamiętam to ogólnie H1 sa bardzo wrażliwe na drgania, i co za tym idzie, jeżeli wozisz ze sobą "zapas" to podają praktycznie od razu po założeniu.
Pozdrawiam
Wojtek |
Myślałem o H7, a wpisałem H1:)
longer86 - Sro Lis 02, 2011 17:45
instal20 napisał/a: | ogolnie to wlasnie h7 jest straszną lipa kolega w golfie non stop wymienia drugi ma citroena i to samo bardzo wrażliwe na wszystko nawet trzeba pamietac ze jka sie odpala to lampy trzeba zapalic kilkanaście ekund po odpaleniu!!! |
raczej zależy od auta... w lagunie rok przejeździłem na h7 philipsa a w roverze padają jak muchy te żarówki
Aragorn - Sro Lis 02, 2011 21:33
longer86 napisał/a: | raczej zależy od auta... w lagunie rok przejeździłem na h7 philipsa a w roverze padają jak muchy te żarówki |
...u mnie wytrzymują zazwyczaj rok a padają gdy zmieniam po zimie koła na 17" żarówki już są mocno wyeksploatowane i widocznie większe drgania na 17" je wykańczają. Tak czy inaczej częstotliwość wymiany w normie. (żarówki firmy Osram)
dukat11 - Czw Lis 03, 2011 17:57
longer86 napisał/a: | raczej zależy od auta... w lagunie rok przejeździłem na h7 philipsa a w roverze padają jak muchy te żarówki |
u mnie podobnie jak u Aragorna, wytrzymują ok roku. tyle że zazwyczaj kupuje tanie Tungsram.
longer86 - Czw Lis 03, 2011 18:04
tzn napiszę inaczej nie inwestuje teraz w droższe żarówki... firma nie ma znaczenia przynajmniej u mnie... przepalają się i tyle
Brt - Czw Lis 03, 2011 18:32
W alfie mam też H7 i sprawuja się jak każde inne żarówki .... blue visiony pierwszej generacji wytrzymały u mnie ok 500h świecenia ... później jeździłem na standardowych philipsach premium i wytrzymały ok 7 miesięcy bez przepalenia (jakieś ponad 20kkm na nich zrobione), teraz na zime znowu założone blue visiony niby jakieś poprawione i zobaczymy jak się będą sprawowały. Kolor światła przyjemnie biały dam znać ile wytrzymają. A i u mnie jest tak, ze światła same się zapalają po włączeniu stacyjki (gasną przy kręceniu rozrusznikiem tylko) Więc częstsze przepalanie w R75 może być spowodowane albo za wysokim napieciem, albo właśnie drganiami od zawieszenia lub silnika.
sebkra - Czw Lis 03, 2011 20:05
Brt napisał/a: | częstsze przepalanie w R75 może być spowodowane albo za wysokim napieciem |
P=U*I może raczej zbyt niskim napięciem
mirekbuk120 - Czw Lis 03, 2011 20:11
Jak tak się dłużej zastanowić. To faktycznie zanim padł mi aku to żarówki wymieniałem co 2 miesiące. A odkąd mam nowy, czyli od 6 miesięcy nie przepaliła się jeszcze żadna. Odpukać bo szlak mnie trafia jak mam wymieniać z lewej strony
VMatas - Czw Lis 03, 2011 20:17
Może to być spowodowane tym, że co najmniej dla wewnętrznych żarówek jest wykorzystywana modulacja szerokości impulsów (PWM). Jest możliwe, że te impulsy nieco zakłócają obwody tranzystorów sterujących żarówkami H7, i impulsowe zakłócenia szybciej przepalają żarówki. Ale to tylko moja teoria - bo nie mam takiego problemu
sebkra - Pią Lis 04, 2011 07:15
Na pewno wszystkie + 30%, +50% będą padały dużo szybciej bo mają inną dużo delikatniejszą konstrukcję żarnika.
21matys - Pią Lis 04, 2011 08:01
jeszcze bym sprawdzil napięcie na zarówce przy załączonym silniku... wszystkie zarowki jakiegkolwiek producenta sa wrażliwe na skoki napięcie w góre, w dól nic sie nei dzieje jedynie slabiej śwwiecą. sprawdz czy nie masz zbyt wysokiego napięcia z alternatora, moze regulator napięcia ci pada
Hetmann - Pią Lis 04, 2011 18:18
a u mnie było tak, że w ciągu pół roku wymieniałem 3 razy i za 3 razem nie było innych niz OSRAM -mówi się trudno odżałowałem te 20kilka złociszy i na razie odpukać 6m-cy mam spokój- czyli firma ma jednak znaczenie
wojtekhan - Nie Lis 06, 2011 17:38
Hetmann napisał/a: | ...czyli firma ma jednak znaczenie |
z moich doświadczeń wątpię. Ja wkładałem swego czasu philips long life, osramy i inne markowe i loteria raz wytrzymywały tydzień, a raz rok. Tak jak pisałem wcześniej te żarówki są bardzo wrażliwe na wstrząsy więc zależy ile razy te żarówki jeździły od hurtowni do hurtowni, ile Ty je woziłeś, jaki masz akumulator, po jakich drogach jeździsz ...
mimo66 - Pon Lis 07, 2011 08:20
W ciągu trzech lat wymieniłem dwie żarówki.
Nie kupuję żadnych markowych tylko jakieś zwykłe nawet nie pamiętam nazwy.
Nigdy żarówki nie łapie za bańkę szklana, słyszałem że pozostałości tłuszczu bardzo skracają żywotność.
Czy to prawda nie wiem, ale stosuję się do tej zasady .
21matys - Pon Lis 07, 2011 20:24
mimo66 napisał/a: | Czy to prawda nie wiem | szczera prawda
bo halogenki które znajdują sie wewnątrz banki zamiast po rozgrzaniu sie bańki spowrotem przywierać do żarnika przylegaj do tłuszczu który pozostawia odciska palca, przez co grubość zarnika ulega zmnijeszenu i zywotnoci
|
|