Zobacz temat - [R214] Świst przy uruchamianiu
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R214] Świst przy uruchamianiu

shirokaba - Czw Lis 03, 2011 10:56
Temat postu: [R214] Świst przy uruchamianiu
Od dłuzszego czasu po wymianie świec mam problem z odpalaniem. Chodzi jak traktor, zapala za drugim trzecim podejściem. Wymienione świece, kable i akumulator. Teraz doszedł dziwny świst przy uruchamianiu silnika. Już brak mi sił. Był ostatnio sprawdzany filtr powietrza ale nie był wymieniany.
Z góry dzięki za pomoc.

Bartek8508 - Czw Lis 03, 2011 11:03

Może przy wymianie świec rozszczelniłeś dolot i dostaje lewe powietrze? Świece są dobrze dobrane do silnika?
shirokaba - Czw Lis 03, 2011 12:11

Bartek8508 napisał/a:
Może przy wymianie świec rozszczelniłeś dolot i dostaje lewe powietrze? Świece są dobrze dobrane do silnika?


Świece są dobrze dobrane, co prawda ostatnio kupiłam klucz do świec i sprawdzałam czy są dobrze wsadzone(wymieniał mi mechanik), bo problemy zaczęły się po wymianie świec i kabli. Wcześniej miał problemy z odpalaniem ale tylko po ulewach.
Mechanik to fajny chłopak ale nie bardzo ma pojęcie co zrobić z moim Roverkiem.

Bartek8508 - Czw Lis 03, 2011 15:01

Sprawdź jeszcze szczelność gwintu na świecy. Ja kiedyś miałem podobne problemy przy uszkodzonym gwincie. Umów się z mechanikiem na winko wieczorem pod warunkiem, że naprawi auto. Zobaczysz jak się będzie uwijał przy aucie :wink:
shirokaba - Czw Lis 03, 2011 15:57

Bartek8508 napisał/a:
Sprawdź jeszcze szczelność gwintu na świecy. Ja kiedyś miałem podobne problemy przy uszkodzonym gwincie. Umów się z mechanikiem na winko wieczorem pod warunkiem, że naprawi auto. Zobaczysz jak się będzie uwijał przy aucie :wink:


Dzięki za pomoc. Z tym winkiem to byłby dobry pomysł ale mechanik mógłby byc moim synem.

ADI-mistrzu - Czw Lis 03, 2011 17:59

A może kable zapłonowe źle powsadzał, zła kolejność, wtedy faktycznie jak traktor będzie chodził :mrgreen:
shirokaba - Czw Lis 03, 2011 20:50

ADI-mistrzu napisał/a:
A może kable zapłonowe źle powsadzał, zła kolejność, wtedy faktycznie jak traktor będzie chodził :mrgreen:


Kable sprawdziłam, są w porządku z tym, że ten głowny kabel prowadzący gdzieś tam pod spód nie bardzo pasował. Mechanik go tam poprawiał i stwierdział, że jest dobrze, Ja nie umiem tam dojść. Wiem, że to problem z cylindrami, bo jak dodam gazu to po chwili wszystko sie uspokaja i chodzi równo..
dzięki

ADI-mistrzu - Czw Lis 03, 2011 21:03

Jak na gazie chodzi ok to do czyszczenia najpierw silnik krokowy, może się blokuje.
Tutaj masz w pierwszym poście link do fotoreacji mojej z czyszczenia go:
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=72660

shirokaba - Czw Lis 03, 2011 22:06

ADI-mistrzu napisał/a:
Jak na gazie chodzi ok to do czyszczenia najpierw silnik krokowy, może się blokuje.
Tutaj masz w pierwszym poście link do fotoreacji mojej z czyszczenia go:
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=72660


Dzięki bardzo, w sobotę ma być ładna pogoda to spróbujemy z synem przeczyścić ten silnik krokowy. Napiszę jak nam poszło.

Bartek8508 - Czw Lis 03, 2011 22:54

W tym silniku jest kopułka albo przewód podciśnieniowy do ustawienia kąta zapłonu? Sory za to pytanie ale nie miałem z nim do czynienia.
ADI-mistrzu - Czw Lis 03, 2011 22:58

Kąt wyprzedzania zapłonu jest realizowany przez ECU i w gruncie rzeczy na sztywno zaszyty w ECU.
Tomek1212 - Pią Lis 04, 2011 22:24

Takie charakterystyczne świszczenie trwające około sekundę bezpośrednio po odpaleniu samochodu oznacza padnięty bendiks w rozruszniku.
shirokaba - Nie Lis 06, 2011 12:59

ADI-mistrzu napisał/a:
Jak na gazie chodzi ok to do czyszczenia najpierw silnik krokowy, może się blokuje.
Tutaj masz w pierwszym poście link do fotoreacji mojej z czyszczenia go:
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=72660



Silniczek przeczyszczony, trzpień raz czmychnął, brudny był niemiłosiernie( zaraz po zakupie wymienialiśmy klocki hamulcowe, sypały się, dosłownie!) poprzedni właściciel - Irlandczyk nic przy nim nie robił. Pali lepiej ale jak była podniesiona maska widzieliśmy, że cały się trzęsie po chwili wszystko wraca do normy. Sprawdziliśmy paski kinowe są w porządku.

Dzięki za pomoc, instrukcja była świetna