Zobacz temat - [Freelander] akcja mysz
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) - [Freelander] akcja mysz

SyntaX - Pią Lis 04, 2011 22:03
Temat postu: [Freelander] akcja mysz
Byłem dziś na wiosce i do auta dostała się mała myszka. :evil:
Nie wiem gdzie, nie wiem jak ale się dostała.
Na 80% jestem przekonany że zwiała po otworzeniu drzwi, ale nie mam pewności.
Podnosiłem dywaniki, wywaliłem z auta wszystko co może być zjedzone.
Używałem klaksonu, ani śladu tej skubanej, ale mam stracha że wlazła gdzieś pod wykładzinę i mi kable załatwi. :cry:
Albo będę robił za karawan.

Jakieś pomysły by być pewnym że jej tam nie ma.
Co lubią myszki jeść najbardziej chyba zainwestuję w łapki.

Remigiusz - Pią Lis 04, 2011 22:32

Załóż łapkę i dobry ser albo szynkę a jak nie to wsadź kota do auta na noc :mrgreen: A jak nie to jakiś ultradźwięk na noc zostawić włączony :wink:
kojotedek - Sob Lis 05, 2011 08:33

mi w tamtym roku w garażu zjadły kable od wtryskiwaczy, w tym chyba mi przegryzaja gumowe przewody od lpg
SyntaX - Sob Lis 05, 2011 10:14

Auto stoi z pootwieranymi szybami koło marketu.
Może wybierze lepiej zaopatrzony domek. :mrgreen:

win32 - Sob Lis 05, 2011 11:56

Wykorzystaj samochód zgodnie z przeznaczeniem marki :mrgreen: . Wtedy maks co znajdujesz to żaby albo rybki :twisted:

Szansa że wejdzie pod wykładzinę jest niska - tam jest mało miejsca, kable idą pod listwami progowymi w tunelu więc najpierw musiała by zeżreć osłony progów, chyba że się zabierze za skrzynkę bezpieczników...

Ale stworzenia raczej rzadko lubią jeżdżące na co dzień samochody

SyntaX - Sob Lis 05, 2011 12:28

Akcja mysz zakończona.
Nie wytrzymała dyskoteki ultradźwięków, ostatnio widziano zbiega spacerującego po parkingu w kierunku pobliskiego lasu.
Najlepsze jest to że jedna mała myszka zaangażowała ekipę 11 ludzi do polowania.