|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45] Odpala po odczekaniu 2-3 minuty na zapłonie
favor10 - Nie Lis 06, 2011 21:20 Temat postu: [R45] Odpala po odczekaniu 2-3 minuty na zapłonie Witam,
Mam pytanie, od dłuższego czasu mam problem z odpaleniem auta (ale tylko rano lub po dłuższym postoju), nie ważne czy zima czy lato problem ten sam od prawie roku.
Wymieniłem w tym czasie pompę paliwa, czujnik położenia wałka rozrządu, świecie, na kompie był parę razy i nic.
Ostatnio znalazłem sposób na obejście trochę problemu, i po 2-3 krotnym przekręceniu, napompowaniu, odczekaniu i znowu to samo odpalał z dotyku. Jednak wątpliwe było dla mnie to, iż nowa pompa mogłaby walnąć, tak więc zdjąłem przewód, podłożyłem butelkę, przekręciłem kluczyk-paliwo siknęło równo. Zanim zamontowałem przewód z powrotem i poskładałem manele, czyli 2-3 minuty wsiadłem do auta i na przekręconym kluczyku na 1-ej pozycji odpaliłem od ręki. I tu pojawia się moje pytanie, gdyż widocznie to moje odczekiwanie i kręcenie kluczykiem, aż pompka napompuje było nadaremne i auto odpalało chyba dlatego, iż było dłużej na tej fazie przekręcenia kluczyka do 1 pozycji. Czego to może być wina? Czy świece się wtedy grzeją jak w dieslu? Czy może to być któraś cewka na świecy?
Bardzo proszę o jakieś sugestie.
Pozdrawiam
sobrus - Nie Lis 06, 2011 21:56
a czujnik wału i filtr paliwa?
favor10 - Nie Lis 06, 2011 23:32
Filtr paliwa wymieniony razem z pompą. Czujnik wału - może mieć takie zachowanie jak opisuję? Z badania komputerowego nie wyszedł żaden błąd, tak jak miało to miejsce przy czujniku położenia wałka rozrządu. Poza tym auto odpala od ręki przez cały dzień, tylko po postoju w nocy (ok 12h) muszę albo pompować po 3-4 razy i odpali z dotyku, albo tak jak przekonałem się wczoraj zapłon był włączony dłuższy czas i również odpalił bez zająknięcia.
Myślałem, że może paliwo się cofa ale skoro paliwo żwawo pociekło po przekręceniu kluczyka to raczej to odpada.
sobrus - Pon Lis 07, 2011 08:00
Czujnik ten może powodować problem z rozruchem, ale faktycznie to zachowanie układu paliwowego jest dziwne. Może ktoś jeszcze będzie miał pomysly.
snake0908 - Pon Lis 21, 2011 12:26
favor10 napisał/a: | Mam pytanie, od dłuższego czasu mam problem z odpaleniem auta (ale tylko rano lub po dłuższym postoju), nie ważne czy zima czy lato problem ten sam od prawie roku. |
Witam
Mam podobny problem tylko ze jak auto jest zimne i dłużej postoi.
Przy przekręceniu kluczyka jakby chciał zapalić ale zaraz gaśnie. Jest tak jakby nie palił na wszystkie cylindry.
Znalazłem już sposób jak odpalać w miarę normalnie, tz. przekręcam kluczyk na bardzo krotko żeby tylko obrócił wał. Później stacyjka w pozycje 0 odczekuje żeby pompa włączyła się jeszcze raz i zapalam od strzału.
Nie wiem czy to problem samej pompy czy raczej elektryki bo do kompa nie był podpinany.
Może ktoś miał podobny problem i wie co to może być, będę wdzięczny za jakieś wskazówki.
pozdrawiam
Adrian - Pon Lis 21, 2011 12:32
Idziesz dobry tropem. Możesz spróbować wymienić filtr paliwa na początek. Może jest zapchany...
favor10 - Nie Lis 27, 2011 23:23
Filtr paliwa był wymieniany i też nie pomogło.
Tak jak opisujesz snake0908 u mnie podobnie oszukuję autko i jeżeli przekręcę, nie odpalę tylko powrócę kluczykiem, odczekam i znowu napompuję pomaga, ale coraz gorzej.
Pompa paliwa była wymieniana niecały rok temu i pomogło z odpalaniem wtedy ale na jakiś miesiąc i znowu to samo, więc czyżby znowu pompa Czy jest może jakiś zawór zwrotny gdzieś pomiędzy pompą i to on nie trzyma? Choć ostatnio po 2 dniowym postoju tak jak opisywałem wyżej zdjąłem przewód i paliwo po przekręceniu kluczyka "siknęło" równo więc chyba z podawaniem paliwa jest wszystko ok:/
Nie wiem od roku się z tym bardziej lub mniej męczę, i już sił i pomysłów brak. Już się przyzwyczaił tak człowiek z tym, że trza pożęcić, poczekać i odpali, i tak do następnego poranka nie ważne czy jest +30 czy -30 stopni tak samo.
snake0908 - Pon Lis 28, 2011 19:49
u mnie tylko jak jest chłodniej to trudniej odpala, w lecie było OK.
I także jak jest -20 stopni C też jest OK, sprawdzone zeszłej zimy.
pozdrawiam
Grzem - Wto Gru 13, 2011 14:44
Do favor10 [1.4V16 2001+LPG]
Problem z załączaniem pompy może wskazywać na problem z przekaźnikiem lub stykami w skrzynce przekaźników. Ja miałem problem z załączaniem klimy i wymiana przekaźnika pomogła. Zamień przekaźnik na np. od ogrzewania tylnej szyby i spróbuj.
favor10 - Wto Gru 20, 2011 23:34
Witam,
Nie to raczej nie wina pompy bo.... o dziwo to samo co rok temu, przyszły chłodniejsze dni i odpala prawie z dotyku No co za uparte auto, na odwrót jak wszystkie A co najlepsze zauważyłem że dosłownie z dotyku odpalał jak była większa wilgoć (lekkie opady deszczu, mgły itp). Nie wiem już załamka, przez zimę będzie pewnie w miarę ok, przyjdzie lato i znowu katorga kręcenie po 5-10 razy. Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł ?
PHJOWI - Sob Gru 24, 2011 14:35
niestety może być komputer , mieliśmy coś takiego w swoim 25, pompa podawała paliwo wszystko ok , ale nie odpalał , okazało się że ecu motorola są wadliwe i czasami ta usterka w nich występuje, parę nowszych roverkach się wymieniło tych komputerów.
|
|