maniu48 - Nie Gru 11, 2011 12:40 Temat postu: [R220] Czy wszystko w porządku? Witam wszystkich.Posiadam Rovera 220 SD z 98 roku(86 km seria).Auto kilka razy dostało w du** i po tym sprzęgło zaczęło się ślizgać. Czy to możliwe, żeby w seryjnym silniku tej mocy ni stąd ni zowąd zaczęło ślizgać się sprzęgło. Samochód nie posiada katalizatora(taki już kupiłem). Turbina zaczyna pompować od ok 1,5 tyś obrotów(czy w waszych autkach jest tak samo?).Samochód jest wyjątkowo zrywny w porównaniu z Roverem 420SD(hatchback). Licznikowe 180 km/h to żaden problem dla niego, myślę że mógłby nawet więcej ale troche się boje.Czy te auta normalnie tak chodzą, czy mogło być coś robione z silnikiem?.Proszę o odpowiedzi, pozdrawiam. Remigiusz - Nie Gru 11, 2011 12:57 maniu48, Najechał tobie ktoś na tył auta czy było palowanie samochodu  Jak się pali laka tym autem to przy dużym przebiegu sprzęgło powie dziękuje i może skrzynia tez ucierpieć 
Jak nie masz kata i Turbina ładnie ciągnie to pewnie w SD było już modzone i możesz mieć nawet spokojnie z 120km 
No to co wymienić sprzęgło i zobaczyć do skrzyni na łożyska 
maniu48 - Nie Gru 11, 2011 13:09 Mój błąd;-) du** jest cała i chyba nie była tłuczona. Szczerze to ani razu nie ruszyłem z piskiem bo mi opon szkoda(kupione za ciężko zarobione pieniążki).Ten 420 SD jest cięższy i ma wiekszy przebieg dość długo nim jeździłem bo około 4 lata i tam sprzęgło jak nówka. Dodam że zbiornik paliwa starcza na jakies 800 km to chyba dawka paliwa nie jest zwiekszona. Ile wy robicie km na zbiorniku(jazda tak na trasach 25 km w jedna strone do pracy). aramiel123 - Sro Gru 14, 2011 22:22 Witam ja tez mam SD i powiem ze turbinka w dobrym stanie ciągnie już od 1.5tyś i powinien być zrywny te silniki tak mają jak sa w dobrym stanie 
jeśli nie masz pewności czy coś było robione przy silniku to spróbuj sobie test elastyczności na 4biegu od 60-100km/h na moim rowerku przeważnie jest 7.40 sec [ Dodano: Sro Gru 14, 2011 22:22 ] to było przed modyfikacją mojego rowerka teraz dołożyłem intercooler wraz z osprzętem rurami plastikową osłona itp.. kumpel sprzedał mi za grosze i powiem ze jest o niebo mocniejszy najbardziej to czuć na 4-5 biegu 
maniu48 - Wto Gru 20, 2011 19:44 Sprawdzalem i od 60 do 100 wyszlo mi kolo 8s tylko ze nie moglem mu przycisnąc bo mi sie sprzęglo ślizga.dokladny test zrobie po naprawie Raptile - Wto Gru 20, 2011 20:05 8 s ? tyle SDi ma w seri maniu48 - Wto Gru 20, 2011 21:38 no to co ja mu poradzę??tylko to sprzegło mnie wk***ia. a i jescze jedno ile mniej wiecej wasze roverki palą??ja jak jezdze jak do 2 tys(do 90km/h) to kolo 5,5 ale jak tylko zacznę jeżdzic szybciej to tak mi wychodzi kolo 6.5-7. u Was tez tak jest?? [ Dodano: Wto Gru 20, 2011 20:34 ] jak mogę sprawdzic cisnienie jakie turbina pompuje?? [ Dodano: Wto Gru 20, 2011 21:38 ] A i spaliny nie maja żadnej barwy ani szary ani czarny poprostu nic.jak wiatr. czy to normalne?? 
empi - Sro Gru 21, 2011 10:47 Spalanie to zależy od wielu czynników takich jak: długośc trasy, ukształtowanie terenu , prawej nogi, jakości paliwa i kilku tam, Spalanie u twojego roverka jest niewielkie/normalne Ciśnienie doładowania turbiny sprawdzisz podpinając wskaźnik doładowania lub podpinasz manometr(ja tak robiłem i działa). Np. takie coś: http://aerotec.pl/foto/boxy_manometr.jpg Jakbyś nie wiedział gdzie to podpiąć to Ci powiem. Pomiaru dokonujesz w jeździe pod obciążeniem. Powinno Ci wyjsc około 1.2 bara Jest OK szoso - Sro Gru 21, 2011 11:04
fabryka dmucha 0,8-0,9 bara jeśli nikt nie grzebał maniu48 - Sro Gru 21, 2011 15:01 to gdzie mogę podpiąć manometr??prosze o foto jesli to możliwe [ Dodano: Sro Gru 21, 2011 14:56 ] empi zrobil byś kilka fotek i podeslal na maila jak zrobiles mocowanie dla śruby(tej ktorej nie ma w sd) od pokrywy silnika?? [ Dodano: Sro Gru 21, 2011 15:01 ] juz wiem 
Tomi - Sro Gru 21, 2011 21:42 W kwestii ślizgania sprzęgła, możesz mieć wyciek z tylnego uszczelniacza wału korbowego (tym pod sprzęgłem) i na tarcze może dostawać się olej. [ Dodano: Sro Gru 21, 2011 21:38 ] Albo zaciera się łapa sprzęgła i nie wraca do końca... [ Dodano: Sro Gru 21, 2011 21:42 ] W kwestii ładowania, to ładuje Ci nisko. W moim na nowej turbinie ładowało od 1900-2000 tyś. Po podkręceniu ciśnienia doładowania i pompy wtryskowej chodził bardzo dobrze... ale przy ostrym starcie zostawiał sporo sadzy z tyłu (na jakieś 3 pasy  ) i przy szybkiej jeździe lubił się grzać. Po powrocie do fabrycznych ustawień nie było problemów z przegrzewaniem się.
|
