Zobacz temat - [R620] Głuche pukanie z okolic skrzyni biegów.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R620] Głuche pukanie z okolic skrzyni biegów.

niuniek24w - Pią Gru 16, 2011 09:16
Temat postu: [R620] Głuche pukanie z okolic skrzyni biegów.
Witam serdecznie. Mam mały problem z moim R620. Podczas ruszania a także podczas jazdy w momencie dodawania odejmowania gazu słychać taki głuchy jednorazowy stuk z okolic spodu auta -okolice skrzyni biegów. Co ciekawe słychać go także podczas gaszenia auta gdy silnik już praktycznie kończy pracę. Gdzie może tkwić problem?
karolj - Pią Gru 16, 2011 11:24

Może to poduszka przy skrzyni, albo któraś z pozostałych przy silniku?
niuniek24w - Pią Gru 16, 2011 11:40

Wtoczę się pod auto i obadam poduszkę pod skrzynią. Pod silnikiem raczej nie bo nie trzęsie motorem. Zauważyłem jeszcze że jak np jadę na drugim biegu i przytrzymuje mocniej dźwignię zmiany biegów tzn dopychając ją w kierunku wrzuconego biegu stuk ten jest minimalny i mało słyszalny. :razz:
smash - Sob Gru 17, 2011 13:43

Myślę, że to będzie właśnie albo poduszka pod skrzynią albo poduszka pod silnikiem. Nawet bardziej obstawiałbym tą drugą, bo ona nie odpowiada za tłumienie wibracji silnika tylko za to żeby się silnik nie przesuwał do przodu i do tyłu (czyli właśnie przy dodawaniu i odejmowaniu gazu). Tak czy siak musisz zajrzeć pod auto albo do mechanika.
niuniek24w - Sob Gru 17, 2011 21:46

Czy przez tą poduszką może też drgać cały przód auta? Na postoju nic nie trzęsie ale przy 60-70 km rzuca całym przodem.Koła wywarzałem, opony nowe, dolne sworznie też.
smash - Pon Gru 19, 2011 07:26

Jest to pewnie możliwe, ale aż takiego doświadczenia w tym temacie nie mam. Podjedź do mechanika żeby obejrzał poduszki, wymień te zużyte i zobaczysz czy drgania ustały. Najwyżej będziesz szukał dalej...
prezes_glogow - Czw Gru 29, 2011 22:48

Miałem identyczne objawy, oprócz rzucania przy 60-70. Dokładnie ta poduszka o której mowa mi się wysypała, czyli ta dolna łapa łącząca skrzynię z silnikiem. U mnie już nie było w ogóle tej gumowej małej tulejki, ale wymieniłem oba wkłady do tej poduchy co by już było z głowy na dłużej. Koszt tego małego wkładu do poduszki na tedgumie to z tego co pamiętam jakies 15 zł, duży wkłąd ponad 50.
bob1987 - Pią Gru 30, 2011 16:06

I jak kolego po wymianie tych wkładów ? poprawiło się ? jak z jakością wkładów Tedgumowskich ?
prezes_glogow - Nie Sty 01, 2012 23:10

Przestało pukać, teraz wszystko działa jak powinno. Co do trwałości z własnego doświadczenia niewiele mogę powiedziac, bo jakieś 5 tysięcy dopiero po wymianie zrobiłem, ale raczej dobrych opinii o tedgumie się nasłuchałem, także myślę, że raczej długo powinienem pojeździć. Pozatym ten mały wkład ciężko znaleźć gdzie indziej niż na tedgumie.