Rom - Sro Sty 11, 2012 18:00 Temat postu: [Polonez Caro Rover] Stan Bardzo Dobry ? Czy polonez z ogłoszenia sprzedam jest utrapieniem i po zakupie trafię na dział forum usterki  Potrzebuje czegoś na drogi polskiej wsi. Przebieg udokumentowany?Czy za te pieniądze warto zaryzykować ?
sash997 - Sro Sty 11, 2012 18:19 a nie lepiej coś bardziej zachodniego typu golf 2?? myśle że komfort jazdy w każdym innym za te pieniądze bedzie lepszy 
sknerko - Sro Sty 11, 2012 20:47
Za tę kasę ja bym wziął tym bardziej że miałem takie auto od 60kkm do 200kkm przez 10lat i nie dam złego słowa powiedzieć, jedynie trzeba dbać by korozja się nie wdarła. Harry - Sro Sty 11, 2012 21:12 jeżeli go ruda nie bierze to warto jak za te pieniądze Senn - Sro Sty 11, 2012 21:43
W takim razie go nie kupuj. Szkoda poldka. Kup lepiej tego golfa 
sash997 - Sob Sty 14, 2012 10:49 jechałem ze 3 razy i tym starszym i tym nowszym,jak dla mnie to nawet skodą 105 sie lepiej jechało, a polonezem to poprostu masakra... ile ludzi tyle opinii , moja jest taka że wolałbym wszystko tylko nie to
polofix - Sob Sty 14, 2012 14:52
jak słyszę takie coś yto mam ochotę dać takiemu komuś w łeb. według mnie na polskie dziurawe drogi polonez na daje się świetnie. zawieszenie jest wytrzymałe. ale niestety 95% tych aut to woły robocze i nie robi się przy nich nic. oprócz wymiany Superolu raz na 5 lat. jesli ma ktoś w dobrym stanie poldka to przebieg 250-300tys km mu nie straszny. poprostu musi być normalnie eksploatowany. jeśli chcesz wiedzieć kolego to polonez w dobrym stanie jest bardziej komfortowy i wytrzymały na naszych drogach niż np rover400. jeśli chodzi o blacharkę to bywa różnie. rover 400 też koroduje i to bardzo. rzadko kto ma dobre progi z tyłu i nadkola. krzychumy4 - Nie Sty 15, 2012 13:51 Z tego co wiem z forum fsoptk.pl ten model był na sprzedaż na forum. Co mogę krótko powiedzieć zakatowany i rudawy choć tego na foto nie widać gdyż wszystko zostało zrobione. A co do polonezów to są super samochody które mają dusze i sprawdzają się na każdej drodze. W eksploatacji śmiesznie tani i jak zarówno z opłatami. Osobiście jeździłem polonezem Atu Plus 1.4 GTI (Od mojego ojca który miał go od fabryki i dbał) z przebiegiem budy ok 600 tyś i bez względu na przebieg nie widać było po nim zmęczenia. Pierwszy silnik rovera 1.4 zrobił bite 550 tyś, skrzynia oryginalna nie grzebana 600 tyś, Most po regeneracji 600 tyś (jeszcze sprawny i leży w garażu)
Najważniejsze aby konserwacja była lux to auto będzie długowieczne 
Głównie o to chodzi że polonez daje największą frajdę z jazdy gdyż jest pozbawiony wszystkich dupereli jak ABS, kontrole trakcji itp. 
A jazda bokiem takim samochodem to czysta przyjemność jak ma się tylny napęd
Teraz rozglądam się za Roverem 45 z silnikiem 1.6 16V (SEDAN) ale i tak mnie bardziej do poloneza jakoś ciągnie
Na tym filmiku mogę pokazać ile doświadczyłem mając poloneza aż mnie młody gówniaż załatwił 
http://www.youtube.com/watch?v=1Wca158_-H8 polofix - Pon Sty 16, 2012 22:13 ja miałem też poldka 1,4 ale zeswapowałem go na 1,6 i sprzedałem koledze z naszego forum. wrażenia z jazdy niesamowite! dodam że silnik 1,4 w polonezie daje lepsze osiągi [conajwyżej takie same] jak rover 400 z silnikiem 1,6 16V wiem bo testowałem. poldek 1,6 osiągał 9s do 100km/h!. w polonezie kolektor ssący aluminiowy, super nadaje się do zwykłego gazu, dostęp do mechanizmów rozrządu, alternatora,rozrusznika itp o wiele lepsza niż w roverze. Rom - Sob Sty 21, 2012 22:38 tak na prawdę samochód dla ojca. maja racje ci co twierdza,że do tych samochodów można mieć sentyment
|
