Zobacz temat - [R 200] dziwne buczenie i wyrzucanie plynu
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R 200] dziwne buczenie i wyrzucanie plynu

dk2b - Wto Sty 31, 2012 22:31
Temat postu: [R 200] dziwne buczenie i wyrzucanie plynu
Witam...
Niestety, mam problem z moim R :neutral: mianowicie dziwnie buczy (nie wiem jak to nazwac, tak jak by jakis wentylator sie zalaczal) w okolicy rorzadu. Buczenie wystepuje podczas nagrzewania sie silnika, a gdy osiagnie juz swoja temp. pracy ten dziwny dzwiek zanika. :shock: Drugim problemem jest wyrzucanie plynu przez zbiorniczek wyrownawczy tak jak by bylo za duze cisnienie w ukladzie bo slychac strzal zaworka w korku i plyn zaczyna podchodzic pod wierzch zbiornika, chlodnica do polowy zimna dolny waz tez, termostat wymieniony (sprawdzony przed zalozeniem). Buczenie zaczelo wystepowac po wymianie uszczelki pod glowica, bo mialem poczatki HGF'u. Temat troche poruszony przeze mnie w tym poscie (gdzies od polowy) http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75556 (nie wymienialem ponownie jeszcze uszczelki na stary typ)
Nie mam juz pomyslow co to moze byc :/

wachu990 - Sro Lut 01, 2012 09:47

Może wspoma ci buczy :grin: Bo mi przez pierwszą niecałą minutę buczy wspoma.... ale lekko sie nagrzeje i jest ciiiicho : :grin: Poruszaj kierą czy sie buczenie zmienia :cool:
dk2b - Sro Lut 01, 2012 10:59

wachu990 napisał/a:
Może wspoma ci buczy :grin:

nie to nie to... :cry: dzwiek dochodzi z obudowy rozrzadu...

leszczu - Sro Lut 01, 2012 11:40

Pompa wody kiedy wymieniana ??
dk2b - Sro Lut 01, 2012 13:47

leszczu napisał/a:
Pompa wody kiedy wymieniana ??
łoo tego to ci nie powiem :razz: jak wymienialem rozrzad to pompa wydawala sie ok, nie ciekla, cicho pracowala z ukladem chlodzenia nic sie nie dzialo wiec jej nie wymienialem (rozrzad robiny 10 tys temu). Jakby to pompa wody to czy dzialo by sie tak, ze po nagrzaniu sie silnika to normalnej temp. pompa by cichla? to "buczenie" nie wystepuje odrazu po odpaleniu po jakis 3-4min dopiero :/
kangaroo69 - Sro Lut 01, 2012 18:46

dk2b napisał/a:
chlodnica do polowy zimna dolny waz tez

Kolego chlodnica i wąż zimne bo nie otwiera sie termostat, a to dlatego że:
-mogła paść pompa wody, nie przegania płynu, nie ma obiegu a co za tym idzie Ciśnienie przez górny wąż od chłodnicy ucieka z powrotem do zbiorniczka.
-przez nieszczelność w uszczelce pod głowicą, wali Ci ciśnienie do układu chlodzenia, choć to gorsza opcja i myślę że wcześniej cały samochód by się nagrzał a potem by świstało.
A może tylko zapowietrzony :?:

dk2b - Sro Lut 01, 2012 19:12

kangaroo69 napisał/a:
przez nieszczelność w uszczelce pod głowicą, wali Ci ciśnienie do układu chlodzenia, choć to gorsza opcja i myślę że wcześniej cały samochód by się nagrzał a potem by świstało.
wlasnie podobnie sie dzieje :sad: na poczatku nic sie nie dzieje, silnik stopniowo sie nagrzewa po 3-4 minutach zaczyna cos buczec, pozniej jak osiagnie juz normalna temp. przestaje i jest wszystko ok. Po pewnym czasie od nagrzania sie silnika (90stopni) zaczyna rosnac poziom plynu slychac strzal i oooo plyn wyrzuca :neutral:
kangaroo69 - Sro Lut 01, 2012 19:43

Wiesz co, ja to bym najpierw zobaczył pompę wody, tzn. rozebrał rozrząd i sprawdził jak działa, czy się łożysko nie zatarło :???: Albo chociaż zdejmij osłonę rozrządu i sprawdź czy nie cieknie, od razu będzie lepiej słychać jak pompa chodzi :wink: A masła nie ma w zbiorniczku i w oleju, pod korkiem :?:
dk2b - Sro Lut 01, 2012 21:24

kangaroo69 napisał/a:
A masła nie ma w zbiorniczku i w oleju, pod korkiem :?:
nie wiem bo aktualnie R stoi u mechannika. :cry: Przed oddaniem wszystko bylo ok plyn czysty, nie bylo majonezu, kopcil tez normalnie w taka pogode. Tylko niepokoilo mnie to ze jakies 2mm olej mi sie podniosl (mam zaznaczone na bagneci ile mialem oleju) zawsze podczas sprawdzania samochod stoi w tym samym miejscu i dwa razy jak tak ze 3-4 dni nim nie jezdzilem pokazal mi sie plyn na laczeniu glowicy z blokiem tu przy alternatorze jest taki kawalem wystajacego bloku ale to taka niewielka ilosc, po jezdzie i w czasie nie wystepuje to. Nie wiem moze przewrazliwiony jestem :mrgreen: Mechannik tez mowil ze sprawdzi pompe wody bo moze to jej wina. :/
kangaroo69 - Sro Lut 01, 2012 22:02

Ja też od HGF-u wszystkiego wyglądam, ciągle coś mi się wydaje :lol: A miejsce które zaznaczyłeś ,to dokładnie w tym kwadracie, to rozpołowienie wałka rozrządu, tam wody nie ma :wink: Łączenie bloku z głowicą jest pod kolektorem wydechowym :smile: Miejmy nadzieję że to tylko pompa :wink:
dk2b - Czw Lut 02, 2012 11:02

kangaroo69 napisał/a:
Ja też od HGF-u wszystkiego wyglądam, ciągle coś mi się wydaje :lol:
ooo dobrze wiedziec ze nie tylko ja tak mam :cool:
kangaroo69 napisał/a:
miejsce które zaznaczyłeś ,to dokładnie w tym kwadracie, to rozpołowienie wałka rozrządu, tam wody nie ma :wink: Łączenie bloku z głowicą jest pod kolektorem wydechowym :smile:
hehe wiem zaje... tzn. pomylilo mi sie, na szybkiego to robilem wstawiam poprawione zdjecie :mrgreen:

[ Dodano: Czw Lut 02, 2012 11:02 ]
Poprawione zdjecie :rotfl:

leszczu - Czw Lut 02, 2012 11:10

Jeśli w tym miejscu pokazuje ci się płyn to znaczy, że uszczelka głowicy puszcza i jest do wymiany. :/
dk2b - Czw Lut 02, 2012 11:31

Tak myslalem... :beczy:
Czyli bez tej podkladki uszczelka nie wytrzymala :neutral: ehhh

kangaroo69 - Czw Lut 02, 2012 17:28

Pewnie tak, w końcu ta dodatkowa warstwa ma w sobie klej który ma uszczelniać i łączyć lepiej :neutral: No ale nie ma co sie martwic, uszczelka nie jest tak strasznie droga, a jak byś chciał to odezwij się na forum to znajdziemy lepszy zakład albo wymienisz ją sam :grin: Ja jakoś dałem radę i powiem Ci że nawet drugi raz bym sie tym nie przeją :wink: szwagier ma mazde 626 w dislu i naprawa jednego wtrysku + czegos tam kosztowała go tyle co mnie 2 uszczelki :razz: Rovery 200 moim zdaniem to samochody proste w naprawach i super wyposażone :mrgreen:
leszczu - Czw Lut 02, 2012 17:54

dk2b, ja ci proponuje na początek obserwować, ale to raczej uszczelka głowicy, tylko w tym przypadku masz lepiej bo płyn nie dostaje się do oleju tylko ucieka na zewnątrz. :wink:
dk2b - Czw Lut 02, 2012 21:14

kangaroo69 napisał/a:
znajdziemy lepszy zakład
nom lepszy, ale wtedy ze mnie zedra kase :cry: a ja jak do tej pory na swojego mechannika nie narzekalem :wink: jest konkretny, w miare tani i nie robi ludzi w uja zawsze stare czesci oddawal, a na nowe mial paragony bylo wiadomo ze wymienil na nowe. Mozna bylo jak z czlowiekiem pogadac :mrgreen: jak pojde do niego to zobaczymy co mi powie :???: ostatnio mu cos wspominalem ze to moze przez ta "wybrakowana" uszczelke tak sie dzieje ze idzie cisnienie w uklad i ze moze szpilki juz skonczyly zywot, bo juz 3 razy byly wykrecane, mowil ze uszczelka wyglada dobrze i ze szpilki tez wygladaly ok. Nie bede sie klocil to on sie w koncu ksztalcil w tym kierunku a nie ja :grin:
leszczu napisał/a:
w tym przypadku masz lepiej bo płyn nie dostaje się do oleju tylko ucieka na zewnątrz. :wink:

nom przynajmniej zaoszczedze na oleju :rotfl:

kangaroo69 - Czw Lut 02, 2012 21:57

W Lubartowie za uszczelkę pod glowicą w dobrym warsztacie biorą 180 robota + części, moim zdaniem nie drogo :wink: Na samej górze strony porady techniczne jest temat o HGF, pewnie już czytałeś a jeśli nie to na początku zgłupiejesz a potem wszystko się rozjaśni :razz: Ja tez miałem iść do mechanika ale mi przeszło :wink: Pilnuj, badaj,karton pod samochód i będziesz wszystko wiedział :grin:
dk2b napisał/a:
szpilki tez wygladaly ok

Wydrukuj mu procedure sprawdzania przydatności szpilek żeby nie oglądał :razz:

dk2b - Pią Lut 03, 2012 10:55

kangaroo69 napisał/a:
W Lubartowie za uszczelkę pod glowicą w dobrym warsztacie biorą 180 robota
to nie drogo :mrgreen: jak bys mogl to daj mi namiary na ten zaklad :razz:
kangaroo69 - Pią Lut 03, 2012 19:26

"Auto Mar" - Krzysztof Marzec nr do niego to:694177008 , dzwoń do bólu bo może nie odbierać, wiecznie w kanale siedzi :wink: Ma tez sklep więc wszystko na miejscu :smile: Zakład mieści się przy wyjeździe z Lubartowa na Lublin na przeciwko biedronki, ul. Lubelska.
dk2b - Sob Lut 18, 2012 09:45

kangaroo69, dzieki jak cos, to bede dzwonil :grin:
Sprawa z Roverkiem wyglada tak ze pompa wody jest dobra :shock: to teraz pytanie za 100 punktow co to buczy? :twisted: nie mam pojecia juz naprawde co to moze byc... :bezradny:
Uszczelka glowicy idzie do wymiany, bo glowica znowu zwalana :???: Mechanior juz jakas kupil tylko nie wiem jakiej firmy :/ (mam nadzieje ze jakiejs lepszej) wiem, ze nie nowego typu czyli zostaje do wyboru tylko starego wzmacniana :wink: i chyba wymienie szpilki na nowe...

[ Dodano: Sob Lut 18, 2012 09:45 ]
Wracam do tematu.. :razz:
Postanowilem dorobic uszczelke pod glowice w jakims zakladzie, ktory sie tym zajmuje.
Poniewaz ma taki dziwny problem z moim silnikiem, ze pierscienie ogniowe na uszczelce wchodza tylko minimalnie na tuleje cylindra. Łapia tylko, tylko krawedz tulei i po czasie puszcza w tym miejscu plyn. :cry:
Nie wiem dlaczego to tak u mie jest, ale dobra dorobie otwory na tlok z troszke mniejsza srednica i bedzie moze dobrze. :neutral: