|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Chcę kupić ROVERka - Co wybrac? MG ZR 160Km czy MG ZR 2.0 idt 113kM?
alexkret - Pon Lut 06, 2012 21:28 Temat postu: Co wybrac? MG ZR 160Km czy MG ZR 2.0 idt 113kM? Witam.
Mam pytanie jak w temacie, co będzie lepszym wyborem. Po ostatnich bojach z moim roverkiem 220sd z 98r przyszedł czas na zmiany. Jutro wybieram się do dobrego znajomego co ściąga samochody ze szwajcari z zamówieniem na MG. Bardzo bym prosił o jakieś rady, opnie itp.
Gruby530d - Pon Lut 06, 2012 21:46
MG ZR 160 Zdecydowanie.
A pozatym ze szwajcari, to ze spotkaniem z przystankiem czy cos w tym stylu.
Tam calego nie kupi tanio. Tu przyklad 2002 ok 35 tys zl jak caly:
http://www.ooyyo.pl/car-d...Uebersicht.html
alexkret - Pon Lut 06, 2012 21:57
Wiesz mi się nie spieszy i ściągnie coś, jak coś dobrego będzie np z 3 mce temu ściagnął 25tke z 03r 1,6 mojej dziewczynie i powiem że trafiła jej się laleczka 110tys przebiegu wszystko udokumentowane itp i wyszło ją 10tyś, więc facet pewniak.
A jak się spisuje 160tka? czy nie lepsza opcja był by 2.0 idt i dołożć jakiegoś chipa?
Gruby530d - Pon Lut 06, 2012 22:25
25 za 10 to zr trzeba liczyc x2. Ale jak sie chce dobre to trzeba zaplacic.
Jak chcesz na osiagi to diesla nie szkoda chipowac poto zeby sie rozlecial? A i tak nie bedzie jezdzil jak benzyna vvc.
Co do rzeczy ktore sie psuja to jak kazdy na tym forum wie uszczelka pod glowica. Czy do sprawdzenia czy plyn czysty i odwrotnie olej. Reszta wszytsko bardzo tanie.
Mundekk - Pon Lut 06, 2012 22:59
Diesel sie po chipie nie rozleci, bardzo małym kosztem możesz go przerobić na około 150km i 350nm. Wystarczy kupić mapy mafless i wtryski od sdi. Diesel napewno będzie przyjemniejszy w użytkowaniu na codzień bo nie musisz go wkręcać na wysokie obroty żeby dynamicznie jeździć. Od 2 tys obrotów w dieslu masz dobrego kopa, a w benzynie od ilu?
Gruby530d - Pon Lut 06, 2012 23:37
I przy 4200 sie konczy, a benzyna dopiero zaczyna sie rozkrecac. Przelozenie i obroty diesla nawet przy 350nm beda chwilowe. Ale jesli faktycznie tyle ktos zrobi to uczucie w tym przedzaile momentu napewno duze. Masz gdzies jakis wykres z hamowni takiego zrobionego mg?
marcinmarcin - Pon Lut 06, 2012 23:43
Mundekk napisał/a: | a w benzynie od ilu? | też od 2 tys, tylko że pole się kończy na 7 a nie 4tys... Mam jeszcze golfa V TDI i mimo że auto w super stanie, ciche, bezpieczne, wygodne, ma niezłe kopyto i mało pali to po prostu jazda klekotem do jazdy VVC się ma jak onanizm do sexu
Mundekk - Wto Lut 07, 2012 00:14
Gruby530d, np. http://i1080.photobucket....2045/3MG115.jpg (test 2) (wykres Remigiusza), poza tym w wątku "[L-series po 00'] Remap bez przepływki & Dual mapping" w dziale tuning mechaniczny jest kilka wykresów aut forumowiczów. Ja robiłem u siebie jedynie chip bez wtrysków i jeździ sie i tak bardzo przyjemnie, na mokrym asfalcie jak jade na 2 biegu i dam gaz w podłoge to przy 2 tyś obrotów koła zrywają przyczepność
alexkret - Wto Lut 07, 2012 07:01
heh widze że muszę sie przejechać takim i takim. Moj r220 ma 86kM i jedynie zwiększone ciśnienie dołądowania i dawka paliwa a idzie o wiele lepiej niż laski 25tka która ma chyba 25 kM więcej no ale w MG jest 160kM a ktoś w okolicy sprzedaje to może się przejade. Czy w przy swoich MG 160 cos dłubaliście żeby jeszcze zwiększyć moc, momęt?? Szukałem jakiś info na stronie ale na nic nie trafiłem...
Kozik - Wto Lut 07, 2012 08:55
ja jeździłem takim i takim Remigiusz ma takiego 350niuta i powiem tak, jak ktoś chce się powściekać to VVC a jeśli jeździsz głównie trasy i jeździsz płynnie to diesla
wbrew pozorom to w dieslu trzeba się wajchą namachać bo co zaczyna ładnie ciągnąć to trzeba już bieg zmieniać, ja u siebie w vvc mam prawie 140Nm przy 2000obr/min i do 7000nie spada poniżej, czyli zakres głównego momentu mam dużo dłużej.
[ Dodano: Wto Lut 07, 2012 08:55 ]
w trasie jak jeżdżę i wyprzedzam to bardzo rzadko dobijam do 5000obr/min bo wystarczy zredukować na 3000obr/min żeby wyprzedzić jakiegoś zadziornego kierowcę, a jak zadziorny kierowca ma mocne auto to redukuje się na 4tysie dobija do 7 i zadziorny kierowca jest z tyłu
nie powiem miałem parę starć z dieslami ale żeby mocnego diesla "zjeść" to trzeba się trochę napocić jak jest bardzo mocny diesel i zadziorny zmieniacz biegów to niestety jest problem
sobrus - Wto Lut 07, 2012 09:17
Moim zdaniem w ogóle nie ma co porównywać VVC do diesla.
Jak ktos chce jeździć spokojnie i ekonomicznie to diesel.
Jak szybko i ekonomicznie to VVC z sekwencją .
Silnik VVC ma bardzo ładny przebieg momentu od początku do końca (co widać u Kozika), nawet moje 1.6 całkiem normalnie jeździ poniżej 3k rpm. Także skąd te mity o konieczności wkręcania benzyny na obroty - nie wiem.
Jasne jak ktoś chce żeby go non stop wciskało w fotel na niskich obrotach, to diesel jest w tym lepszy, ale i tak posiadacz VVC będzie oglądać go w lusterku, bo 100km/h będzie miał na dwójce.
Poza tym 1.8 VVC to silnik ZNACZNIE lżejszy. Szybko sie nagrzewa i pali w mrozy na dotyk.
Gruby530d - Wto Lut 07, 2012 10:12
Mundekk napisał/a: | Gruby530d, np. http://i1080.photobucket....2045/3MG115.jpg (test 2) (wykres Remigiusza), poza tym w wątku "[L-series po 00'] Remap bez przepływki & Dual mapping" w dziale tuning mechaniczny jest kilka wykresów aut forumowiczów. Ja robiłem u siebie jedynie chip bez wtrysków i jeździ sie i tak bardzo przyjemnie, na mokrym asfalcie jak jade na 2 biegu i dam gaz w podłoge to przy 2 tyś obrotów koła zrywają przyczepność |
I mamy dwa wykresy, wiec tak najlepiej porownac. Ten diesla to widac jakis hardkorowiec robil. Pisales ze zrobienie malym kosztem. A powiedz mi jak ma taka gorke praktycznie 200nm roznicy w przedziale neicalego tys obrotow to sprzeglo seryjne to pociagnie? Skrzynia ktora serie ledwo znosi wytrzyma? O tym ze korba zaraz bokiem poleci tez nie mozna zapomniec bo przy takim skoku duze prawdopodobienstwo, turbina tez tego nie lubi. Wiec z malych kosztow moga sie zrobic koszty wartosci samochodu. Tym dieslem juz spokojnie sie nie jedzie bo chwilowo nei ma momentu, nagle strzal i znowu spada. Taki program robi sie dla satysfakcji klienta zeby max momentu i max mocy. A jakby zrobil zeby stopniowo wstawala turbina i ten moment byl mniejszy a trzymal caly zakres obrotw to wtedy by sie jezdizlo przyjemnie. Ale to juz nie takie proste. A tu jak piszesz jedziesz na dwojce nic, dodasz gazu pali gume i koneic obrotow. A benyzna bedzie ciagla rowno od dolu do ponad 7 tys i obrotami od 0 takiego diesla zostawi strasznie.
Dlatego jak robic diesla to te modyfikacje co pisales + sprzeglo + skrzynia + zmocnienei dolu silnika to zato wsadzam kompresor do zr 160 z 0.5 bara doaldowniem i masakruje
Markzo - Wto Lut 07, 2012 11:13
W dieslu z moich odczuć sprawa wygląda tak: nic nic nic, nagle jebudu wstaje turbo i łąmie kark i znowu nic. Fakt, odczucia są takie, jakbyś leciał odrzutowcem. Niestety, doznania i odczucia to jedno, a to jak auto jedzie to drugie. NIe raz zdazyło mi się poganiać z np TDI 140KM 3xx Nm (nie pamietam dokladnie ile) no i co z tego, ze Niuta w cholere (ponad 100 wiecej niz u mnie) jak na drodze dostał od mojego ZS okrutne lanie? od 0 do mniej wiecej 170km/h... Wiem, ze diesle są trendi i w ogole naj, bo tak pisze w gazetach, tak szprechaja w tv, tylko szkoda, ze na drodze tego jakos nie widac
wykres mojego ZS:
7Tomi - Wto Lut 07, 2012 11:19
sobrus napisał/a: |
Jak ktos chce jeździć spokojnie i ekonomicznie to diesel.
|
Hmm składałem Diesla od podstaw a dokładnie robiłem Swapa z benzyny na Diesla...
http://forum.roverki.pl/v...3&lofi=1&lofi=0
I ten IDT bez problemu wyciągał 215 a wcale nie był Spokojny do jazdy a za to ekonomiczny.
Dodatkowo Przy tuningu jaki zrobił Remigiusz to nie potrzebne VVC aby mieć niezapomniane wrażenia z jazdy i przy tym ekonomicznie a gazować VVC to lekka profanacja.
[ Dodano: Wto Lut 07, 2012 11:19 ]
Markzo napisał/a: | jak na drodze dostał od mojego ZS okrutne lanie? ] |
Markzo ale Ty masz V6 VVC też by dostał lanie od V6
Markzo - Wto Lut 07, 2012 11:24
Jezdziłem Kozikowym VVC i daje rade to maleństwo dziarsko jedzie, jechałem też ZR160 i też to dość pociska Dałem swój przykład, bo dziś w zasadzie każdy sie jara tymi Niutami, jakby to było najwazniejsze
alexkret - Wto Lut 07, 2012 11:32
No i byłem, jeżdziłem zr 160 no i uczucia mieszane... Fakt auto bardzo zaniedbane, coś dłubane mimo tego jeździło się fajnie ale spodziewałem się czegoś więcej po tych 160kM. Może jego stan wpływał na takie odczucia No ale jednak do diesla nie ma co porównywac jednak benzynka będzie aby ładną sprowadzić
marcinmarcin - Wto Lut 07, 2012 12:09
alexkret ZR 160 jak chodzi o wrażenie przyśpieszenia to jest słabo. Jako ciekawostka - akcelerometr pokazuje w ZR 0,46G Max a w około 115-120KM Golfie V 0,58G. I tam czuć faktycznie dupnięcie, którego w MG brak. Tylko co z tego, skoro ZR objeżdża Golfa jak wóz z wynglem Plusy takiego płynnego rozłożenia mocy widać przy szybszej jeździe - nie ma durnych niespodzianek na szybkich łukach i zawsze wiesz mniej więcej ile masz gazu pod nogą - w dieslu masz zero-jedynkowo. Albo mu braknie, albo Ci zmieli koło i wylecisz...
alexkret - Wto Lut 07, 2012 12:31
marcinmarcin, no ja doskonale to wiem a jeździłem samochodami od malucha zaczynając po q7 4,2d kończąc... Ja osobiście lubie jak mnie wgniata w fotel ale przykładowo mój 220sd zaczyna iść a tu już muszę wajchować aż czsem mi sie nie chce redukować i go tak cisne poniżej 2tyś... Ekonomia u mnie to drugi plan no ale nie powiem zawsze to lepiej wygląda 6l ON niż 10Pb ale po zimowych przygodach tego rocznych jak musiałem o 5 rano dymać z opalarką żeby rozgrzać filtr paliwa powiedziałem dieslowy raczej NIE... Od razu zapytam ile wam palą zr160??????
marcinmarcin - Wto Lut 07, 2012 12:37
min.7-max.12,5 - ale nogi lekkiej nie mam. Te 7 to było raz, jadąc w 2 osoby dłuższą trasę, bez pośpiechu z nastawieniem na ecodriving. 12,5 mi wyszło kiedyś przy mocnym upalaniu. Średnio gdzieś zawsze mi wychodziło 9-10. Teraz nieweryfikowalne, bo mniej jeżdżę tym autem, ale często chodzę go zapalić, nagrzać, przejechać się kawałek, więc może wyjść totalny kosmos
Tak a propos - nie miałem ani raz problemu z zapaleniem Golfa - z tym że tankuje Vpowera na Shellu (bez żadnych dodatków) i mam w miare nową Centrę.
Kozik - Wto Lut 07, 2012 12:50
u mnie r200 vvc pali od 7,5L - 11L gazu jeżdżę umiarkowanie, jak jechałem bardzo mocno dynamicznie w trasie to spalił mi coś 9,5L gazu, zwykle w trasie mieszczę się poniżej 8,8L gazu,
Tomi_114 napisał/a: | a gazować VVC to lekka profanacja. |
też o tym słyszałem ale skoro ja do wyprzedzania nie przełączam na benzynę to chyba nie jest tak źle no nie?
jak gazować to tylko u dobrych gazowników, ja mam włożoną instalkę jaką się montuje do 250KM
alexkret - Wto Lut 07, 2012 13:26
Nie no ja gazu nie zamontuje ale widzę że z moją ciężką raczej nogą poniżej 10l raczej schodzić nie będę I tak wybiegając w przyszłość, prawdopodobnie jakiś czas po zakupie 160kM będzie mało... Wy coś robiliście żeby podnieść moc, osiągi?
leszczu - Wto Lut 07, 2012 13:35
alexkret napisał/a: | Wy coś robiliście żeby podnieść moc, osiągi? |
Te silniki i tak są mocno wyżyłowane, wiec mocy w nim znacznie nie podniesiesz.
sobrus - Wto Lut 07, 2012 14:29
Ja tam nie uważam że gazowanie jakiegokolwiek samochodu to profanacja, zwłaszcza jeżeli zamierzamy nim jeździć na codzień. Trzeba tylko zainwestować w odpowiednie podzespoły, a nie Valteki plus Alaska.
Wiadomo, jak ktoś ma samochód po to, by wyciskać czas na torze, na hamowni liczy każdy niutonometr a koszt to sprawa drugoplanowa - to sobie LPG odpuści.
A co do tuningu to da się, nawet sporo wycisnąć jeszcze z K-Series, nawet ją uturbić. Ale to jest profesjonalny i drogi tuning, a części do niego szukać trzeba raczej w UK.
Można wymienic ECU, wałki rozrządu, tłoki itd, ale łatwo nic sie nie zrobi.
http://www.morego.co.uk/bbr-gti/RoverK.php
Tamci chwalą się że nawet 300bhp wyciskają... ciekawe jak z trwałością
Albo zajrzeć do nich:
http://www.zastec.pl/
Chwalą się Roverkiem 100 o mocy 450bhp
alexkret - Wto Lut 07, 2012 16:21
http://otomoto.pl/mg-zr-1...-C22782867.html
Dlaczego ten jest taki tani? I jak te w nowej budzie się srawują, chodzi mi o plastki itp?
pelson91 - Wto Lut 07, 2012 16:26
ten jest tani bo może być to okazja, ale może też się okazać szrotem bez uszczelki pod głowicą takie trywialne przykłady
rudi32107 - Wto Lut 07, 2012 18:59
Witam.
alexkret napisał/a: | http://otomoto.pl/mg-zr-1-8-160km-najtanszy-w-polsce-C22782867.html
Dlaczego ten jest taki tani? I jak te w nowej budzie się srawują, chodzi mi o plastki itp? |
Czy ktoś już go oglądał? Z tego co pamiętam był już wystawiony z 3 tygodnie temu za około 13 tys. zł, potem za 11,5 tys, zł a teraz za 10 tys. zł. Gość za wszelką cene chce się go pozbyć. Czy na tylniej klapie powinien być znaczek MG?
Pozdrawiam
alexkret - Wto Lut 07, 2012 20:08
W necie znalazłem jego ogłoszenie sprzed 46 dni za 15 900zł...
leszczu - Wto Lut 07, 2012 20:46
rudi32107 napisał/a: | Czy na tylniej klapie powinien być znaczek MG? |
Powinien. Ogólnie autko dość niepewne, ale jak alexkret, masz niedaleko to możesz mu się przyjrzeć.
praktis - Wto Lut 07, 2012 20:58
No i jak potrzebujesz samochodu do krótkich jazd po mieście to diesel jest moim zdaniem gorszym wyborem. Wkurza mnie, że zrobię 5-7 km i dopiero z nawiewów leci ledwo ciepłe powietrze. W benzynce zanim oskrobiesz szyby to już dmucha ciepłem. A co do osiągów to rzecz subiektywna, są zwolennicy PB i ON
marcinmarcin - Wto Lut 07, 2012 22:34
Wątpliwość budzi właściwie tylko brak oznaczeń 160 na błotnikach... powinny tam być, chyba że ktoś clean looka robił (klapa), ale dlaczego wtedy zostałyby flagi? Generalnie wart obejrzenia, zwróć tylko uwagę czy nie jest to przymaskowany większy dzwon
polofix - Sro Lut 08, 2012 11:17
ja widzę na nim że prawe drzwi niedolegają dołem do tylnego błotnika. tylna klapa nie jest idealnie równo z obu stron,a przód no to widać że niby dotknięty. ktoś tam majstrował żeby ładniej do zdjęcia wyglądał.
marcinmarcin - Sro Lut 08, 2012 13:51
Te auta nie są jakoś mega dokładnie spasowane - niestety taka już ich cecha. Mi po lekkiej stłuczce blacharz ładniej przód spasował niż było fabrycznie (auto jak kupiłem nie miało najmniejszej przygody na koncie). A i klapa tylna też trochę odstaje u mnie... co do plastików - zawias jest twardy, plastiki twarde - generalnie trzeszczy w środku i to pomimo tego że czuć u mnie że auto jest zwarte i nie chodzi na karoserii - a jeździłem takimi co się łamały jak szmaty, więc aż strach się bać jakie przeżycia miały w historii...
polofix - Sro Lut 08, 2012 15:03
marcinmarcin napisał/a: | Te auta nie są jakoś mega dokładnie spasowane - niestety taka już ich cecha. Mi po lekkiej stłuczce blacharz ładniej przód spasował niż było fabrycznie (auto jak kupiłem nie miało najmniejszej przygody na koncie). A i klapa tylna też trochę odstaje u mnie... co do plastików - zawias jest twardy, plastiki twarde - generalnie trzeszczy w środku i to pomimo tego że czuć u mnie że auto jest zwarte i nie chodzi na karoserii - a jeździłem takimi co się łamały jak szmaty, więc aż strach się bać jakie przeżycia miały w historii... |
moim zdaniem co fabryka to fabryka. roverki sa złożone dosyć dokładnie. miałeś bezwypadkowy, ale wcześniej może ktoś załatwił zderzakiem np kota,lisa i już szpary nie pasują.
marcinmarcin - Sro Lut 08, 2012 17:23
Nikt wcześniej niczego niczym nie załatwił - tak jak Ci pisze, te auta zwłaszcza z końca produkcji nie są zbyt dokładnie spasowane... widziałem kilka MKII i jest to ich wspólna cecha. Nie sa to oczywiście duże rzeczy, ale niedociągnięcia są zauważalne po dokładnym przyjrzeniu się... zresztą - zdjęcie z profilu przed stłuczką - jest OK, ale ja jestem czepliwy...
Gruby530d - Czw Lut 09, 2012 20:29
leszczu napisał/a: | rudi32107 napisał/a: | Czy na tylniej klapie powinien być znaczek MG? |
Powinien. Ogólnie autko dość niepewne, ale jak alexkret, masz niedaleko to możesz mu się przyjrzeć. |
Naklejka pod lusterkiem na szybie przypomina jakas igielke z Wloch:)
Pewnie dlatego taka cene i poobdzierane naokolo
Firq - Czw Lut 09, 2012 22:16
coś wam powiem mam 156 KM 375 nm i saab 9-3 2.0 iT 185KM nie miał nic do powiedzenia jak patrzyłem na niego we wstecznym lusterku.... wiec juz tak nie chwalcie VVC Diesel też potrafi cisnąć
Gruby530d - Czw Lut 09, 2012 22:35
Firq napisał/a: | coś wam powiem mam 156 KM 375 nm i saab 9-3 2.0 iT 185KM nie miał nic do powiedzenia jak patrzyłem na niego we wstecznym lusterku.... wiec juz tak nie chwalcie VVC Diesel też potrafi cisnąć |
Pytanie o mg diesla i benzyne, a nie o saaba. Saab ma 8.5 do 100, a zr160 ponizej 8 wiec nie porownanie.
maniaq - Czw Lut 09, 2012 23:28
jako ze jezdze ZRem dieslem , juz od 2007 , to powiem tak...
Dla mnie 160 , nie urywal jajec pod wzgledem osiagow. Silnik delikatny, awaryjny bardziej niz IDT. Spalanie klekota uwazam za bdb, bo mi w zimie przy cisnieciu wiecej jak 7,5 nie bral.
Z 0-100 nie porownam sie klekotem do vvc, ale nie bawi mnie juz cisniecie spod swiatel, nigdy specjalnie nie bawilo... wiec dlatego wybralem klekota
Jak sie tocze to bardzio sprawnie wyprzedzam na kazdym biegu. Nie musze redukowac, czego sie w ZS ucze na nowo ! Jakbym nim jezdzil dalej to pewnie bylby chips i roznica z vvc by stopniala....
Pali kolo 10 , kontra 7 diesle. radosc z jazdy jak DLA mnie podobna bo zawias ten sam w trasie dieslem fajniej, bo bez redukjci , nizej moment dmuchnie i wyprzedza.
wiec dla mnei delikatnosc silnika, rzadkosc w dobyrm stanie, koszty utrzymania, sa za IDT.
Jak chcesz miec cos pokroju wietarki i ze swiatel startowac, to VVC, kazdy inny aspekt to IDT
Jezeli juz benzyna, to IMHO V6 w ZS w podobnych pieniadzach ja taka droge wybralem
Kozik - Pią Lut 10, 2012 10:17
jak rozmawiałem z Remim to mówił, że jeszcze jeden plus diesla po cipsie
jak ktoś się trzyma za blisko to wciskasz w podłogę robisz zasłonę dymną i już się nie trzyma blisko
maniaq - Pią Lut 10, 2012 11:51
wiesz niektorzy nie lubia dzwieku klekota, niektorzy nie lubia takich zakresow obrotow... dlatego napisalem co DLA MNIE bylo kryterium wyboru
a jak dzwiek i osiagi, to nadal ZS v6 a nie VVC
Kozik - Pią Lut 10, 2012 12:02
maniaq napisał/a: | a jak dzwiek i osiagi, to nadal ZS v6 a nie VVC |
to tak jakbyś porównał poloneza z silnikiem rovera (ZS 180) do fiata 126P (VVC)
jedna rzecz, ZS sporo więcej pali od VVC, z pewnością jest tam więcej miejsca (bagażnik) ale porównaj koszt rozrządu, ubezpieczenia itp mnie na ZSa nie stać (JESZCZE )
maniaq - Pią Lut 10, 2012 12:09
Zakup auta ZR vvc i ZS 2,5 to tak samo trudny temat...
Jednak nie przekona mnie nikt ze osiagi i spalanie VVC usprawiedliwiaja takei koszty eksploatacji mi ZS pali narazie ciagle 10-11 fakt ze nie jeszcze za duzo po W-wie raczej pod wawa, Piaseczno itp. A dystanse to 12km i gaszenie 22 km wiec nie nazwalbym tego ani trasa ani miastem
Ile pali VVC bo jak czytam to tez blizej 10 niz 7
Jak bede mial leciec w trase to ... ZRem w trasie niech bedzie 6,5 do 7 , przy SZYBKIEJ trasie jakbym sie wlokl to i ponizej 6 wezmie
ZS-em jak sie wloklem po zakupie wzial 7,6 wiem ze nigdy nie zrobie drugi raz takiej trasy - bo korki na remontach, weekend , auto na niemieckich blachach do ogarniecia byly kablepo zakupie itp... wiec v max bylo kolo 140.
CO ile robisz rozrzad >? bo ja z zalozenia po zakupie raz wliczam to w ABC pozakupowe, bo nie wierze w zapewnienia handlarzy a auto robie DLA SIEBIE filtry oleij, plyny... to jest dla mnie podstawa po zakupie
Ubezpieczenie... nie jest duzo wyzsze niz ZR-a.
Bagaznik.... moze i wiekszy, ale uwaga ! belke tla fotograficznego 2,7 metra latwiej mi bylo do ZR-a zapakowac niz do ZS-a wiec moze wiekszy, ale nie znaczy pakowniejszy same litry sie nie licza jeszcze dostep i ich wykorzystanie
Rower w ZS wchodzil bez rozkladania foteli, w ZR juz pol auta
Kozik - Pią Lut 10, 2012 12:20
maniaq napisał/a: | CO ile robisz rozrzad >? |
co dwa lata
[ Dodano: Pią Lut 10, 2012 12:20 ]
Cytat: | Ubezpieczenie... nie jest duzo wyzsze niz ZR-a. |
no ja odczułem zmianę z 1.4 na 1.8 jeśli chodzi o kasę za ubezpieczenie
maniaq - Pią Lut 10, 2012 12:30
kazda sprawa inna kazdego gusta inne...
Pewnie jakbym powiedzial ile place za to ze mam blachy WPI - niewazne czy ZR czy ZS... to bys sie za glowe zlapal. Niestety Janosikowe placi sie w stolicy na kazdym korku O_o i teoretycznie zarabiamy wiecej heheheh a
leszczu - Pią Lut 10, 2012 13:27
Cytat: | coś wam powiem mam 156 KM 375 nm i saab 9-3 2.0 iT 185KM nie miał nic do powiedzenia jak patrzyłem na niego we wstecznym lusterku.... wiec juz tak nie chwalcie VVC Diesel też potrafi cisnąć |
Trafiłeś na jakiegoś słabego kierowce w tym ZR.
Firq - Pią Lut 10, 2012 19:04
leszczu napiasł,
Cytat: | Trafiłeś na jakiegoś słabego kierowce w tym ZR. |
ZR ja jechałem....
ale wiedziałem ze zwolennicy PB będą mówić ze ten co przegrał słabo jechał
[ Dodano: Pią Lut 10, 2012 19:04 ]
Gruby530d, poniżej to jest ile 7?? nie wyprzedziłem go o długość maski czy auta ale nie będę ci przekonywał... vvc jest nie do zjedzenia i tyle a jeśli chodzi o temat to dołączam sie do tego co napisał maniaq, czyli jeśli bena to tylko 2.5 v6
marcinmarcin - Pią Lut 10, 2012 22:53
maniaq napisał/a: | Jednak nie przekona mnie nikt ze osiagi i spalanie VVC usprawiedliwiaja takei koszty eksploatacji | Jakie koszty eksploatacji? Chyba jedyne co mi padło za 4 lata jeżdżenia to cewka zapłonowa, świece, sonda lambda - każda z tych częsci po około 150zł... więc koszty śmieszne. Znajomy przywiózł pięknego, zadbanego ZTka 2,5 - co pierwsze wyszło? Nie zgadniesz - HGF...
Gruby530d - Pią Lut 10, 2012 23:17
Firq napisał/a: | Gruby530d, poniżej to jest ile 7?? nie wyprzedziłem go o długość maski czy auta ale nie będę ci przekonywał... vvc jest nie do zjedzenia i tyle a jeśli chodzi o temat to dołączam sie do tego co napisał maniaq, czyli jeśli bena to tylko 2.5 v6 |
szoso:poprawiłem cytat
Nie musisz przekonywac, jak nie rozumiesz co pisze. Chodzi mi ze taki saab ma kiepskie osiagi i ze go wyprzedziles nie znaczy ze bedziesz szybszy od zr160. Osiagi z katalogu do 100 slabe + waga duzo wieksza niz zr ... VVC zje byle jaki samochod bo tez jakis cudow nie ma, ale na 400 metrow napewno nie bedzie to zr diesel z zajebistym momentem w malym przedziale.
Co do zs podobna sytacja. Co tu porownywac male lekkie zr do sedana zs. Silnik 2,5 v6 i ile km? Z 6 cylindrow niewiele wiecej wycisniete od 1,8. Ten silnik ladnie pracuje buczy ale nie jest stworzony do sciagania. A spalic musi swoje, a wcale lepiej jechac nie bedzie od malego zr. W kosztach to juz wogole robic v-ke a zwykle 1.8 to koszty 5 razy wieksze.
Markzo - Sob Lut 11, 2012 07:51
Gruby530d napisał/a: | Co do zs podobna sytacja. Co tu porownywac male lekkie zr do sedana zs. Silnik 2,5 v6 i ile km? Z 6 cylindrow niewiele wiecej wycisniete od 1,8. Ten silnik ladnie pracuje buczy ale nie jest stworzony do sciagania. A spalic musi swoje, a wcale lepiej jechac nie bedzie od malego zr. W kosztach to juz wogole robic v-ke a zwykle 1.8 to koszty 5 razy wieksze. |
dla zabawy stanąłem na kresce z ZR160 i 200Vi, oba przegrały ZS waży ok 100kg więcej od ZR (mojego wazyłem 1220kg), weź pod uwagę, że mało który ZR ma 150KM, o 160 nie wspominając, seryjna KV będzie miała okolice 170KM. Koszty przy V6, które są na prawde duże to tylko rozrząd, reszta jak do normalnego auta, zresztą teraz rozrząd z robocizną już idzie się w okolicach 1600zl ogarnąć, więc nie jest źle
Na pewno ZR będzie się lepiej prowadził, bo jednak Kseria 1.8 waży pewnie z 70kg mniej niż KV6, więc będzie mnie orał przodem, oczywiście ZR 160, bo ZR diesel raczej tak samo jak ZS, bo ciezki klocek nad przednia osia
Kozik - Sob Lut 11, 2012 09:20
Gruby530d napisał/a: | Co tu porownywac male lekkie zr do sedana zs. Silnik 2,5 v6 i ile km? Z 6 cylindrow niewiele wiecej wycisniete od 1,8. Ten silnik ladnie pracuje buczy ale nie jest stworzony do sciagania. |
chyba nie miałeś do czynienia z V6 w ZSie, jak go dobrze przytrzymasz na obrotach na starcie to ŻADNE VVC seryjne nie da rady, przy 3,5-4tys dostaje takiego kopa jak hondowski vtec co widać na wykresie, VVC jedzie równiutko a kick przy 4,5tys jest dużo mniejszy niż V6, poza tym co tu wiele porównywać oprócz dużo większej mocy, momentu ma tyle że zje też cipniętego diesla
Markzo - Sob Lut 11, 2012 09:24
ten kop powinien byc niżej, u mnie wygląda to tak a nie inaczej, bo mam za mało restrykcyjny końcowy tłumik i w niższej partii obrotów auto sporo traci, przez spadek ciśnienia spalin w wydechu nie widać działania BALANCE VALVE - VIS, własnie przy ok 2700obr/min, poprawki już się zaczeły, wtedy auto powinno miec ok 200Nm juz przy 2tys obr/min.
Firq - Sob Lut 11, 2012 14:51
Gruby530d,
wg autocentrum.pl mg zr od 0-100 1.8 WC 160 / 6900 260 7.8s
wg autocentrum.pl saab 9-3 0-100 2.0i T 185 / 5500 263 8.5
kawa na ławie różnica ciut ponad pół sekundy
Cytat: | Osiagi z katalogu do 100 slabe |
Cytat: | saab ma kiepskie osiagi |
czyli ze saab do setki kula się pół sekundy dłużej to jest słaby ok czyli zr vvc to szatan bo pół sekundy szybciej kula sie do 100
[ Dodano: Sob Lut 11, 2012 14:51 ]
Kozik, nie dyskutuj z Gruby530d, bo jego vvc zje każdego czy to zs 2.5kv6 czy tez każdego klekota
Gruby530d - Sob Lut 11, 2012 16:54
Firq napisał/a: | Gruby530d,
wg autocentrum.pl mg zr od 0-100 1.8 WC 160 / 6900 260 7.8s
wg autocentrum.pl saab 9-3 0-100 2.0i T 185 / 5500 263 8.5
kawa na ławie różnica ciut ponad pół sekundy
Czyli ciut ponizej 1 sekundy do 100 to duzo
Cytat: | Osiagi z katalogu do 100 slabe |
Cytat: | saab ma kiepskie osiagi |
czyli ze saab do setki kula się pół sekundy dłużej to jest słaby ok czyli zr vvc to szatan bo pół sekundy szybciej kula sie do 100
Na silnik 2.0 Turbo to bardzo slabo, inne 2 litrowki nie uturbione maja takie osiagi.
[ Dodano: Sob Lut 11, 2012 14:51 ]
Kozik, nie dyskutuj z Gruby530d, bo jego vvc zje każdego czy to zs 2.5kv6 czy tez każdego klekota |
A pouczac kogos z kim ma dyskutowac to mozesz swoja matke. Poczytaj 5 razy kogo zje vvc a kogo nie.
[ Dodano: Sob Lut 11, 2012 16:54 ]
weź pod uwagę, że mało który ZR ma 150KM, o 160 nie wspominając, seryjna KV będzie miała okolice 170KM.
Akurat na hamowni ogladalem wykresy 3 egrzeplarzy zr 160km i zaden nie mial wiecej niz 160km ale ponizej 150 tez nie. Wiec jakies slabe te modele spotkales. Jeden nawet byl zagazowany i na gazie mial 157km - na benzynie 159
Firq - Sob Lut 11, 2012 19:12
Markzo napisał,
Cytat: | weź pod uwagę, że mało który ZR ma 150KM, o 160 nie wspominając |
było to potwierdzane wykresami z hamowni nie jeden raz na tym forum...
ale racja Gruby530d, te modele były słabe i wogóle... VVC wymiecię Saaba L-serie itd i pewnie Vi tak samo
Gruby530d napisał,
Cytat: | A pouczac kogos z kim ma dyskutowac to mozesz swoja matke. |
VVC chamuj sie troche bo na podwórku nie jesteś....
Gruby530d - Sob Lut 11, 2012 19:19
Firq napisał/a: | [b]]
VVC chamuj sie troche bo na podwórku nie jesteś.... |
To ty sie zastanow co piszesz. Jak nie znasz nawet ortografii, to jak mozesz komus mowic z kim ma rozmawiac.
szoso - Sob Lut 11, 2012 19:24
Gruby530d napisał/a: | A pouczac kogos z kim ma dyskutowac to mozesz swoja matke |
no no tylko bez takich, trochę nie ładnie tak pisać
Firq - Sob Lut 11, 2012 19:27
Cytat: | To ty sie zastanow co piszesz. Jak nie znasz nawet ortografii |
fakt mój błąd "Hamuj" a co ma ortografia do przesłania
Bo z tobą nie warto rozmawiać
i kończmy ten temat podsumowując
alexkret kup mg zr vvc bo to szatan niesamowity i zwróć uwage żeby trzymał serie czyli 160Km i owocnych poszukiwać życze
Gruby530d - Sob Lut 11, 2012 21:07
szoso napisał/a: | Gruby530d napisał/a: | A pouczac kogos z kim ma dyskutowac to mozesz swoja matke |
no no tylko bez takich, trochę nie ładnie tak pisać |
No sorry troche zle zareagwalem. Ale jakby o Tobie jakis buraczek pisal ze nie ma poco rozmawiac. Bo go zabolalo ze ktos pisze ze go benzyna 1,8 160km objedzie. Pojecia nie ma jak cos jezdzi, bo nie jezdzi na sciagania na 400 metrow. I jego najwiekszym podbojem w zyciu jest saab 185km o osiagaj nieadekwatnych do silnika uturbionego. Dla niego 0.7s do 100 to nic. Teoretycznie liczac 10% roznicy do 100, to na 400 metrow to jest 40metrow. Czyli ile dlugosci samochodow? Zadnych agrgumentow nie moze przedstawic tylko ze ktos wyprzedzil, albo na forum bylo. To niestety nie bedzie mi tu pisal zeby zemna nie dyskutowac. Niech napisze jakis argument potwierdzony, a nie z jego bujnej wyobrazni.
Firq - Sob Lut 11, 2012 22:21
Cytat: | Bo go zabolalo ze ktos pisze ze go benzyna 1,8 160km objedzie |
nikt nie pisał ze o starciu vvc z idt tylko mowa była o tym ze idt tez potrafi cisnąć tu sie kłania czytanie ze zrozumieniem
Cytat: | bo nie jezdzi na sciagania na 400 metrow |
CZAD
Cytat: | Teoretycznie liczac |
a jak sie liczy teoretycznie??
Cytat: | Dla niego 0.7s do 100 to nic |
mówiliśmy o przyśpieszeniu do 100 gdzie różnica wynosi około pół sekundy It vs vvc a ty juz wyskoczyłeś ze jak to napisałeś (ścigania na 400m) pewnie od świateł do świateł z jakaś Calibrą
Cytat: | I jego najwiekszym podbojem w zyciu jest saab 185km o osiagaj nieadekwatnych do silnika uturbionego |
coś ty sie tego saaba uczepił boli cie to że dupowóz kula sie do setki w 8.5 sekundy
Fakty są takie że z 4 lata temu nie było wogole tematu idt vs VVC ale teraz troszke sie pozmieniało plusem vvc jest ze na 2 biegu dobija 100 a plusem idt jest to ze na starcie zapinasz dwa i przerzucasz jeden bieg i juz tez masz 100 bo u mnie na wykresie widać ze mimo wysokiej górki z momentem to przy 4600 obr nadaj jest te 230 nm ......
Cytat: | Ale jakby o Tobie jakis buraczek pisal ze nie ma poco rozmawiac |
kiedyś ktoś na forum miał fajny opis który pozwole sobie zacytować
nie dyskutuj z idiotą bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem
poddaje sie wygrałeś koniec tematu
Kozik - Nie Lut 12, 2012 10:38
jak już tak dumamy to niedawno jak nie było jeszcze śniegu, ścigałem się z rolki z jakimś volvo v70 jak się później okazało 230KM ja jechałem od 2 tys na 2 biegu a obok słyszę psss psss psss (blow) słyszę że gość się ściga, to docisnąłem głębiej już było za późno by redukować na 1 bieg, a gość z boku cały czas psss psss jak dokręciłem do 4,5 tys. i wyżej to objechałem gościa znacznie.
Ale do czego zmierzam, okazało się że to kolega kupił to volvo. Przejechałem się później nim... okazało się, że mój torsen miał konkretne znaczenie bo mi auto wcale nie grzebało a on miał dużo gorsze opony i brak szpery. gdyby miał trakcje to bardzo możliwe że by mnie objechał.
Także nie ma aż tak dużego znaczenia ile auto ma kuni a jaką ma trakcję, przełożenia itp
polofix - Nie Lut 12, 2012 14:15
dodam że miałem poloneza z silnikiem 1,4 16V potem zeswapowałem na 1,6 16V. w porównaniu do rovera 400 1,6 16V to polonez z silnikiem 1,4 nie ma gorszych osiągów. krótsze przełożenia i ponad 100kg mniej od roverka dają lepsze wyniki.
Poldek 1,4 do 100km/h miał ok 10,5sek. praktycznie tyle samo co rover 1,6 [prawie 11]
poldek z silnikiem 1,6 16V dawał radę zejść do 9sekund!!!! wtedy tym można było objeżdżać o wiele lepsze auta. jakoś o trakcję nigdy się nie przejmowałem, gorzej z hamowaniem. także dla mnie najwazniejsza jest waga. bo możesz mieć silnik 200KM a wage o 300-350kg wyższą to to wtedy na niewiele się zda.
alexkret - Nie Lut 12, 2012 18:45
I zakupiłem pieknego zr 160. Własnie wróciłem nim z francji, trasa 1950km i nie było żadnego prolemu. Rocznik 05, drugi włąścicieł 120tys przejechane po hgf. Na autobamach 160-180Km/h bardzo przyjemnie... ZObaczymy jak się będzie sprawować
leszczu - Nie Lut 12, 2012 18:47
alexkret napisał/a: | I zakupiłem pieknego zr 160. Własnie wróciłem nim z francji, trasa 1950km i nie było żadnego prolemu. Rocznik 05, drugi włąścicieł 120tys przejechane po hgf. Na autobamach 160-180Km/h bardzo przyjemnie... ZObaczymy jak się będzie sprawować |
No to gratulacje i bezawaryjnej jazdy życzę.
Gruby530d - Nie Lut 12, 2012 21:56
Ile takie autko wyszlo prosto z Francji? Jesli oczywiscie nie tajemnica?
Markzo - Pon Lut 13, 2012 00:29
Gruby530d napisał/a: | Akurat na hamowni ogladalem wykresy 3 egrzeplarzy zr 160km i zaden nie mial wiecej niz 160km ale ponizej 150 tez nie. Wiec jakies slabe te modele spotkales. Jeden nawet byl zagazowany i na gazie mial 157km - na benzynie 159 |
nie masz czasem dostępu do tych wykresów, żeby je np: tutaj wkleić?
[ Dodano: Pon Lut 13, 2012 00:29 ]
alexkret napisał/a: | I zakupiłem pieknego zr 160. Własnie wróciłem nim z francji, trasa 1950km i nie było żadnego prolemu. Rocznik 05, drugi włąścicieł 120tys przejechane po hgf. Na autobamach 160-180Km/h bardzo przyjemnie... ZObaczymy jak się będzie sprawować |
Gratki, niech się kółka zdrowo kręcą
sobrus - Pon Lut 13, 2012 07:25
I dobrze. ZR160 i ZS180 to jedyne MG które mnie kręcą
Pozostałe silniki są dobre, ale do Roverów.
Gruby530d - Pon Lut 13, 2012 11:29
Markzo napisał/a: | Gruby530d napisał/a: | Akurat na hamowni ogladalem wykresy 3 egrzeplarzy zr 160km i zaden nie mial wiecej niz 160km ale ponizej 150 tez nie. Wiec jakies slabe te modele spotkales. Jeden nawet byl zagazowany i na gazie mial 157km - na benzynie 159 |
nie masz czasem dostępu do tych wykresów, żeby je np: tutaj wkleić?
|
Niestety nie, sa one w Tarnowie w Czakramie na hamowni. Musialby tam ktos kogos miec znajomego zeby to przegrali. Nie wiem czy ten wykres z gazem, nie jest jakies pracownika. Bo czasem tam stoi zolte MG. I ten wykres akurat jest wystawiony na wystawce razem z innymi subaru itd
Markzo - Pon Lut 13, 2012 11:48
nie masz kontaktu z nimi?
Kozik - Pon Lut 13, 2012 11:50
Gruby530d napisał/a: | Niestety nie, sa one w Tarnowie w Czakramie na hamowni. Musialby tam ktos kogos miec znajomego zeby to przegrali. Nie wiem czy ten wykres z gazem, nie jest jakies pracownika. Bo czasem tam stoi zolte MG. |
czyli nie wiadomo czy auto nie dłubane itd
Gruby530d - Pon Lut 13, 2012 15:54
Chyba byl na forum jak to kupil. I chyba odrazu wtedy zagazowal. Sprobuje to znalezc. Na 99% seria, wiele tu nie podlubiesz
Znalazlem cos takiego:
http://forum.roverki.eu/v...ghlight=#520597
Chyba to jego bo zolte z tarnowa zagazowane w czakramie. Trzeba napisac na priva
szoso - Wto Lut 14, 2012 15:53
wydzieliłem wasze posty, więc proszę tam już pisać czy idt pobierze vvc
http://forum.roverki.eu/v...er=asc&start=20
jerryh - Sro Lut 15, 2012 18:00
Jeśli chodzi o tego MG Zr160 za 9999... Lepiej nie tracić czasu na niego. Przejechałem 600 km w jedną tylko po to by wrócić z kilogramem pomidorów! Napisał w ogłoszeniu, że błotnik i zderzak do malowania. Trzeba nałożyć troszkę szpachli do tego. Nie wspomniał o tym, że róg maski też uwalony jest . Czyli trzy elementy na dzień dobry. Rdza na zawiasach tylnej klapy, przednia szyba inna od pozostałych, przetarty fotel kierowcy, wydech też jakoś niepewnie się trzymał. Z silnika wycieki a gościu idzie w zaparte, że to brud. Poza tym nie jest z Zielonej góry a z Sulechowa. Przynajmniej mi tam kazał przyjechać. Ogólnie odradzam. Nie chce go zarejestrować, więc jakaś dziwna sprawa. Najpierw było to auto brata z Niemiec a na spotkaniu powiedział, że kolegi. Dodam, że silnik raczej nie maił tych 160 kucy. Mam nadzieję, że komuś pomogłem. Pozdrawiam.
Gruby530d - Pią Lut 17, 2012 22:44
Jak tylko tyle do zrobienia za 9999zl to strzal. Z tego co piszesz 1000zl dokladasz i masz nowke samochod. Jakbym jechal 600km po mg po lifcie to cieszylbym sie ze wogole jezdzi.
Za 10 tys chciales nowy samochod, proponuje mobile i zaznaczyc 5 tys euro w gore.
jerryh - Pią Lut 17, 2012 23:01
Czemu zatem nikt takiej okazji nie wykorzystuje?
Bumelant - Sob Lut 18, 2012 00:03
Bo w motoryzacji nie ma okazji Sprawdzone organoleptycznie srylion razy. Jak ktos wystawia auto po kosztach to albo mina albo juz nie ma sily na dalszy remont. Wiem ile kosztowalo sprowadzenie dokladnie takiego samego rocznikowo modelu przez uzytkownika Marcinmarcin - wiem jaki ma stan auta i w cuda nie wierze. Pogadaj z nim - ma obcykane Mk2 w paluszku. Nie wiem - ale jak ja sprzedawalem swoje poprzednie bolidy to kawka, elegancko w domku, szczera rozmowa, do dzisiaj klienci zadowoleni... Nie jest to normalne podejscie ze gosciu tak zwodzi. Pozdr!
Gruby530d - Sob Lut 18, 2012 09:46
jerryh napisał/a: | Czemu zatem nikt takiej okazji nie wykorzystuje? |
Bo pewnie nawet nikt nie oglada, jak za taka kase ciezko kupic dobrego przed lifta
marcinmarcin - Nie Lut 19, 2012 23:21
W sumie to czarne nie wygląda tak tragicznie, może nie jest z 2 jak ten streetwise niedawno omawiany Słaby pewnie jest bo zbiorniczek ufajdany więc zapewne tradycyjnie uszczelka wysrana. Cena niska ale jak policzyć to z 1,5k trzeba dodać na koszty rejestracji i 3-4k na uszczelkę, pasek i blacharkę. Więc z 10 już się robi 14-16. Do tego jeśli faktycznie jest jakiś problem z rejestracją no to klops, choć myślę że pewnie tradycyjnie się sprzedawcy nie chce babrać w papierologię rejestracyjną i jeszcze bulić za to.
sobrus - Pon Lut 20, 2012 07:44
Wygląda nie tak najgorzej, ale moim zdaniem za bardzo śmierdzi.
Po co sobie robić problem. Lepiej od razu dołożyć pare tysięcy i kupić coś pewniejszego.
alexkret - Pon Lut 20, 2012 20:10
Czy możecie coś powiedzieć o tym mg?? http://otomoto.pl/rover-2...-C15946356.html
marcinmarcin - Wto Lut 21, 2012 01:36
Nie ma się za bardzo czego czepiać. Wygląd środka odpowiada przebiegowi, auto dość ładne. Przedni zderzak może ciut jaśniejszy niż błotnik. Poduszki wyglądają na całe... od siebie dodam, że jeszcze ani raz w życiu nie widziałem bezwypadkowego auta z Francji...
alexkret - Wto Lut 21, 2012 06:23
No ja sam przyprowadziłem ostatnio bezwypadkowego mg zr 160 z francji. Przynajmniej wierze w to że był bezwypadkowy
leszczu - Wto Lut 21, 2012 15:51
marcinmarcin napisał/a: | Nie ma się za bardzo czego czepiać. Wygląd środka odpowiada przebiegowi, auto dość ładne. Przedni zderzak może ciut jaśniejszy niż błotnik. Poduszki wyglądają na całe... od siebie dodam, że jeszcze ani raz w życiu nie widziałem bezwypadkowego auta z Francji... |
Do tego tylna klapa krzywo spasowana i bardzo długi wisi na allegro.
alexkret - Nie Lut 26, 2012 13:45
Odświerze trochę tamacik bo teraz mój znajomy poszukuje mg zr 160. Po przejechaniu się moim (ostatnio sprowadzonym) stwierdził że też chce takiego. Na alledrogo są dwa, cena do 15tys. Ogłądał ktoś może któryś z tych egzemplarzy?
http://otomoto.pl/mg-zr-m...-C22703576.html
http://otomoto.pl/mg-zr-160-C22871255.html
http://otomoto.pl/rover-m...-C22500355.html
leszczu - Nie Lut 26, 2012 13:57
http://otomoto.pl/mg-zr-m...-C22703576.html
Wieś tuning i tylny zderzak od modelu "200" Od razu na twoim miejscu bym go sobie odpuścił.
http://otomoto.pl/mg-zr-160-C22871255.html
Przednie lampy od Modelu "25" Tylne lampy przyciemniane tak samo jak przenie boczne szyby.
http://otomoto.pl/rover-m...-C22500355.html
Tylna klapa krzywo spasowana i brak znaczka "MG" na niej.
Markzo - Nie Lut 26, 2012 14:02
tego niebieskiego widziałem na zywo w Rzeszowie, źle nie wyglądał, ale też jakoś bardzo dokładnie nie ogladałem go
|
|