|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 600, Honda Accord - [r600] Pływa przy większych prędkościach
davidlive - Sro Lut 22, 2012 21:20 Temat postu: [r600] Pływa przy większych prędkościach Witam
Mam pewien problem z autem .
Jakiś czas temu zabrałem sie za zawieszenie .
Powodem były luzy i dziwne pływanie auta i brak pewności w prowadzeniu .
Wymieniłem dosłownie wszystko cały kompletny przód i tył dosłownie wszystko prócz amorów i sprężyn bo sa w super stanie .
Dziś ustawiłem zbieżność oczywiście wszystko idealnie jak fabryka podaje dla wersji Ti .
Wyjechałem na droge i niestety dalej czuje że auto tak jak by pływa , tzn wydaje mi sie że za mocno pracuje wspomaganie, wrażenie jest takie jak bym przy 150 mógł jednym palcem skręcać w najostrzejsze zakręty .
Miałem Forda Focusa , wiem że nie ma co porównywać prowadzenia focusa do rovera bo focus wymiata . ale tu jest szok , po prostu wchodzę w zakręty z prędkością mniejsza niż Renaultem Trafickiem .
Tzn czuje że opony i zawieszenie dają rade ale brakuje pewności w kierownicy .
Dodam że dziś założyłem kiere od r 400 więc jest lepsza .
Czy wy tez tak macie
I jak wypada roverek przy innych autach
EquinoX - Sro Lut 22, 2012 21:43
A amorki i sprężyny miękka seria ? Może tu jest problem
Napisz na PW jaki koszt wymiany zawiechy kompletnej bo mam zamiar na wiosnę taki zabieg przeprowadzić
Pozdrawiam
davidlive - Sro Lut 22, 2012 21:56
amorki mam mega sztywne jak na roverka chyba coś robione było bo praktycznie nie ugina sie mimo że jest wysoki , a wiem co mowie bo miałem juz dwa auta miałem obniżone , i ten gdyby nie był tylko tak wysoki na pewno został by w takiej twardości .
A jak u ciebie , jak auto sie prowadzi.
Cenę zawiechy podam może jutro .
kocuj - Sro Lut 22, 2012 22:03
o tym co mowisz to moze byc pompa wspomagania, pompa wspomagania im wieksza predkosc tym bardziej sie usztywnia, a z tego co mowisz to u Ciebie chyba sie nie usztywnia, zapomnialem co dokladnie ale cos z pompa wspomagania, posprawdzaj sobie
Pozdrawiam
davidlive - Czw Lut 23, 2012 07:19
no właśnie też o tym mysle zakuwałem niedawno nowy wąż więc i płyn jest nowy , myślałem o tym czy w tych wężach nie ma czasem zwężek .
To w końcu honda , musi sie dobrze prowadzić
kwiatekt11 - Czw Lut 23, 2012 16:11
kocuj napisał/a: | o tym co mowisz to moze byc pompa wspomagania, pompa wspomagania im wieksza predkosc tym bardziej sie usztywnia, a z tego co mowisz to u Ciebie chyba sie nie usztywnia, zapomnialem co dokladnie ale cos z pompa wspomagania, posprawdzaj sobie
Pozdrawiam | nie wiem co ma się usztywniać w Ti ale napewno nie to co piszesz. W Ti nie ma takiego bajeru jak usztywnianie kierownicy przy dużych prędkościach. A i Wersja Ti nie ma nic wspólnego z hondą
slax - Czw Lut 23, 2012 17:11
Ja nie chce krakać, ale ja bym się zainteresował maglownicą... Chłopaki an forum hondy Accord opisywali podobne bardzo przypadki i kończyło sie zawsze na wymianie/regeneracji maglownicy...
[ Dodano: Czw Lut 23, 2012 17:11 ]
kwiatekt11 napisał/a: | A i Wersja Ti nie ma nic wspólnego z hondą | Jak to nie ma? cały zawias i buda hondy, do tego układ kierowniczy, rover to tylko silnik
kruszan - Czw Lut 23, 2012 17:14
slax napisał/a: | Jak to nie ma? cały zawias i buda hondy, do tego układ kierowniczy, rover to tylko silnik |
prawdę gada ma i to bardzo dużo
davidlive - Sob Mar 03, 2012 13:44
Gadałem dziś z kolesiem który zajmuje się regeneracjami maglownic i mówił mi że najprawdopodobniej mam zacięty zawór w pompie wspomagania .
Musze to rozebrać i sprawdzić , nie widziałem żadnej elektroniki ani czujników w maglownicy więc zostaje tylko ten zaworek, bo na 100% nie ma luzów na przekładni i nic nie cieknie .
[ Dodano: Sob Mar 03, 2012 13:44 ]
Panowie zauważyłem że z przodu i z tyłu ktoś poobcinał po jednym zwoju jak sądzę ze sprężyn, i nie przylegają idealnie do kielicha amortyzatora , czy to może byc powodem pływania
|
|