Zobacz temat - [R45/MG ZS] Wypadniety zapłon w benzyniaku
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45/MG ZS] Wypadniety zapłon w benzyniaku

BoloSr - Czw Mar 15, 2012 14:07
Temat postu: [R45/MG ZS] Wypadniety zapłon w benzyniaku
Witam
Dzisiaj pojechalem na kompa do znajomego zeby sprawdzic co sie stalo wczoraj w czasie jazdy gdyż na desce Check sie zapalil :(
I co sie okazalo ze byl to błąd od wypadnietego zaplonu na cylindrze nr 1 :(
I teraz co i jak szukac w ktorym miejscu sprawdzic i co ewentualnie poprawic zeby takiego czegos wiecej nie bylo ?? ?

Kozik - Czw Mar 15, 2012 14:27

kable,cewki,świece to na początek trzeba sprawdzić
BoloSr - Czw Mar 15, 2012 14:39

Kozik napisał/a:
kable,cewki,świece to na początek trzeba sprawdzić


kable i świece maja 2 lata a cewki tam chyba sa nad swiecami i chyba 1 na 2 swiece

Kozik - Czw Mar 15, 2012 14:59

BoloSr, z tego co wiem to zdarza się że cewki w tych silnikach łapią przebicie, wsadź z innego auta cewki i sprawdź znowu, albo spróbuj zamienić cewki i zobaczysz czy błąd przeskakuje na inną świece ;)
dawidek126 - Czw Mar 15, 2012 15:22

Wydaje mi się że jeśli była by to cewka to wypadanie miałbyś na 1i 4 cylindrze lub na 2i 3 . Na początek zamień miejscami świecę z 1 i 4 cylindra . Jeśli usterka się przeniesie to wina będzie świeca
MarcinMag - Pią Mar 16, 2012 00:37

Witam, podepnę się pod temat ponieważ mam podobny problem,
Rover 45 1.8 benzyna 77k przebiegu( ostatnio od 800 km rowniez LPG Stag 4plus, hana 2000, zavoli zeta N), na poczatku zauwazylem ze zdarzają się falujące obroty, wszystko było ok nie było to uciazliwe i po rozgrzaniu silnika po chwili ustępowało, przy mrozach -30 odpalal bez problemu na dotyk nawet jak stał tydzień. Ale w tym tygodniu odmówił współpracy w poniedziałek odpaliłem i odpalił na 3 cylindry rzucało nim jak... w kazdym razie bardzo :) nei dało się wystartowac ani go rozgrzac kilka prób i dałem mu spokój na drugi dzień podpiąlem z kumplem pod kompa i tak jak przypuszczałem wypadał zapłon chociaz w tym przypadku dało juz się na nim pracować. Pierwsze podejrzenie padło na wtryskiwacz ale raczej to wykluczyłem, sprawa dziwna bład pojawil się na cylindrze 4 ale wypadające zapłony liczyło na cylindrze nr 3. Postawiłem wiec na świece lub przewody bo w poniedziałek padał delikatny deszczyk pomyslałem ze była większa wilgotność stąd problem. Kupiłem przewody Bosha, świece platynowe rekomendowane do Rovera 45 ale niestety bez efektu, dało się dziś jeździć ale po postoju znowu na zimnym silniku falują obroty. Cewki są 2 jedna na 1i4 druga na cylinder 2,3. A tu prolbem był na 3,4i tylko na zimnym silniku później idzie jak należy. Co jeszcze może być przyczyną takiego stanu rzeczy? jutro podjade do kumpla ponownie go podpiąć skasować błedy i dac mu czas zobaczymy co powie ale jesli znow bedzie to cyl 3 i 4 to zamiana cewek nic nie da. Zajrzałem sobie przez otwory od swiec przy okazji wymiany i nagaru brak jedynie na cylindrze 4. Acha co do tematu to komputer pokazywał jednoakowe ciśnienie na wszystkich wtryskiwaczach i na PB i na LPG. Ma ktoś jakies pomysły jak i co nalezy sprawdzić?

Kozik - Pią Mar 16, 2012 07:40

MarcinMag napisał/a:
Ma ktoś jakies pomysły jak i co nalezy sprawdzić?


jeśli wypadanie zapłonu to może być tylko problem z układem iskrowym czyli tak jak pisałem wyżej (kable, świece, cewki ewentualnie jeszcze wtyczka zaśniedziała od zasilania cewki), jeśli to by się działo losowo na różnych ccylindrach to może być jeszcze zabrudzony albo uszkodzony czujnik położenia wału a obrotomierz nie wariuje?

zewnętrznie przebicie można sprawdzić w nocy spryskując cewki/kable wodą w niewielkich ilościach. jeśli auto wtedy zacznie przebierać to już wiadomo co się dzieje, niestety cewki mogą być uszkodzone niezbyt widocznie. Najlepiej byłoby podmienić cewki z innego auta.

MarcinMag - Sob Mar 17, 2012 16:56

opisze moze objawy i moje spostrzeżenia żeby było czytelnie:
- silnik wariuje jak jest zimny zarówno na benzynie jak i na gazie a obroty falują od 740-930
- komputer pokazuje że wypadanie zapłonu jest tylko na 4 cylindrze błąd P1304, P 1300 i P1316 (aczkolwiek w trybie online zliczał wypadające cykle z cylindra 3go)
- i na gazie i PB wtryski wszystkie pokazują taką samą wartość
- po wymianie przewodów i świec nic nie pomogło
- sprawdziłem cewki mierząc oporność pierwotną i wtórna obie mają te same wartości lekko wyższe niż opisane w komputerze jedna 0,9 ohma druga 11kOhm
- podmieniłem cewki miejscami i problem pozostał na 4 cylindrze
- przy wymianie świec zauważyłem ze tylko na 4 cylindrze nie ma nagaru
- odkąd mam roverka (10.2011) 6 tyś km pomału ubywał płyn chłodzący natomiast nie zaobserwowałem "majonezu" pod korkiem co jak się wczoraj dowiedziałem wcale nie musi występować
- od poniedziałku po tym jak silnik wpadł w szał nierównej pracy zaczęło ubywać dość znacznie płynu chłodzącego na 50 km przejechanych ubyło 0,5 litra co zauważylem wczoraj rano
wniosek jak narazie to prawdopodobnie uszkodzenie uszczelki pod głowicą, jadę za 20 minut do garażu rozbierać serce roverka i zobaczymy w każdym razie wymiana świec i kabli planowana była na maj więc natura przyspieszyła nieco moje decyzje, sprawdziłem też po ok 20 km stan świecy nr 4 i pojawił się nalot ( świeca platynowa long life NGK)
- przy okazji wymienię olej w silniku
a jeszcze co do obserwacji to cały płyn wylatywał układem bo poziom oleju nie zmieniał się delikatnie malał
sprawdzę oczywiście czy głowica nie jest nigdzie pęknięta dziś tylko rozbieram głowicę bo uszczelkę będę miał na poniedziałek lub wtorek
Proszę ewentualnie o jakieś pomysły na co zwrócić uwagę co sprawdzić przy okazji, podobno (tak mówił poprzedni właściciel) był wymieniany rozrząd przy 50 tyś obecnie ma 77 wiec jedynie sprawdzę stan rolek.
Czy ma ktoś może książkę, pdfa lub cokolwiek na temat ustawienia rozrządu Rover 45 2004 1.8? i wymiany uszczelki pod głowicą? będę wdzięczny mój @ : marcinc.85@o2.pl
mam jeszcze jedno pytanie czy czerwony uszczelniacz jest oryginalny w silnikach roverka rok 2004 silnik 1.8 16V bo zauważyłem ze jest uszczelniany właśnie takim uszczelnieniem co widać było również w komorach świec zapłonowych i delikatne zwisające końcówki tego uszczelniana bo zastanawiam się czy był robiony tylko rozrząd czy coś jeszcze?

Adrian - Sob Mar 17, 2012 23:03

Pewnie już za późno, bo rozebrałeś silnik. :sad: Może to tylko uszczelka kolektora ssącego puściła?
MarcinMag - Pon Mar 19, 2012 16:54

nie udało się w sobotę pojechac do garażu własnie się zbieram i wszedłem zeby zobaczyc czy są jakieś odpowiedzi. SIlnik jeszcze nie rozebrany więc sprawdzę najpierw kolektor, dzięki za podpowiedź.