LuQas - Czw Mar 29, 2012 16:38 Temat postu: [r 400 1.6 16v] sonda lambda witam! Nie wiem ile trzeba mieć cierpliwości do tego samochodu ale moja zaczyna się powoli wyczerpywać... do sedna. Trząsło samochodem na biegu jałowym. Czasem potrafił zgsnąć po wcisnięciu sprzęgła przy hamowaniu silnikiem. obroty mu nie spadały od razu, tylko zatrzymywały się na 1300 i powoli do 950r/pm. a dodatkowo czasem po odjęciu gazu obroty spadąły do 300 i wracały do 950(takie zduszenie) kroki które podjąłem: zmieniłem świece wyczyściłem krokowy wyczyściłem przepustnice(plastikowa) zmieniłem filtr powietrza i paliwa zmieniłem palec rozdzielacza i kopułkę zacinanie się obrotów jeszcze się zdarza ale już dużo rzadzej. cz. położenia przepustnicy chodzi jak należy i jego wartości są poprawne. krokowy tez smiga jak powinien. dodtakowo okazało się że sonda lambda nie działała i podawała cały czas 0,3 V OK pomyslałem- może to jest przyczyna ale ja ku.... kupiłem nową sonde boscha oryginalana z wtyczką a nie jakaś tam uniwersalna a ona ch... na wolnych obrotach nic nie podaje dopier po dogazowaniu dochodzi do 0.9 V mierzyłem między szarym a czarnym porzewodem między czarnym a masą z aku jest to samo. Przeczytałem z FAQ że przy wyłączonym silniku powinna pokazywać 0,17V moja nie pokazuje nic. sonda nowa oryginalnie zapakowana także chyba dobra była. kable przy instalacji troszke sie poskręcały ale na bierzaco je odkrecałem. Nie wyglądają na uszkodzone. |
