|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R400] Klamka tylna wewnętrzna
r0wl3n - Sob Mar 31, 2012 23:23 Temat postu: [R400] Klamka tylna wewnętrzna Witam,
Ostatnio ułamałem sobie dwa uchwyty w klamce, tylnej prawej... na moje nieszczęście jest, że potrzebuje ją w beżowym kolorze i w dodatku z przyciskiem do regulacji szyb... Pojawia się moje pytanie. Znalazłem na alledrogo takie coś:
ROVER 400 414 416 420 KLAMKA WEWNETRZNA PRZÓD
Jest to klamka na przód, ale czy będzie pasować też na tył? Czy jest możliwość jakoś wyciągnięcia tej zaślepki i przełożenia mojej kostki z regulatorem do szyb? Jeżeli da się wyciągnąć tą zaślepkę, to czy ładnie wejdzie mi tam ten dzyndzel do regulowania szyby, czy będzie to wielka dziura z której będzie wystawał?..
Dostałem też poradę, aby zostawić starą klamkę i przykleić ją poxipolem do tapicerki, ale jeżeli kiedyś będę potrzebował wyciągnąć klamkę, to boję się, że tylko uszkodzę sobie wtedy tapicerkę... Pomysł niby fajny, bo zaoszczędza czas i pieniądze, ale chyba dla ludzi, którzy są przekonani, że już nigdy nie będą potrzebowali wyciągać tej klamki
sTERYD - Nie Kwi 01, 2012 00:25
kup klamkę w dowolnym kolorze i przełóż "kubełek" od siebie. Troszkę to kombinacji, ale nie jest to wcale trudne, chyba, ze to właśnie ten kubełek ci się połamał...
r0wl3n - Nie Kwi 01, 2012 10:21
Połamały mi się dokładnie dwa przednie zaczepy od niego... Klamka się trzyma tylko na śrubie i jednym już zaczepie...
gacek - Nie Kwi 01, 2012 21:31
W beżowym kolorze bardzo drogie i trudno dostępne. Moje 2 uległy uszkodzeniu to wymieniłem na kolor szary i zapłaciłem ok 80zł za komplet z wysyłka. Jak się pytałem o beżowe to wołali 100zł za jedną
r0wl3n - Nie Kwi 01, 2012 22:28
na razie sobie poradziłem jakoś, włożyłem haczyko wkręty, zlałem klejami (druga warstwa to klej do plastiku, bardzo silny i mocno wiążący - zastępuje śruby w budownictwie) trzyma się jak ta lala Aha wcześniej przed nałożeniem kleju, przypaliłem te plastiki do około, od których zatrzaski mi się wyłamały, zalepiłem tym plastikiem w/w haczyki. Nie ma siły, żeby teraz się ty wyłamało lub rozpadło...
|
|