|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R220] przesunięta pompa wspomagania a zrywanie paska
PrezesSdz - Czw Kwi 12, 2012 20:52 Temat postu: [R220] przesunięta pompa wspomagania a zrywanie paska Witam.
Mam pewien problem, zerwał mi się pasek wielorowkowy, zmieniłem na zalecany(6PK 1180 Contitech), po tygodniu pasek naderwał się i zostały tylko 4 rowki, zmieniłem na nowy i znów zerwany.Zauważyłem że koła po których porusza się pasek( alternator/pompa vacum - pompa wspomagania/pompa wody- koło od silnika - napinacz)nie są w jednej linii.Koło od pompy wspomagania/pompy wody wystaje w lewo(patrząc od przodu auta)jakieś 5mm(dwa rowki). Czy możliwe jest przesunięcie pompy wspomagania??
bogdan75 - Nie Kwi 15, 2012 08:02
może wczesniejszy własciciel wymieniał pompe,i wstawił nie od tego modelu?
PrezesSdz - Nie Kwi 15, 2012 17:29
Tylko Roverka kupiłem we wrześniu 2010 r. a pierwszy pasek poszedł mi dopiero w lutym 2012 r. Więc trochę pojeździłem na nim.
leszczu - Nie Kwi 15, 2012 17:31
PrezesSdz, zrób najlepiej fotkę.
EMERYT19 - Nie Kwi 15, 2012 17:35
a nie piszczy nic? nie strzela?? trzeszczy jak zapalisz silnik?? moze lozysko ktorej poszlo i ci przestawia pasek...
keczu - Nie Kwi 15, 2012 19:44
Kup pasek 5PK o tej samej dlugosci . To da ci pewna "regulacje" - 1 rowek. Poprostu na kolka ktore wystaja od silnika zaloz pasek na rolce blizej tego zespolu co napedzaja. Te kolka ktore sa blizej silnika zaloz pasek zaczynajac od rowka najdalszego od zespolu ktory napedzaja. Tak w zasadzie to odleglosc dwoch rowkow regulacji. Pasek 5PK da spokojnie rade. Tak naprawialismy "renowki" z niewyliniowanym osprzetem w serwisie. Takie bylo zalecenie producenta. I juz wiecej paskow nie rwaly. W ASO kupujac teraz pasek do pewnej seri aut dostaniesz pasek 5PK mimo ze jest miejsce na szesc rowkow. Pozdr.
bogdan75 - Nie Kwi 15, 2012 20:49
faktoza moze byc łożysko off,sprawdz to,zdejmij pasek i sprawdz czy luzów nie ma na wszystkich kołach co pasek napędza
PrezesSdz - Wto Kwi 24, 2012 13:28
Dziś zdemontowałem alternator i jutro przyjrzę się bliżej pompie wspomagania.Tylko mam nadzieję, że to coś da, dostęp do odkręcenia czegokolwiek jest masakryczny.Ale jestem dobrej nadziej. Co do trzasków i innych dźwięków to nic takiego nie ma, luzów nie ma.Wszystko się kręci bez problemów.Jak jutro dam radę naprawić to napiszę.
[ Dodano: Wto Kwi 24, 2012 14:28 ]
Po wyciągnięciu alternatora i pompy wspomagania(wraz z pompą wody), zawiozłem pompę wspomagania do mechanika aby ustalić czy można ją zregenerować. "Znachor" stwierdził, że pompa nadaje się na śmieci. Na moje szczęście odwiedziłem jeszcze firmę która zajmuje się regeneracją i gość stwierdził że pompa jest dobra. Odsunął mocowanie koła na szerokość dwóch rowków. Zmontowałem wszystko i jak na razie gitara. Mam nadzieję że na długo.
KOSZT:
- nowy pasek 50zł
- przesunięcie koła w pompie 40 zł
- 1litr Żubrówki 40 zł ( dla szwagra za nieocenioną pomoc ).
|
|