Zobacz temat - [R75] Czyszczenie tapicerki/boczków
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Czyszczenie tapicerki/boczków

Black_Eryk - Pon Maj 07, 2012 18:14
Temat postu: [R75] Czyszczenie tapicerki/boczków
Czy można czyścić tapicerki na mokro, np płynem do naczyń ?

Czy może tylko na sucho ?

haszczyc - Pon Maj 07, 2012 19:03

Black_Eryk, http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=14779
kris-tofer - Pon Maj 07, 2012 23:17

na mocno mokro strach, bo ten materiał podklejany na gąbce i odstaje zaraz...
Oczywiście wilgotną szmatką można jak najbardziej.

kmisiowy - Wto Maj 08, 2012 00:10

proponuje rzucic okiem na forum kosmetyka aut pl
jest to kopalnia wiedzy na temat auto detailingu itd :) o czyszczeniu tapicerek jest cała masa.
pozdr

dafit - Sro Maj 09, 2012 00:24

ja czyściłem parę razy już vanishem w spray'u i naprawdę daje rade, tylko lekko wystarczy spryskać i lekko przetrzeć , nie robią się plamy ani inne takie tam.
kerbi - Wto Gru 11, 2012 21:18

ja poszedłem trochę dalej i wymieniłem tapicerkę (narazie przód kierowcy ale do końca tygodnia wymienię wszystkie). Koszt niewielki tylko troszkę babrania się jest
redcloud - Wto Gru 11, 2012 22:53

Sam robiłeś? ekoskóra? jaki klej?
kmisiowy - Sro Gru 12, 2012 07:39

kerbi, może jakiegoś małego manuala zrobisz? fajnie to wygląda. o niebo lepiej niż to co było..
apples - Sro Gru 12, 2012 08:36

kmisiowy napisał/a:
fajnie to wygląda. o niebo lepiej niż to co było..
Kwestia gustu :razz:
marian14 - Sro Gru 12, 2012 10:23

Witam.Na codzień zajmuję sie profesjonalnym czyszczeniem tapicerki i moja rada jest taka.Kup płyn do tapicerki w atomizerze -żadne pianki i tym podobne badziewia-Przygotuj sobie wklad od mopa z mikrofibry,taki misiek oraz ścierke z mikrofibry.Spryskaj atomizerem boczek,odczekaj chwilę.Następnie miśkiem uprzednio zmoczonym i wyżętym czyść powierzchnię.Miśka płukaj w wodzie z odrobiną np.ludwika.Gdy powierzchnia będzie czysta wytrzej do sucha mikrofibrą.Tym sposobowem możesz wyprać całe wnętrze bez użycia odkurzacza piorącego.Oczywiście musisz uważać,żeby nie przemoczyć powierzchni,ale gdyby nawet to nic nie powinno sie odkleić.Ponieważ jest okres zimowy to możesz podsuszyć np.suszarką do włosów.można opalarką,ale bardzo ostrożnie żeby nie przypalić.Jeżeli będą jakieś pytania chętnie odpowiem.Pozdrawiam
kerbi - Sro Gru 12, 2012 13:21

Tak sam to robiłem. To nie jest skóra, a materiał. Co do kleju i ewentualny opis to dziś postaram się wstawić ale wieczorem. Właśnie robię lewy tył.
redcloud - Sro Gru 12, 2012 13:36

kerbi fotki porób "w trakcie"!
kerbi - Czw Gru 13, 2012 21:10

Dla kolegów chcących wymienić tapicerkę w boczkach drzwi poniżej przedstawiam opis niezbędnych narzędzi i sam proces oklejania. Nadmieniam, że nie jestem tapicerem i robiłem to po raz pierwszy (przy cennych wskazówkach sprzedawcy i tapicera z Krakowa). Do wymiany tapicerki będą potrzebne:
1) Materiał obiciowy ( ja u siebie założyłem materiał który można kupić w tej hurtowni http://www.baster.krakow.pl/ – kolor ecru mają jeden). Jest to materiał gładki bez „włosków” gdyż jak mówił sprzedawca materiał taki jest bardzo trudno dostępny. Koszt materiału 20 zł (1,4x1,2 m).
2) Klej Bonaterm puszka 0,8 l. koszt 14 zł
3) Pędzel
4) Benzyna ekstrakcyjna
5) Nożyk do cięcia
6) Nożyczki
7) Szczotka – może być do rąk, byle w miarę twardy włos miała
8) Papier ścierny (ja użyłem 240)
9) Wkręty (ja użyłem 3x12, ale mogą być inne ważne, aby były cienkie)
10) Podkładki (dwa rodzaje standardowa 8 i do blachowkrętów – taka z gumką dodatkową – 16) dużo ich trzeba około 100, 8 są potrzebne jako pierwsze gdyż podkładki z gumą mają większą średnicę otworu niż łeb wkręta.
11) Dobry klej do plastików, ja używałem cyjanopan
12) Zestaw narzędzi (śrubokręt, klucze 8,10)
13) Miękka ściereczka np. pieluszka tetrowa

Do roboty:
1) Po zdjęciu boczka drzwi (nie będę pisał jak, bo już wiele o tym napisano) odkręcamy uchwyt - 4 śruby klucz 10, oraz dwie nakrętki klucz 8.
2) Cały boczek jest zmontowany na zasadzie zgrzanych plastikowych kołków – na zdjęciu miejsca zaznaczone zielonymi kropkami (jest jeden wkręt). Nożykiem tapicerskim odcinamy zgrzane główki tych kołków, w nielicznych przypadkach pomocna będzie wiertarka (pierwszy boczek cały rozwiercałem wiertarką, – ale ściąć jest znacznie lepiej ze względu na łatwiejsze późniejsze składanie i pasowanie). Obudowę głośnika także ściągamy w podobny sposób - rys.1 i 2
3) Po rozłożeniu na części pierwsze zrywamy stary materiał (w zasadzie sam odchodzi). Pozostałą gąbkę która został na czarnym podbiciu boczka myjemy wodą i szczotką, po wyschnięciu resztki nie domytej gąbki delikatnie czyścimy papierem ściernym (nie przetrzeć tego czarnego materiału – ważne !! !). Boczki tylne nie trzeba w całości rozmontowywać, może zostać tak jak na zdjęciu (zaznaczone na czerwono) - rys.3 i 4
4) Przy okazji możemy każdy element plastikowy wyczyścić szczotką i mleczkiem cif pod ciepłą wodą – naprawdę warto, fajnie brud schodzi
5) Czarny materiał odtłuszczamy benzyna ekstrakcyjną i czekamy aż wyschnie (zdjęcie tylnego boczka). - rys 5
6) Materiał obiciowy wycinamy zostawiając po parę centymetrów naddatku (ja u siebie wyciąłem po prostu prostokąt z naddatkiem.
BARDZO WAŻNE: PO PRZYKLEJENIU MATERIAŁU NIE DOCISKAĆ GO PALCAMI (JEDYNIE ZA POMOCĄ MIĘKKIEJ SZMATKI). NAPRAWDĘ PO MOCNIEJSZYM DOTKNIĘCIU PALCEM MATERIAŁ NA ZAWSZE SIĘ ODKSZTAŁCI)
7) Smarujemy klejem całą powierzchnię boczka robiąc podkład i czekamy min 20 min.
8) Po ok 20 min smarujemy pędzlem ponownie boczek drzwi o raz materiał obiciowy i czekamy kilka minut, po czym zaczynamy oklejanie – zdjęcie tylnego boczka.

[ Dodano: Czw Gru 13, 2012 21:09 ]
Dalsza część.
8) Ja to robiłem etapami. Na początek od góry boczka do podłokietnika, potem najtrudniejszy element łuk pod podłokietnikiem (tam fragmentami jest ciężko, ale podłokietnik dużo maskuje), dalej do głośnika i na końcu brzeg drzwi, który też etapami ze względu na parę zagięć) - rys.7
9) Po przyklejeniu zostało nam obrobić brzegi najlepiej na zakładkę. ( a najlepiej popatrzeć jak był przyklejany stary materiał). I tu najlepiej by było odstawić na noc, żeby dobrze wyschło.
10) Otwory na kołki w materiale najlepiej wypalić za pomocą np. lutownicy.
11) Ja u siebie kołki plastikowe pojedynczo najpierw smarowałem klejem Cyjanopan i od razu przykręcałem wkręt z podkładkami.
12) Montaż zaczynamy do przykręcenia i przyklejenia maskownicy głośnika
13) Następnie przykręcamy dolna części drzwi, później górną, następnie podłokietniki na końcu przykręcamy rączkę. W materiale trzeba jeszcze wyciąć niezbędne otwory na klamkę kable do otwierania szyb, ale to na końcu). - rys. 8
14) Stawiamy na parę godzin i montujemy w samochodzie, efekt jest jak dla mnie super i drzwi miłe i miękkie w dotyku. Materiał jest jaśniejszy niż oryginał, ale fajnie się komponuje z plastikowymi elementami drzwi i konsolą środkową.

I efekty naszej pracy

[ Dodano: Czw Gru 13, 2012 21:10 ]
i tył

redcloud - Pią Gru 14, 2012 00:41

Dobra robota!! Całość tak naprawdę sprowadza się do odpowiedniego materiału i kleju. Zastanawiam się jak ten klej będzie się zachowywał w lecie. Jeszcze raz DOBRA ROBOTA!!
kerbi - Pią Gru 14, 2012 05:48

To jest klej którym w pracowni tapicerskiej kleją, i tam też go kupiłem, więc powinien być ok.
dzieju - Pią Gru 14, 2012 11:29

Brawo ... sporo pracy wlozyles .

Ja dalem do tapicera i wymienilem na skore wiec caly boczek jest skórzany .

kerbi - Wto Sty 01, 2013 22:43

Zastanawiam się jeszcze nad wymianą podsufitki i słupków bocznych. Tylko nie wiem czy ten sam kolor, podsufitka jest chyba trochę ciemniejsza. Nie wiecie może jak wygląda (chodzi o kolor i samą fakturę materiału - czy miała "takie włoski")podsufitka względem boczków jak opuszczała fabrykę.

[ Dodano: Wto Sty 01, 2013 22:36 ]
Poszedłem dalej i po wyczyszczeniu wszystkich możliwych elementów plastikowych, łącznie z wymiana uszczelek w nawiewach i wymontowaniem tunelu środkowego, zamontowałem dodatkowe ledowe oświetlenie nóg (zdjęcia jak coś później wrzucę, fajny kolor o nazwie żółty-biały). Na koniec została mi podłoga i fotele. Podłogę zleciłem firmie, przyjechał do domu przedstawiciel, mycie suchą pianą (koszt samej podłogi 50 zł.) efekt całkiem fajny. Fotele wyciągnąłem i mydłem (biały jeleń) z minimalną ilością wody wyczyściłem. Efekty przerosły moje oczekiwania. Na koniec fotele solidnie przetarłem mleczkiem do skóry TURTLE WAX, a także mleczkiem firmy Meguiar's. Fotki poniżej.

[ Dodano: Wto Sty 01, 2013 22:40 ]
Dalsza część

[ Dodano: Wto Sty 01, 2013 22:43 ]
dalej

rafalmis1 - Wto Sty 01, 2013 22:45

kerbi napisał/a:
dodatkowe ledowe oświetlenie nóg


proszę wrzuć zdjęcie

kerbi - Wto Sty 01, 2013 22:49

Ledy wstawiłem takie jak na zdjeciu koszt modułu to 6 zł. Ledy się ściemniają, dodatkowo wymieniłem żarowki w podsufitce na mocniejsze 5W. Próbowałem też ledowe wsadzić, ale efekt białego swiatła nie pasował mi do samochodu. Na dniach jeszcze pod nogi pasażerów z tyłu wrzucę.
domel101 - Sro Sty 02, 2013 21:14

a jak z elektryką, skąd pociągnąłeś ? bo efekt mega :grin:
rafalmis1 - Sro Sty 02, 2013 21:47

czyli ledy ściemniają się równocześnie z podsufitką i równo z nią gasną ??
tak jak pisze domel101, gdzie wpiąłeś zasilanie ??
i jeszcze jedno pytanie, czy ledy są dużo jaśniejsze od podsufitki ??


efekt śliczny

szpynior - Sro Sty 02, 2013 22:19

Czekam na dalsze fotki i na opis podłączenia podświetlenia. Bardzo fajnie to wygląda .
kerbi - Czw Sty 03, 2013 12:28

Zasilanie podpiąłem do lampki podsufitowej (tak jak na rysunku). Dział włączanie na strony, ledy przygasają razem z lampką. Jak podłączyć:
1. odkręcamy lampkę podsufitową - 2 wkręty po wyjęciu plastikowej osłonki
2. Odkręcamy osłony słoneczne - po dwa wkręty
3. Odpinamy kostkę do lampki w osłonie
4. Odczepiamy osłonę słupka przedniego, ja jej nie wyjmowałem tylko odchyliłem
5. Wygodnie jest wykręcić moduł zapalania świateł drogowych, wtedy jest fajny dostęp od kierowcy.
6. Bierzemy wężyk, zwykły ebonitowy około 1m, pod osłoną słupka kierowcy jest otwór idący w dół do nóg, przetykamy tam wężyk i jak mamy odkręcony moduł świateł to go dobrze jest widać. Do wężyka wkładamy na maxa przewód elektryczny, a następnie przeciągamy wężyk i w ten sposób mamy poprowadzony pierwszy kabel .
7. po stronie pasażera robimy tak samo.
8. kable prowadzimy wzdłuż słupka do podsufitki, i dalej do lampki. Podsufitka od szyby na tyle się odchyla, że bez problemu położymy kabelek.
9. Tak jak jest na rysunku (kolor czerwony to plus, niebieski minus - minus z dwóch modułów łączymy i lutujemy w jednym miejscu) montujemy kabelki, jest je trochę ciężko przylutować, ja u siebie je zakręciłem zlutowałem i dałem klej z pistoletu na gorąco żeby się nie przemieszczały.
10. W żarówkach led istotny jest plus i minus, więc przed lutowaniem należy się upewnić który kabelek z modułu to + a który to -

To w zasadzie cały montaż. U mnie ledy świeciły ciut mocniej niż żarówki, więc wymieniłem 3W żarówki na 5W i teraz jest idealnie.

Dziadek - Czw Sty 03, 2013 13:36

Mam pytanie: jak z przygasaniem ledów? Chodzi mi o stopniowe ściemnianie po zamknięciu drzwi. Jak włożyłem do sufitówki żarówkę ledową, to boczne przygasały stopniowo,a ledowa świeciła pełnym światłem i gasła nagle.
kerbi - Czw Sty 03, 2013 16:28

nie wiem jak z sufitową, gdyż nie wstawiałem tam ledowych, nie podobało mi się ich białe światło, ale te które wsadziłem przygasały.
merf3 - Nie Sty 06, 2013 01:40

kerbi przez Ciebie zachorowalem na ledy pod nogami ... wlasnie wrocilem z ''garage'' i musze powiedziec ze tego mi brakowalo:)
Ledy sie sciemniaja powoli z ledami ktore juz mialem w podsufitowce wczesniej .

sash997 - Pon Sty 07, 2013 19:07

są taśmy led o barwie białej ciepłej (mam takie w podświetlaniu tablicy i w bagażniku) też sie ściemnia jak zwykłe żarówki w podświetleniu wnętrza
Dziadek - Pon Sty 07, 2013 19:42

Wyjaśnieniem sytuacji jest chyba fakt,że kiedyś spaliła mi się jedna żarówka w lampce sufitowej i nie mając zapasu wcisnąłem 12to diodową g4 (taką do lampki biurkowej).
Prawdopodobnie ma w środku jakiś układ stabilizujący(kondensator elektrolityczny) i dlatego tak się zachowuje.
Swoją drogą, to moim zdaniem jest to niezłe rozwiązanie bo "wali" jasnym światłem i nie kosztuje tyle co dedykowane w5w.
Podsunęło mi to nawet pomysł zastąpienia takimi żarówkami (g4) żarówek w mojej platformie na rowery. Mam coś takiego od wielu lat i jest to wyposażone w dodatkowy zestaw świateł - tak jak zwykła przyczepka towarowa. Rzecz w tym,że nie musi tam być żarówek typu can bus (komputer nie wyświetla błędu jeśli coś się tam spali) i chyba na wiosnę wlutuję 12to ledowe g4 w miejsce kierunków i stopów, bo według zapewnień producenta są to odpowiedniki 20W. Alternator miałby lżej o kilkadziesiąt watt.

Punx - Czw Sty 17, 2013 16:15

Jak myślicie czy takie "ledy":

http://allegro.pl/zarowki...2883214571.html

będą się ładnie ściemniały/rozjaśniały tak jak oryginalne żarówki w5w ?

Zastanawiam się tylko czy dają ciepłe światło i czy ich moc nie będzie za duża, niestety sprzedający póki co nie odpisał na moje pytania w tej sprawie.

Dziadek - Czw Sty 17, 2013 21:10

Te żarówki są zarąbiście zimne, o czym świadczy ich temperatura barwowa,a 5 SMD 5050 to mało żeby oświetlić kabinę (jeśli o to ci chodzi). Przy 6500 Kelwinach miałbyś w kabinie jak w trupiarni.
Tak jak pisałem, u siebie zainstalowałem w przednim kloszu po środku (tam jest najwięcej miejsca) 12to diodową o temperaturze ok.3000K i to jest mocne i ładne światło- gazetę można czytać. W tym miejscu wystarczyłoby 9 SMD 50505-są takie kwadratowe G4,tylko druciki trzeba powyginać.

Punx - Czw Sty 17, 2013 21:35

Ok dzięki za info, są też 5050 ale już sporo droższe do tego maja canBus a nie wiem czy to wskazane w R75:

http://allegro.pl/led-zar...2922612177.html

oraz tańsza opcja bez can:

http://allegro.pl/led-zar...2922622445.html

zedziczek - Czw Sty 17, 2013 22:09

Punx napisał/a:
Ok dzięki za info, są też 5050 ale już sporo droższe do tego maja canBus a nie wiem czy to wskazane w R75:


Canbus obsługuje jedynie światła zewnętrzne oprócz przeciwmgielnych, wstecznego, boczne kierunkowskazy oraz stop na szybie, ale do kierunków trzeba użyć rezystor lub zmienić przerwywacz z tego co wyczytałem, bo rezystancja jest znacznie mniejsza. Wewnątrz można zmieniać ledy dowolnie, warto w schowku i bagażniku także:) Co do ledów canbus przyjazne to takie gdzie dali już resystor aby zwiększyć rezystancje czasami jednak mimo to jest ona za słaba więc system może sygnalizować spaloną żarówkę.