Zobacz temat - [R414] Szarpie przez kilkanaście sekund po rozgrzaniu. LPG
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R414] Szarpie przez kilkanaście sekund po rozgrzaniu. LPG

zym - Sro Maj 09, 2012 20:56
Temat postu: [R414] Szarpie przez kilkanaście sekund po rozgrzaniu. LPG
Witam,
w styczniu wymieniałem świece i kable wysokiego napięcia. W marcu zakładałem nowy parownik LPG. Niedawno jeszcze wymianiany był alternator.

Na starym parowniku problem był od razu po rozgrzaniu i ogólnie nie dało się dalej jechać.

Problem:
Teraz występuje po przejechaniu około 4 km lub jakiś czas po tym jak wskazówka temperatury zatrzyma się na środku.

Gdy w tym momencie akurat stoję na światłach, to ciężko jest ruszyć. Gdy puszczam sprzęgło i dodaję gazu, to obroty spadają tak jakbym gaz nagle puścił. A jednak ciągle go trzymam, ratuje tylko wciśnięcie sprzęgła.

Gdy jadę powiedzmy na 5 biegu i nadejdzie ta nieszczęsna chwila, to auto nie ma mocy, lekko poszarpuje, ale dodanie gazu nie powoduje przyspieszenia. Po chwili wszystko wraca do normy.

Gdy w tej chwili jadąc chcę zmienić bieg, to muszę zrobić, to bardzo szybko, bo po wciśnięciu sprzęgła obroty gwałtownie maleją, prawie do zera. Poza tym momentem obroty spadają powoli.

Czasami problem występuje kilka razy w trakcie jazdy, a czasami w ogóle tego nie czuję, ale rzadko.

Liczę na Waszą pomoc.

hudy23_1985 - Sro Maj 09, 2012 21:21

hmm ale nic nie wiemy jaka to instalacja gazowa czy II gen na mikserze czy IV sekwencyjna
tak czy inaczej regulowałeś instalacje po wymianie reduktora ??

zym - Sro Maj 09, 2012 21:28

No tak, instalacja II generacji (wiem, że to źle, ale nie strzela, pali 7,5-9l, ogólnie z mocą nie ma problemu, więc nie widzę sensu inwestować, zresztą nie stać mnie:).

Regulacja była na oko przez zakładającego, przejechałem się, było bardzo mało mocy. Wróciłem, gościu wyregulował drugi raz na oko, czy słuch i poza opisanym w pierwszym poście problemie jest ok.

hudy23_1985 - Sro Maj 16, 2012 18:25

Hehe na oko to można było ustawiać MALUCHA
Pojedź kolego do dobrego gazownika
Zapłacisz 30 zł i bedziesz miał spokuj