Zobacz temat - [R820Ti] Grający zawór??
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 800 - [R820Ti] Grający zawór??

klin18 - Sro Cze 13, 2012 23:03
Temat postu: [R820Ti] Grający zawór??
Robiłem kompletny remont głowicy miesiąc temu,zrobiłem po remoncie może ze 120 km i zaczął pykać jeden zawór,może to być wina mechaników czy po prostu tak miało być??.
Zmieniłem 20 km temu olej na nowy z filtrem nie wiem jaki wcześniej był zalany ale teraz jest valvoline 10w60 przed wymianą tak jakby nie było go słychać przynajmniej nie przysłuchałem sie co było przed.Czego to może być wina??Czy może oddać go do mechanika bo mam na robociznę głowicy 6 miesięcy.

Z góry dzięki za odpowiedzi.

A i jeszcze jednio czy muszę docierać silnik po remoncie głowicy czy nie??.

soviet100 - Nie Lip 22, 2012 20:27

Dolej mu motodoktora firmy k2 zobacz czy pomoże .
klin18 - Pon Lip 23, 2012 10:00

to sie dzieje tylko na zimnym silniku jak zlapie temperature to jest cicho
AndrewS - Pon Lip 23, 2012 17:35

jesli dzieje sie to przez chwile na zimnym silniku, to ja bym nic nie robil
Pyros - Pon Lip 23, 2012 22:50

Na pewno niczego nie dolewaj...

Prawdopodobnie wina leży po stronie szklanki - popychacza hydraulicznego.

soviet100 - Pon Lip 23, 2012 23:14

Czemu nie dolewać ? Hydraulika mówi nara i trzeba się ratować to chyba logiczne .
flapjck1 - Wto Lip 24, 2012 06:47

bo te wszystkie motodoktory to jak pudrowanie trupa
soviet100 - Wto Lip 24, 2012 08:01

Gadasz głupoty . Rozumiem że jak się czegoś nie zna to się tego boi . Ja do swojego leję od 100 tys co wymianę oleju i przez to zawory nie grają . Przebieg 240 tys
flapjck1 - Wto Lip 24, 2012 13:55

wiesz, wychodze z zalozenia ze jak cos jest zepsute to naprawiam a nie cuduje z ulepszaczami
klin18 - Wto Lip 24, 2012 17:08

Pyros napisał/a:
Na pewno niczego nie dolewaj...

Prawdopodobnie wina leży po stronie szklanki - popychacza hydraulicznego.



Dolewac nie mam zamiaru nic...a co do tej szklanki czy to moze byc wina tego ze zalałem go syntetykiem a wczesniej jezdził caly czas na połsyntetyku?? bo wczesniej nie slyszalem zadnego zaworku zeby pykal,po zmianie oleju tak sie stało

flapjck1 - Wto Lip 24, 2012 17:34

a jaka lepkosc tego nowego oleju?
klin18 - Wto Lip 24, 2012 19:57

Był zalany połsyntetykiem castrolem 10w40 a teraz syntetykiem 10w60 valvoline
flapjck1 - Wto Lip 24, 2012 20:10

rover zalecal do tych silnikow syntetyka 10w40

moze byc ze ten 10w60 jest nieco za gesty, jak to tylko na zimno jest to bym sie nie przejmowal

klin18 - Sro Lip 25, 2012 06:13

nie przejmował bym sie tym gdyby nie to ze dwa miesiace temu była robiona cala gora silnika