Zobacz temat - [620]Czy to może być przyczyną falowania obrotów i narywania
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [620]Czy to może być przyczyną falowania obrotów i narywania

mariuszlol23 - Czw Cze 21, 2012 11:35
Temat postu: [620]Czy to może być przyczyną falowania obrotów i narywania
Witam.

Po ponownym nawróceniu falowania obrotów i narywania w czasie jazdy, pojechałem do diagnosty komputerowe w Mikołowie ( było już o nim wspominane na forum),
Po podłączeniu komputera, błędów żadnych nie było, wszystkie parametry w normie, a obroty cały czas szaleją.

Diagnosta sam do końca nie wie co jest przyczyną, ale zasugerował że winny może być czujnik pierwszego wtrysku, który szwankuje i nie daje pełnych informacji o położeniu tłoka do komputera i ten wtryskuje dodatkową ilość paliwa, co objawia się takim falowaniem.

A drugą rzeczą może być nastawnik w pompie wtryskowej.
Po przeanalizowaniu forum, bardziej jestem nastawiony na ten nastawnik.

Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
Nie mam pojęcia jakie są koszty czyszczenia tego nastawnika. A jeśli to nie pomoże, to ile kosztuje czujnik pierwszego wtrysku?

Dodam też, że wiązka była sprawdzana setki razy i nic nie zostało znalezione. Czyszczenie wtyczek dawało pozytywne efekty na początku a teraz działa na coraz krótszy czas.

Pozdrawiam i proszę o opinie :P

szoso - Czw Cze 21, 2012 11:47

ciężko było wybłyskać sobie błędy że jeździsz po komputerach? ;-)
mariuszlol23 napisał/a:
ile kosztuje czujnik pierwszego wtrysku?

nazywa się to wtrysk sterujący, ceny są różne wystarczy odpalić allegro
nowy http://allegro.pl/land-ro...2418498344.html
używany http://allegro.pl/rover-6...2406049888.html
mariuszlol23 napisał/a:
Czyszczenie wtyczek dawało pozytywne efekty na początku a teraz działa na coraz krótszy czas.

no ale jednak pomaga, więc wyklucza to wtrysk i nastawnik

mariuszlol23 - Czw Cze 21, 2012 12:03

Cytat:
ciężko było wybłyskać sobie błędy że jeździsz po komputerach? ;-)

Zawsze sam sprawdzam, tylko jechałem żeby sprawdzić parametry silnika.

Cytat:
ale jednak pomaga, więc wyklucza to wtrysk i nastawnik


To co może być oprócz tego? Najlepsze jest to, że najgorzej jest po wyłączeniu klimatyzacji. Wtedy jest ciekawie, obroty potrafią skakać nawet do 2 tys (ale tak się rzadko dzieje) :P i przeważnie gdy odpalę samochód po jakieś trasie, ale tylko wtedy jak była włączona klima.

szoso - Czw Cze 21, 2012 12:11

jeśli byłby to wtrysk to wątpię żebyś jeździł normalnie samochodem
jeśli chodzi o nastawnik to nie zaszkodzi go wyczyścić, mi czyścił koleś który uszczelniał pompę

mariuszlol23 - Czw Cze 21, 2012 12:18

Muszę jeszcze sprawdzić, czy jak będzie falował odpiąć tą pierwszą wtyczkę obok pompy, która idzie do tego wtrysku. Jak ustanie to może to będzie to:P
HeadShot - Czw Cze 21, 2012 18:48

Witam.
Miałem bardzo podobny problem w swoim Roverku 600 diesel. U mnie również obroty falowały i szarpało podczas jazdy jak i na postoju. Auto również było podpinane pod komputer i zero błedów. Problem rozwiązał mój czarodziej od mechaniki i powodem tego wszystkiego była kostka elektryczna która jest przy pompie. Nawet nie trzeba było jej wymieniać wystarczyło ja tylko przeczyścić i problem zniknął silniczek pracuje równo obroty nie falują i oczywiście nie szarpie :lol:

mariuszlol23 - Pią Cze 22, 2012 10:24

Chyba się też do tego przekonywuje, bo wczoraj oglądałem wiązkę i popsikałem preparatem wtyczki i narazie problem ustał. Tylko na jak długo.

A w jaki sposób on to wyczyścił? Rozebrał i ręcznie, czy użył jakiegoś środka w puszce?
Zastanawiam się, czy problem u mnie nie wraca, przez to że mój preparat do elektroniki jest badziewny:P
Jakiego wy środka do wtyczek używacie??

Balas87 - Pią Cze 22, 2012 12:32

preparat o nazwie kontak

[ Dodano: Pią Cze 22, 2012 13:32 ]
kontakt

mariuszlol23 - Pią Cze 22, 2012 17:13

O kurczę, tylko który wybrać :P
HeadShot - Pią Cze 22, 2012 21:27

Wracając do tematu. U mnie niestety problem dzisiaj powrócił ale jutro mam zamiar sam się tym zająć skorzystam z podpowiedzi i zaopatrzę się w ten preparat "Kontakt" i sam ją wyczyszczę. Na ile to wystarczy zobaczymy. Bo nie mam innych pomysłów jak to zrobić aby problem nie powracał. Może wymiana wtyczek...
Balas87 - Pią Cze 22, 2012 21:44

najlepiej to wziąść miernik w rękę i sprawdzić oporność każdego z kabli wtedy jest pewność że jest on dobry, a kontaktem firmy boll psika się same połączenia kostek.
mariuszlol23 - Sob Cze 23, 2012 15:17

HeadShot napisał/a:
Wracając do tematu. U mnie niestety problem dzisiaj powrócił ale jutro mam zamiar sam się tym zająć skorzystam z podpowiedzi i zaopatrzę się w ten preparat "Kontakt" i sam ją wyczyszczę. Na ile to wystarczy zobaczymy. Bo nie mam innych pomysłów jak to zrobić aby problem nie powracał. Może wymiana wtyczek...


No i tak sobie można czyścić i czyścić, a problem i tak powróci i tak :P
Zaczyna mnie już to męczyć :(

Balas87 - Sob Cze 23, 2012 23:47

hmmm no ja dzisiaj też się bawiłem z wiążka - wytrzymałą i tak dużo bo 10 tyś zobaczymy ile wytrzyma teraz - sprsykałem wszystkie kostki - przejechałem się auto przy obrotach 1800 nie przerywa więc coś pomogło zobaczymy na jak długo echhh te wiązki.
HeadShot - Nie Cze 24, 2012 20:42

Witam.
U mnie także spryskanie wszystkich kostek narazie pomogło. Zrobiłem to wczoraj i jak narazie nic złego się nie dzieje. Ale zobaczymy na jak długo.
Ps. Pozdrowienia dla fanów Rovera z Giżycka.

93karol - Czw Cze 28, 2012 19:48

Witam, mam podobny problem z autem;/
czasami mi zgaśnie nie chce zapalić, trzeba sie o kręcić trochę;/ szarpie... najdziwniejesze ze nie jest tak zawsze... czasami smiga fajnie zero problemów a teraz mam tak ze czesto mi sie zdarza;(
Co to może być ?
wina tez kostki przy pompie??

Balas87 - Czw Cze 28, 2012 22:17

miałem tak kiedys w pierwszym roverze poruszaj kablem od elektrozaworu przy pompie i przy tej dużej okrągłej kostce od strony pompy ( wiązka czarnych kabli lubią się tam łamać chodź pancerzyki idealne )
Pawkaz - Pią Cze 29, 2012 13:18

Co do falujacych obrotow, to gdy poruszam pare razy ta kostka, to problem od razu ustepuje.
Mam szczescie, ze ten problem wystepuje u mnie raz na jakies 200 km,ok 10 sekund po uruchomieniu silnika.Co ciekawe, gdy tylko rusze roverkiem problem takze sie rozwiazuje.
Juz sie do tego przyzwyczailem i wmawiam sobie ze ten typ tak ma :grin:

kadzaf - Pią Cze 29, 2012 21:19

Pawkaz napisał/a:
Co do falujacych obrotow, to gdy poruszam pare razy ta kostka, to problem od razu ustepuje.

Czyli jasna sprawa ze do poprawy jest wiązka :cool:

93karol - Sob Lip 07, 2012 23:42

rozwiązałem problem, winna była z parciała uszczelka EGR, tamtędy ssał powietrze. i sie pierniczyło.
Założyłem nową i jest wszytko ok.

mariuszlol23 - Czw Paź 25, 2012 17:14

Kupiłem cały zestaw kontaktów:P

Fajnie chodziło, aż do dzisiaj.
Już powoli czuć szarpanie, ale tym razem zaczęło się przy 120 km/h, i teraz już nawet na wolnych zaczyna kaszleć.

Problem powraca przy coraz mniejszych przebiegach, załamuje mnie to i odbiera przyjemność z jazdy.

Już nie wiem co z tych robić :( Czy to wina tych kostek, a może czegoś innego.

kamsmol - Pią Paź 26, 2012 06:49

Witam
Koledzy u mnie też poszarpuje strasznie i mam pytanko. Które te kostki wyczyscic ?? ? Mam accorda z silnikiem benzynowym 1,8 F18A3.

Z góry dzieki za podpowiedz

Pozdr
Kamil

szoso - Pią Paź 26, 2012 06:53

kamsmol napisał/a:
Które te kostki wyczyscic ??

temat jest o dieslu i mowa tu o kostkach przy pompie wtryskowej a ty masz benzyniaka

mariuszlol23 - Wto Paź 30, 2012 21:03

Witam.

Zastanawiam się, jak rozwiązać problem powracającego szarpania i nierównej pracy na wolnych obrotach.

Ktoś wspomniał, żeby zbadać oporność w kablach. Tylko w ogóle się na tym nie znam. Jaka ona powinna być? Im większa tym lepiej, czy na odwrót?
I to przez wtyczkę normalnie się robi??