Zobacz temat - [ MG ZT-T ] Brak przekaznika ale jakiego ?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [ MG ZT-T ] Brak przekaznika ale jakiego ?

dziej076 - Sob Lip 07, 2012 15:59
Temat postu: [ MG ZT-T ] Brak przekaznika ale jakiego ?
Hej witam wszystkich. W jednym z moich postow pisalem o problemie z otwueraniem tylnej szyby i w zwiazku z tym iz wszelkie podpowiedzi okazaly sie mylne ( choc wielkie dzieki za nie rowniez ) doszedlem do wniosju ze tzw rycia za przyczyna czas nastal i tak. Po doglebnym sprawdzeniu wszystkiego co mozliwe lacznie z wiazkami elektrycznymi doszedlem do ewentualnej przyczyny problemu a wiec :
Ktos nie wiem kto i dlaczego ominal drutem cala skrzynke bezpiecznikow ta pod maska spinajac instalacje na krotko , do tego ztwierdzilem BRAK jakiegos przekaznika z boku skrzynki bezpiecznikow tej w luku osobowym tj po stronie pasazera. Sa tam jakies kostki i luzne kable czesciowo mostkowane rowniez na tzw krotko do zasilania skrzynki bezpiecznikow. Tu nasowa sie moje pytanie czy ktos wie od czego odpowiedzialny jest ten sterownik kolo skrzynki bezp w luku pasazerskim i ewentualnie zna tej czesci nazwe konkretna chodzi o to aby ja kupic i na nowo podlaczyc. Drugie moje pytanko potrzebuje zdjecie skrzynki bezpiecznikow tej spod maski ( oczywiscie otwartej ) tak aby precyzyjnie zlokalizowac co i jak bylo oryginalne a co ktos namotal . Z gory dzieki za pomoc. Pozzdrawiam z krainy deszcxowcow Szkocji
Andrzej :-)

Stanislaw - Sob Lip 07, 2012 20:07

dziej076 Witaj,ja moge Ci jutro porobic zdjecie tych bezpiecznikow,tylko ze ja mam diesla i nie wiem czy skrzynka jest taka sama jak w benzynie.
Pozdrowienia

dziej076 - Sob Lip 07, 2012 20:38

Stanislaw dzieki za odpowiedz :-) Z tego co sie orientuje w zasadzie skrzynka bezpuecznikow jest ba POWINNA byc taka sama :-) roznica tylko w niektorych bezp np od systemu podgzewania swiec zarowych. Zastanawia mnie tylko fakt jakiego przekaznika brakuje kolo skrzynki bezpiecznikow tej w srodku tj kolo nog pasazera :-( . Oj chlopaki cos nirzle namotali zastanawiam sie tylko co jeszcze mnie zaskoczy heeeheee. Prawdopodobna przyczyna tego wszystkiego byl fakt ze samochod kiedys byl kradziony i napewno wyrwali wszystkie kable lacznie z wiazka od imobilajzera a pozniej Policja jak juz go odzyskala to firma ubezpieczeniowa wystawila go na sprzedaz jako uszkodzony bez kluczyka , a FACHOWCY zalozyli wszystko po swojemu aby chodzilo . Nadmienie tylko ze : brak alarmu ( tj alarm wyje gdy wlanczam swiatla i np chce wymyc przednia szybe i uzyje spryskiwaczy - wtedy alarm sie wlancza ) poza tym nie otwiera tylnej szyby ( juz ) bo predzej np po zamknieciu samochodu moznabylo go otworzyc za pomoca otwierania tylnej szyby . Teraz po poprawnym podlaczeniu kostek nie otwiera szyby oczywiscie nadal ale za to nie idzie otworzyc samochodu jak zamkne go np z kluczyka. Poza tym brak korekty lusterek bocznych ale tylko w gore :-) reszta dziala ( boki i dol ) albo np rzednie swiatla sie samopoziomuja po wlaczeniu stacyjki i swiatel ale juz np podczas jazdy korekcja wysokosci nie dziala :-) . Oj mowie ci Stanislaw jak dostalbym w swe rece tych FACHOWCOW dlugo bysmy sobie porozmawiali heeeheeehreee. Dzieki jeszcze raz jak bedziesz mogl podeslij mi te fotki to moj adres : dziej075@hotmail.com
Pozdrawiam Andrzej

Stanislaw - Sob Lip 07, 2012 21:08

Ok,jutro zrobie i wysle Ci te zdjecia,co do opisywanych ojawow uszkodzen to niestety nie jestem dobry w elektryce samochodowej,sam modle sie by mi nic w tym moim Roverku nie wysiadlo bo przy francuskich cenach za uslugi to bede placil i plakal,albo w miare mozliwosci jechal do Polski i naprawial tak jak robilem to z 45 tka,rozrzad we Francji to koszt ok 650 euro a w Polsce zrobilem za niecale 200 euro,ale taka jest rzeczywistosc. Co do tego Twojego adresu internetowego to kiedys nie chcialy przejsc mi wiadomosci na ten hotmail,ale moze byl to przypadek,sprobuje