Sabz - Wto Sie 07, 2012 11:20 Temat postu: [220] Zakup i wymiana wydechu Zacznijmy od tego że widziałem świeży temat o wydechu, ale stwierdziłem, że założę nowy, ponieważ chcę zapytać się jeszcze o kilka rzeczy i chcę aby to było sprecyzowane tylko do mojego modelu. No więc tak. 1. Po powrocie z woodstocku zaczęło coś strasznie mi stukać i bić (nawet na lekkich nierównościach) z tyłu po prawej stronie. Zaglądnąłem i zauważyłem że rura od wydechu jest obluźniona i stuka o coś niżej. Wydaje mi się, że do zakupu wydechu muszę kupić jakieś wieszaki 2. Przy okazji zauważyłem że mam sporą dziurę na tłumiku końcowym. Dziwi mnie jedynie że on głośno nie chodzi. 3. Czy warto abym do tłumika kupował od razu tą całą rurę co przebiega całe zawieszenie? 4. Nie wiem czy kupować zwykły nowy zestaw. Chciałbym aby dźwięk był dość mocno stłumiony i taki ciężki. Tylko żeby nie warczał jak dziki bąk. 5. Może od razu końcówkę bym zakupił. Z reguły pasują one do wszystkich tłumików czy każdy model ma jakieś inny wyjścia? PS: 6. Jak to będzie z ceną kupna nowych części? Na allegro widziałem średnio po 150, ale nie wiem czy się to opłaca? Pomóżcie mi z tym ploomy - Czw Sie 09, 2012 08:50 Wjedź na kanał i zobacz w jakim stanie masz wydech na całej długości. Niestety są to elementy przeważnie krótkowieczne i częsty dozór jest tu mile widziany. Jestem właśnie na etapie wymiany końcowego tłumika który dokonał już swego żywota pomimo wcześniejszych prób reanimacji. Wywaliłem stary, zamówiłem nowy który wczoraj dotarł i w sobotę zabiorę się za wymianę. Korzystałem z usług alledrogo i użytkownika kryjącego się pod nickiem DERTOMI30 z Ostrowa Wlkp. Do benzyniaka tłumik Polmostrów kosztował mnie 129 zeta razem z przesyłką. Taniej nie znalazłem a jako że nie było z transakcją żadnych kłopotów mogę go z czystym sumieniem polecić. Do diesla z tego co pamiętam były chyba w tej samej cenie. Pozdrawiam Aha, mój ma nawet chromowaną końcówkę. Nie jest to co prawda mistrzostwo świata pod względem estetyki ale zawsze to coś 
Sabz - Sro Sie 22, 2012 12:37 Dopiero przy wymianie wydechu okazało się, że poprzedni właściciel odwalił niezłą fuszerę. Wszędzie był spaw na spawie. Tłumik powinno się przykręcać. U mnie natomiast wszystko trzeba było pospawać. |
