Zobacz temat - [200 2.0sdi, 1999] Pompa wtryskowa i immobilajzer
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [200 2.0sdi, 1999] Pompa wtryskowa i immobilajzer

cymbelin - Wto Sie 07, 2012 18:43
Temat postu: [200 2.0sdi, 1999] Pompa wtryskowa i immobilajzer
Na początek chciałem się przywitać, gdyż to mój pierwszy post na forum:)
Sprawa, którą chce poruszyć jest dość poważna. Mianowicie padła mi pompa wtryskowa (tak mi powiedziano w warsztacie) no i pojawia się pytanie co z tym dalej robić.
Od razu powiem, że jestem kompletnym laikiem w tych sprawach także proszę o mi wybaczyć jak piszę głupoty:)
Mechanik, u którego zostawiłem auto powiedział, że padła pompa wtryskowa....tyle, że on się nie podejmie naprawy, gdyż na pompie jest wbudowany immobilajzer i musiałby to "kodować" a niema takiego sprzętu itd. Powiedział, że muszę pojechać do specjalisty od pomp (wspominał coś o Krotoszynie i Świdnicy). Z tego co wiem to regeneracja pompy w takich miejscach to wydatek rzędu 2-3 tyś, a to zupełnie mi się nie kalkuluje, gdyż auto jest warte połowę z tego. Na allegro można dostać używana pompę za 400,- i najchętniej taką bym kupił i wymienił u jakiegoś 'magika' co myślę powinno mnie kosztować nie więcej jak 800,-. Tyle, że pojawia się problem tego immobilajzera i czy da się to tak po prostu wymienić?
Proszę o pomoc i wskazówki!
Ewentualnie może ktoś ma namiary na człowieka, który by to bez problemu zrobił w okolicach Wrocławia?

szoso - Wto Sie 07, 2012 18:57

nie ma żadnego immo na pompie, widać mechanik się zna skoro takie głupoty mówi
co się w ogóle dzieje że taka diagnoza na pompę?

cymbelin - Wto Sie 07, 2012 19:07

Wcale bym się nie obraził gdyby tego immo nie było (ale gdzieś wyczytałem, że zdarzają sie takie rzeczy - nie wiem czy akurat u mnie).
Dzieje się tyle, że auto nie odpala...rozrusznik kręci ale cisza. Na początku było tak, że kilka razy auto mi szarpało jak dodawałem gazu...później znowu jechał normalnie (2 dni pod rząd tak miałem), aż w końcu szarpnęło i silnik zgasł a później już nie odpalił.
Skoro nie ma immo na pompie to rozumiem, że kupno i wymiana na używaną nie stanowi problemu.... tylko w takim razie co ten mechanik widział za chip?

szoso - Wto Sie 07, 2012 19:27

sprawdź błędy sobie
http://www.roverki.pl/zro...urbodiesel.html
nie zdziwiłbym się jakby się okazało że to nie pompa
a i zmień mechanika
jeszcze raz powtarzam, nie ma immo na pompie, nie ma wyjątków

cymbelin - Wto Sie 07, 2012 19:57

Dzięki za podpowiedź. Ten myk z szukaniem błędów bardzo mi się podoba, tyle że jeśli to faktycznie pompa to tego w ten sposób nie wykryję.
Mechanika chętnie zmienię - to był pierwszy lepszy gość pod ręką do którego udało mi się zapchać auto bez zamawiania lawety. Dlatego też proszę o namiary na kogoś z pojęciem we Wrocławiu.
Ważne, że tego immo nie ma bo jeśli diagnoza jest słuszna (w co zaczynam wątpić) to wymiana pompy nie powinna być taka straszna. W każdym razie mam nadzieję, że poskładali mi to auto tak z powrotem abym mógł zacząć przynajmniej od sprawdzania tych błędów.

EMERYT19 - Wto Sie 07, 2012 20:59

warsztaty sobie tutaj znajdziesz...z czego pamietam we wrocku jest kilka...warsztat