Artu - Sro Paź 31, 2012 10:47 Temat postu: [R416] Problem z odpalaniem Problem wydaje mi się dość nietypowy dlatego też pozwoliłem sobie założyć nowy temat. Auto ogólnie ciężko odpalało, dlatego też zostały wymienione: akumulator, rozrusznik(regenerowany) oraz sprawdzone i przeczyszczone kable masowe. Pozostała jedna jak dla mnie irytująca usterka - dodam że jest niezależna od temperatury panującej na zewnątrz. Mianowicie, kiedy silnik nie był odpalany przez kilkanaście/kilkadziesiąt minut odpalanie wygląda następująco: rozrusznik wykonuje na słuch jeden wolny obrót kołem zamachowym, chwila (pół sekundy) przerwy i zaczyna już normalnie kręcić po czym auto odpala. Przy ponownej próbie odpalenia auta problem już nie występuje. ADI-mistrzu - Sro Paź 31, 2012 10:55 Jak wolny obrót? Tzn że ciężko mu jeden pełny obrót dokonać i bardzo wolno to następuje a potem już normalnie kręci? Jeśli tak to możesz mieć wodę np. w cylindrze, przez co ciężko mu sprężyć. W czasie wydechu się jej pozbywa i potem już jest ok. Wtedy może dać Ci się woda z przewodu wodnego w kolektorze ssącym po lewej stronie. Artu - Sro Paź 31, 2012 11:29 Dokładnie tak jak mówisz. Poziom płynu kontroluje regularnie od czasu pierwszego HGF-a i wszystko jest ok ADI-mistrzu - Sro Paź 31, 2012 11:53 Niema różnicy czy odpalany na sprzęgle czy bez? Artu - Sro Paź 31, 2012 18:10 Przed chwilą sprawdzałem - nie ma truten23 - Sro Paź 31, 2012 20:04 Ten regenerowany rozrusznik na pewno jest ok? Jeśli będzie miał zwarcie na uzwojeniach to może się coś takiego dziać. (oczywiście jeśli jesteś pewien że nie masz płynu w cylindrze). Artu - Pią Lis 02, 2012 23:36 Szczerze - nie wiem czy jest na pewno ok.... Niemniej wydawanie około 100 złotych na jego demontaż i testowanie wcale mi się nie uśmiecha... Dziś wieczorem spróbowałem odpalić - zakręcił słabo kilka razy, odpuściłem kluczyk na pozycję 2. Przy ponownej próbie wszystko w jak najlepszym porządku.... Le0n - Sob Lis 03, 2012 12:00 A gdzie kupiłeś ten regenerowany rozrusznik? Uchyl rąbka tajemnicy ile kosztował to wiele wyjaśni. 
zuk0789 - Sob Lis 03, 2012 12:16 mam podobny problem, nie moge odpalic swojego 416 si 99r; jest iskra, podaje paliwo pompka pracuje, jednak nie chce zalapac, nie reaguje na dodawanie gazu linka chodzi, zaczelo sie to podczas jazdy nagle zaczol tracic moc, po porzejechaniu kilkudziesieciu metrow zgasl i juz nie odpalil, wymienilem czujnik polozenia walu ale nie trafilem to nie to 
prosze o pomoc Artu - Sob Lis 03, 2012 20:45 Niestety kolego to nie jest podobny problem... Uchylam rąbka tajemnicy: http://allegro.pl/rozrusz...2760319581.html Adrian - Sob Lis 03, 2012 20:50 Koledze zuk0789 auto straciło moc i zgasło podczas jazdy. Na to wpływu raczej rozrusznik nie miał. zuk0789 - Nie Lis 04, 2012 12:26 Artu to raczej nie to, mialem problem z rozrusznikiem wygladalo to inaczej, (wtedy winne byly zasniedziale styki). Teraz rozrusznik slychac, zastanawiam sie czy to moze pasek rozrzadu przeskoczyl o zabek albo dwa i iskra wpada w zlym momencie? Artu - Pon Gru 10, 2012 22:22 I problem powrócił zimą.... Auto nieodpalane przez dosłownie 2 dni (akumulator i rozrusznik nowy) przy próbie odpalenia słabo kręci i niestety nie jest w stanie odpalić 
sTERYD - Pon Gru 10, 2012 23:40 sprawdź połaczenie kabli do rozrusznika (plus i masę) i zaciski na akumulatorze, czy nie zaśniedziały. Artu - Nie Sty 13, 2013 19:43 Sprawdzone, polaczenia sa w porzadku Edit: Dzisiaj wsiadłem z ciekawości za kierownicę, przekręciłem kluczyk i auto odpaliło  Jako, że miałem miernik przy sobie (chciałem sprawdzić napięcie aku), zmierzyłem je na włączonym silniku - 14,40 czyli alternator daje radę. Napięcie samego akumulatora sprawdzę kiedy znowu postoi kilka dni. Auto pochodziło kilka minut, później przeczyściłem klemy akumulatora odpaliłem kilka razy - nie było żadnych problemów.
Zmierzyłem również pobór prądu w spoczynku - miernik (Mastech) po ustawieniu 10A, i wpięciu się w obwód pokazywał bardzo dziwne rzeczy - 7,60 natomiast po całkowitym odpięciu puszki z bezpiecznikami pod maską - 9,40.... [ Dodano: Nie Sty 13, 2013 19:43 ] Powracam do tematu, bo kwestia mnie coraz bardziej irytuje a nie chcę wydawać zbędnych pieniędzy u mechanika. Dziś po około półgodzinnej jeździe wysiadłem z auta dosłownie na minutę (zostawiając włączone radio, oraz dmuchawę w pozycji I). Wracam, próbuję zapalić - nic. Odpuszczam, próbuję jeszce raz - niemrawe kręcenie rozrusznikiem, domyślam się że był duży pobór bo radio, oraz dmuchawy przygasały. Dopiero przy trzecim podejściu rozrusznik zaczął coraz żwawiej kręcić i auto w końcu odpaliło. W przeciągu ostatnich kilku miesięcy zostało zrobione: - wymiana akumulatora - wymiana rozrusznika (regenerowany) - przeczyszczenie przewodów masowych Najbardziej skłaniałbym się ku rozrusznikowi, niemniej po jego wymianie problem nie ustąpił a nie chcę jechać do eletromechanika wymieniać części "na chybił trafił". Sugestie, propozycje mile widziane 
kalosze - Pią Lut 01, 2013 15:58 Temat postu: Rover 416si 1997 1,6B - zgasł i nie chce odpalić ! Witam ! Jak w temacie - Rover 416si 1,6B 1997r., zgasł w czasie jazdy i nie chce odpalić, rozrusznik kręci i nic się nie dzieje, słychać pompę paliwa, w zbiorniku też jest ! Adrian - Pią Lut 01, 2013 17:53 Cewki nie zamoczyłeś w jakiejś kałuży? kalosze - Pią Lut 01, 2013 21:53 Witam ! Nic nie zamoczyłem, po prostu zgasł na światłach i nie chciał zapalić ! Adrian - Pią Lut 01, 2013 21:55 To za dnia jutro zacznij od sprawdzania najprostszych spraw. Na początek sprawdź, czy jest iskra na świecach. kondzio508 - Pią Lut 01, 2013 21:56 kalosze, Cewka na 99% wymien i bedziesz dalej jezdzil ... kalosze - Sob Kwi 06, 2013 12:30 Witam ! Dzisiaj rano odpalił bez problemu, chwilę pochodził, następnie zgasiłem go i zrobiłem przegląd - dolałem trochę oleju, plynu do chłodnicy ( trwało to jakieś 15 minut) i gdy chciałem go odpalić znowu to samo - rozrusznik kręci i nic. Zacząłem sprawdzać po kolei wszystko i tak - nie ma iskry na świecy, brak również na przewodzie od cewki, po włożeniu ręki i dostaniu się do cewki stwierdziłem, że śruba która ją mocuje do silnika jest obluzowana i cała cewka się przesuwa ! Muszę teraz znaleźć klucz fajkowy i spróbuję to dokręcić jak mi się uda bo podejrzewam, że jak to yak wygląda to mogą być kłopoty, ale do warsztatu nie mam jak dojechać bo nie pali ! Dzięki za zaiteresowanie i wskazówki, odezwę się jak to przymocuję ! [ Dodano: Pią Lut 08, 2013 18:47 ] Witam ! W końcu zaprowadziłem go do warsztatu, kupiona cewka i dalej nic, kompletna cisza - zero palenia ! Okazało się, że w kopułce nie ma na dodatek jeszcze wogóle węglika, po wymianie kopułki nadal cisza - w końcu okazało się, że jest na dodatek rozprogramowany immo, po diagnostyce na komputerze i zaprogramowaniu wszystko gra ! Dzięki za pomoc i zainteresowanie ! [ Dodano: Sob Kwi 06, 2013 13:30 ] Witam ! Niestety problem wrócił. dzisiaj w czasie jazdy zgasł i już nie chce odpalić, rozrusznik kręci i nic ! Czy jest jakaś możliwość wyłączenia immo bo nie stać mnie na zapłacenie kolejnych 300 zł za jego programowanie ( a tyle wzieli fachowcy ostatnim razem ) i po miesiącu problem wraca ! leszczu - Sob Kwi 06, 2013 14:19 Jeśli immo by się rozprogramowała, to byś nawet nie słyszał rozrusznika tylko pipczenie. kalosze - Sob Kwi 06, 2013 15:00 Witam ! Tak samo dział się ostatnim razem, wymieniona została cewka, kopułka, przewody a on dalej nie chciał palić i mechanik stwierdził, że to immo było przyczyną - teraz przy odpalaniu wogóle nie ma pipczenia lub od czasu do czasu, bo nie za każdym włożeniem kluczyka do stacyjki a rozrusznik jak głupi kręci ! leszczu - Sob Kwi 06, 2013 15:15 Wygląda na to ze pilot już domaga się naprawy ewentualnie wymiany. Zanieś pilot do jakiegoś elektryka niech go sprawdzi. kalosze - Sob Kwi 06, 2013 15:16 Witam ! A co sprawdzić w pilocie ? leszczu - Sob Kwi 06, 2013 15:18 Nie jestem elektrykiem ale wiem, że na forum przydarzały się takie przypadki, że pilot należało naprawić. 
kalosze - Sob Kwi 06, 2013 15:21 Zastanawiam się tylko co naprawiać, bateria wymieniona, otwieranie i zamykanie działa, w momencie kiedy immo pipka wyłącza go a m-c temu w serwisie programowali go z immo ! Naprawą elektroniki sam się zajmuję, ale na samochodach się nie znam ! leszczu - Sob Kwi 06, 2013 15:40 A może problem nie leży w immo i braku iskry tylko w układzie paliwowym 
Pompę słychać po przekręceniu stacyjki
kalosze - Sob Kwi 06, 2013 15:45 Witam ! Dzięki za zainteresowanie, słychać ! leszczu - Sob Kwi 06, 2013 15:50 No to zostaje sprawdzić czy wtryski odgrywają swoją role. Musisz wyciągnąć listwę wtrysków z kolektora, skierować do góry, a druga osoba niech zakręci rozrusznikiem, jeśli benzynka zacznie tryskać w kolejności 1342 na ok 30 cm to znaczy, że układ paliwowy możemy wykluczyć. kalosze - Sob Kwi 06, 2013 15:56 Dzięki za wskazówki, jak go przyciągnę to sprawdzę, bo na razie został tam gdzie zgasł ! Adrian - Sob Kwi 06, 2013 16:05 Najpierw sprawdź iskrę. To łatwiejsze do ogarnięcia.  Usterka może być błaha (typu uszkodzony palce lub kopułka).
kalosze - Sob Kwi 06, 2013 16:24 Kopułka była wymieniona m-c temu, cewka również, przewody też są nowe ! Adrian - Sob Kwi 06, 2013 17:40 To nic. Ponowna awaria któregoś z elementów może się zdarzyć.
kalosze - Sro Kwi 24, 2013 16:49 Witam ! Dzięki za zainteresowanie, jutro jak go ściągnę to posprawdzam wszystko, a co jeszcze mi się przypomniało - rano przy próbie odpalania najpierw jest cisza, a dopiero po którymś przekręceniu kluczyka załapuje - rozrusznik regenerowany ze 3 m-ce temu ! [ Dodano: Sro Kwi 24, 2013 17:49 ] Witam ! Po czasie, ale wraca ten sam problem, zaprowadziłem go ostatnim razem do warsztatu, podobno znowu były błędy na komputerze, zostało wszystko usunięte, ale zaraz po wyjeździe od mechanika okazało się, że auto w czasie jazdy dławi się i gaśnie, obroty zaczynają mu skakać i gaśnie, najbardziej jest to odczuwalne gdy się zatrzymuję, bo w czasie jazdy wystarczy go tylko przygazować, ale jak zatrzymuję się to brakuje nóg, nie wiem już co robić z nim, kolejny mechanik i następne pieniądze, tylko gdzie z nim pojechać w Lublinie żeby to zrobił ktoś dobrze ? Pozdrawiam Robert ADI-mistrzu - Sro Kwi 24, 2013 18:08 Czyli na wciśniętym gazie jest ok a jak puścisz to problemy? Do czyszczenia silnik krokowy (opis na stronie roverki.pl). Jak nie pomoże to dla testu do podmiany cewka zapłonowa na inną, dowolnie jaka nawet z malucha będzie działać. kalosze - Nie Kwi 28, 2013 19:00 Witam ! Silnik rozebrałem, wymyłem, wyczyściłem i nic - lecz niestety czy jest włączony czy odłączony to nie ma różnicy, obroty się nie zmieniają ! Został teraz u mechanika, ma podjechać gość z komputerem i zobaczyć co jest ! [ Dodano: Nie Kwi 28, 2013 20:00 ] Witam ! Po podpięciu do komputera pokazał uszkodzenie czujnika położenia wałka rozrządu, ale czekając na wyniki poszukiwania czujnika sam zacząłem przegląd i okazało się, że jeden z przewodów we wtyczce do tego czujnika wisi sobie luzem, po wypięciu wtyczki znalazłem jeszcze w rurce ochraniającej przewód dwa miejsca w których były łączone przewody, wyciąłem to wszystko, polutowałem wtyk i samochód odpalił - nie wiem tylko jaki może mieć wpływ na działanie to, że brakuje tam ze 20 cm ekranu bo przewód do wtyczki jest ekranowany ! Jak na razie jeździ, ma od czasu do czasu takie delikatne skoki obrotów, a silnik krokowy też już teraz reaguje ! ADI-mistrzu - Nie Kwi 28, 2013 20:40 Ekran chroni przed zakłóceniami elektromagnetycznymi ponieważ przebieg elektryczny z tego czujnika jest na niego wrażliwy. Może występować zjawisko przestawiania czasów zapłonu/wtrysku, wypadanie zapłonu itd. kalosze - Czw Maj 02, 2013 08:06 Dzięki za pomoc, jak zdobędę nową wtyczkę to przy wymianie założę mu ekran na przewód ! |
