Zobacz temat - [R600 SDi] Auto wogóle nie hamuje
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R600 SDi] Auto wogóle nie hamuje

Pawkaz - Wto Lis 13, 2012 16:37
Temat postu: [R600 SDi] Auto wogóle nie hamuje
Wracając dziś do domu postanowiłem pojechać na myjnie.Po umyciu autka wracając do domu zauważyłem, ze świeci się kontrolka od hamulca ręcznego.Sprawdziłem płyn hamulcowy-było prawie na minimum.Pojechałem na stacje, kupiłem dot 3 i wlałem.Jednak przelałem i było pod sam korek.Pomyślałem, ze to sprawę załatwi.Wyjeżdzam ze stacji, naciskam hamulec a on prawie wpada w podłogę, a R nie hamuje.Zaparkowałem auto, wysiadam z niego a pod samochodem są wycieki-płynu hamulcowego.
Co się zepsuło w moim R ?

szoso - Wto Lis 13, 2012 16:39

Pawkaz napisał/a:
Co się zepsuło w moim R ?

nikt nie jest jasnowidzem, radzę wjechać na kanał, pewnie zgniły ci przewody hamulcowe :wink:

Pawkaz - Wto Lis 13, 2012 16:40

szoso napisał/a:
pewnie zgniły ci przewody hamulcowe

Po Twojej wypowiedzi, przypomniało mi sie,ze przejeżdzałem przez teren gdzie są roboty drogowe.Ale co ciekawe, po zauwazeniu wycieków spod auta sprawdziłem ilosć płynu hamulcowego i była taka sama.

carlo - Czw Lis 15, 2012 20:43

Prawdopodobnie jakiś przewód hamulcowy uległ uszkodzeniu, ale tego dowiesz się zaglądając pod auto jak radzi kolega wyżej.
A ręczny jak miałeś wcześnie to nie sądzę, aby z dnia na dzień szlag go trafił.
Nie hamuje, bo nie ma płynu sprawdź gdzie uchodzi to pierwsze, co powinieneś zrobić.
Pozdrawiam

Pawkaz - Czw Lis 15, 2012 21:12

Reczny dziala nadal bardzo dobrze.Plynu wlasnie nie ubywa-jesli chodzi o zbiorniczek.Auto za tydzien bedzie w serwisie.Przy hamowaniu noznym hamulec łapie na samym koncu.
kruszan - Pią Lis 16, 2012 10:14

ręczny w 600kach jest niezależny od układu hydraulicznego - działa na zasadzie mechanicznego docisku sprężyn/tłoka, więc on będzie działał normalnie

co do samego hamowania może pompa hamulcowa do regeneracji? puszcza jakaś uszczelka i nie może zebrać w początkowej fazie ciśnienia? próbowałeś odpowietrzyć układ? przy zapowietrzonym pedał wpada głębiej niż powinien właśnie

kadzaf - Pią Lis 16, 2012 16:05

Skoro coś łapie przy koncu i płyn równiez jest to wyglada na zapowietrzony układ.
Próbowałbym jeszcze kazde kolo odpowietrzyc

Pawkaz - Pią Lis 16, 2012 17:18

Auto w srode oddaje do mechanika.Albo mi sie zdawalo albo po kilkukrotnym szybkim nacisnieciu hamulca pedal nie wpada az tak gleboko w podloge
kadzaf - Pią Lis 16, 2012 17:25

Pawkaz napisał/a:
Auto w srode oddaje do mechanika.Albo mi sie zdawalo albo po kilkukrotnym szybkim nacisnieciu hamulca pedal nie wpada az tak gleboko w podloge

Typowy objaw zapowietrzonego ukladu. :wink:
Aha i płyn tez juz by pasowało wymienic jesli dawno nie był zmieniany gdyz traci swoje właściwosci a zimna w razie mrozków moga byc niespodzanki.

Pawkaz - Pią Lis 16, 2012 17:28

Plyn własnie planowalem wymienic na wiosne, bo napewno nie był wymieniany z 2-3 lata.
A czy ten układ mógl zapowietrzyć się z dnia na dzień ? Jezdziłem autem dzień wcześniej i nie było żadnych problemów

kadzaf - Pią Lis 16, 2012 18:22

Pewnie ze mogła byc taka mozliwosc ,jesli np płynu w zbiorniczku było mało mogł zapowietrzyc sie w trakcie przechyłu badz jezdzie po nierownosciach.
Spuść płyn zalej nowym ,sproboj odpowietrzyc i wtedy napisz czy jest jakas poprawa (płyn groszowe sprawy) :wink:

Pawkaz - Pią Lis 16, 2012 18:29

Jak wyskoczyla mi kontrolka recznego to sprawdziłem ilość płynu-było go prawie na minimum.Płyn juz mam zakupiony-dot 3 , ale nie wiem czy jest on odpowiedni do tego auta.

[ Dodano: Pią Lis 16, 2012 18:29 ]
kadzaf napisał/a:
sproboj odpowietrzyc

Jak to mozna zrobic domowym sposobem ? Jestem zielony w tematyce aut.

kadzaf - Pią Lis 16, 2012 18:36

Pawkaz napisał/a:
Jak wyskoczyla mi kontrolka recznego to sprawdziłem ilość płynu-było go prawie na minimum.Płyn juz mam zakupiony-dot 3 , ale nie wiem czy jest on odpowiedni do tego auta.

I tak powinine byc lepszy od twojego kilkuletniego .

Pawkaz napisał/a:
Jak to mozna zrobic domowym sposobem ? Jestem zielony w tematyce aut.

Przy kazdym kole (zacisk badz cylinderek) masz odpowietrznik (rurke z nakreteczka badz cos w podobie kalamidki).
Pompujesz kilka razy pedałem az zacznie byc odczuwalny i wtedy trzymasz pedł a druga osoba luzuje (odkreca minimalnie)odpowietrznik i po chwili zakreca (aby powietrze wychodziło)
Powtarzasz czynnosc az do momentu bedzie szedł sam płyn bez bąbelek powietrza

marcin316 - Pią Lis 16, 2012 19:23

Sprawdź dokładnie czy nie powinien być czasem DOT4 w Roverku.

Doczytałem już że DOT4 i DOT3 są mieszalne, jednak ja radziłbym zalać DOT4

Tytaj można trochę poczytać o płynach hamulcowych:
http://www.castrolprofess...y_hamulcowe.pdf

szoso - Pią Lis 16, 2012 19:41

Pawkaz napisał/a:
Płyn juz mam zakupiony-dot 3 , ale nie wiem czy jest on odpowiedni do tego auta.

masz napisane na korku zbiorniczka :wink:
Pawkaz napisał/a:
Jestem zielony w tematyce aut.

myślałem że jakieś podstawowe pojęcie masz ale czytając twoje posty wychodzi na to że nie masz :razz:

kruszan - Pią Lis 16, 2012 19:44

kadzaf napisał/a:
Typowy objaw zapowietrzonego ukladu. :wink:
Aha i płyn tez juz by pasowało wymienic jesli dawno nie był zmieniany gdyz traci swoje właściwosci a zimna w razie mrozków moga byc niespodzanki.


u nas w Roverach (jak i wielu innych nowych autach np. Passat B6 i inne - może nawet w każdym aucie) przy sprawnym układzie, dobrym odpowietrzeniu itp. po kilkakrotnym szybkim pompowaniu pedałem hamulca stanie się on twardy, i hamowanie będzie wtedy mocno nieskuteczne, można sprawdzić delikatnie tocząc się z górki, dopiero po kilku sec jak pompka nadąży z płynem siła hamowania powróci...

więc to nie objaw zapowietrzonego układu, tylko normalna rzecz - pompki nie są tak wydajne aby działać non stop i dawać radę ze 100% płynu i ciśnienia jakie są potrzebne, oczywiście na kilka naciśnień non-stop wystarczy, ale nie na kilkanaście - to normalna rzecz!

ale jeśli napisałeś, że pedał łapie przy końcu i hamuje to po prostu odpowietrz układ, to nic trudnego i nic co zajmie więcej niż 10min - dokładne opisy są na forum, doświadczony użytkownik jak Ty Pawkaz, powinien sobie z szukaniem poradzić :)

hej :mrgreen:

kadzaf - Pią Lis 16, 2012 20:06

W sumie wiekszosc płynów jest mieszalna wiec nie powinien wystapie taki objaw zaraz po dolaniu innego.
Puki co wymien płyn oraz odpowietrz i bedziesz widział czy jest poprawa czy jednak nie .
kruszan napisał/a:
u nas w Roverach (jak i wielu innych nowych autach np. Passat B6 i inne - może nawet w każdym aucie) przy sprawnym układzie, dobrym odpowietrzeniu itp. po kilkakrotnym szybkim pompowaniu pedałem hamulca stanie się on twardy, i hamowanie będzie wtedy mocno nieskuteczne, można sprawdzić delikatnie tocząc się z górki, dopiero po kilku sec jak pompka nadąży z płynem siła hamowania powróci...

więc to nie objaw zapowietrzonego układu, tylko normalna rzecz - pompki nie są tak wydajne aby działać non stop i dawać radę ze 100% płynu i ciśnienia jakie są potrzebne, oczywiście na kilka naciśnień non-stop wystarczy, ale nie na kilkanaście - to normalna rzecz!

Wszystko zgadza sie ,ale ja bym powiedzał ze skuteczność hamowania bedzie rówież mozliwa jedynie tylko pedł bedzie twardszy oraz bedzie wczesniej brał wiec trzeba nacisnac z wieksza siła (gdyz znajduje sie powietrze jak juz wspomiałes) wiec nie rozumiem tego czemu miało by byc ograniczone dzialanie(w tym wypadku hamowanie)
Bynajmniej w pojazdach którymi jedziłęm po szybkim podpompowaniu i nacisnieciu rowniez kola blokowało i nawet w tych bez serwa . :smile: (chyba ze mowa z ABSem) :grin:
Bowiem coż z tego ze weszło powietrze (w tym przypadku na skutek szybkich ruchów tłoczka )skoro w dalszym układze znajduje sie płyn wiec i tak nie dostanie sie powietrze do dalszej czescu układu.

Pawkaz - Sro Lis 21, 2012 10:23

Niedawno wrócilem od mechanika.Powiedział , ze skorodowały przewody hamulcowe.Cena naprawy ( wraz z zakupem przewodu ) wynosi ok 600 zł, w zależności od tego czy trzeba zdejmowac bak paliwa.Kilka metrów od "mojego" mechanika mieści się zakład Enzet zajmujacy sie tylko przewodami hamulcowymi.Tam za wszystko liczą sobie miedzy 800 a 1200 zł.Dają dożywotnią gwarancje.
marcin316 - Sro Lis 21, 2012 14:13

Zapytaj w sklepie ile kosztuje metr rurki miedzianej, pożycz maszynkę do zarabiania końcówek, użyć możesz śrubunków z oryginalnych przewodów i skalkuluj sobie ile dopłacasz za pracę mechanikom. Co do zbiornika paliwa to robiąc sam możesz go ominąć.
karol6376 - Sro Lis 21, 2012 14:23

Pawkaz, Ja wymieniałem przewody hamulcowe + paliwowe. Mnie to wyniosło 400 zł.
Pawkaz - Sro Lis 21, 2012 14:39

karol6376 napisał/a:
Ja wymieniałem przewody hamulcowe + paliwowe. Mnie to wyniosło 400 zł.

Po diagnozie mechanika udałem sie do Tomateam z pytaniem czy dostane przewody.Tomi wlasnie zasugerował także wymianę przewodów paliwa, jesli planuje auto miec długo.Mam możliwość naprawy w Dęblinie za kwote 300-400 zł, ale to odpada.

carlo - Sro Lis 21, 2012 15:18

Zgadzam się z tym co napisał marcin316 chyba najtańsze rozwiązanie pod warunkiem że robisz cośkolwiek sam przy samochodzie a dorobienie przewodów mając niezbędną maszynkę jest bardzo proste.
Pawkaz - Sro Lis 21, 2012 15:39

carlo napisał/a:
Zgadzam się z tym co napisał marcin316 chyba najtańsze rozwiązanie pod warunkiem że robisz cośkolwiek sam przy samochodzie

Nie robię.Do namysłu co zrobić mam dużo czasu, bo i tak auta nie użytkuję w zime, a jej atak jest coraz bliżej.
Na stronie oferia dodałem zlecenie wykonania naprawy.Odpisał mi jeden warsztat i zaproponowali 500 zł.