Marc-in - Czw Lis 15, 2012 00:58 Temat postu: [R200] 99r SDI - Warto??? Co powiecie o tym aucie?? Warto dać za niego 4500?? Trochę zależy mi na czasie, więc prosiłbym o szybkie info, co może być z nim nie tak patrząc na fotki a może ktoś z Was zna to auto? Koleś mówi, ze kupione od pani doktor z Warszawy, która jeździła nim po 5km do pracy. Przebieg niby też oryginalny bo sprawdzał na jakimś kompie dla zaspokojenia własnej ciekawości. Auto teraz stoi w jakiejś mieścinie 30km od Ostrołęki Ewentualnie o co jeszcze pytać sprzedającego? http://moto.allegro.pl/sp...2769058653.html Dzięki za pomoc. szoso - Czw Lis 15, 2012 07:08
dokładnie to 40km i 20km ode mnie 
popraw screeny bo są nie od tego ogłoszenia
ciekawe jak sprawdził ten przebieg bo jest to raczej niemożliwe leszczu - Czw Lis 15, 2012 14:28
W tym modelu nie sprawdzimy za pomocą kompa realnego przebiegu.
Ogólnie z tych mało co można wywnioskować. Jedynie co rzuca się w oczy, to tapicerka obszyta eko skóra. Jeśli masz niedaleko, to można obejrzeć.
Marc-in - Czw Lis 15, 2012 16:07
Screeny poprawione... Nie wiem jak się tu znalazły 
Jeździsz może w tamtą okolicę i mógłbyś rzucić na niego okiem??? Ja mam do samej Ostrołęki ponad 400 kilo więc mi szkoda całego dnia tylko po to żeby jechać i zobaczyć coś co może być zupełnie inne niż na zdjęciach 
Tu jest jeszcze kilka innych fotek, które dostałem od gościa
Wiem, że nie ma co się spodziewać kilkunastoletniej igiełki, ale Wy się bardziej znacie na tych modelach, więc poradzcie czy jest sens interesować sie nim, lepiej odpuścić albo dołożyć kilka groszy i poszukać czegoś innego... Widać, że kierownica wytarta, mieszek od zmiany biegów wygląda jak by miał za sobą 600.000km
Pod ozdobnymi progami widać już trochę rdzy, tak samo w lewych drzwiach na zawiasach... Ale z drugiej strony gdzie znajdę auto z klimą, elektrycznymi szybami i lusterkami w dieslu za 4.5tys zł? Wypowiedzcie się, proszę
szoso - Czw Lis 15, 2012 18:06
mam nie po drodze ale jak będę miał wyjazd z pracy w tamtą stronę to obejrzę ta 200-tka ma więcej przejechane niż ma na liczniku, ja mam ponad 190 tyś km a kiera jak nowa pelson91 - Czw Lis 15, 2012 18:33
moj ma ponad 220tys i kiera jak nowa brkzzz - Czw Lis 15, 2012 18:37 Jeśli technicznie wszystko ok, to moim zdaniem warto - dobrze wyposażony, ładne siedzenia (chyba z nowszych ZR lub podobne), cena zachęcająca. Tylny zderzak wygląda podejrzanie, malowany na szybko lub stara szpachla wychodzi. Siedzenie kierowcy niestety nie sugeruje żadnej pani doktor za kierownicą... Przedni pas nie wygląda za dobrze, coś tam się działo z nim, lewą lampą i błotnikami.
Pytanie brzmi; kiedy odkupione od pani doktor? Jeśli niedawno i koleś nie zarejestrował na siebie, to auto raczej od handlarza szybko wypicowane na sprzedaż, a niska cena jest przestrogą, a nie zachętą. leszczu - Pią Lis 16, 2012 16:30
Wyżej pisałem, że są obszyte eko-skórą.
Leif_Erikson - Pią Lis 16, 2012 16:44 Albo pani doktor miała łapy jak drwal, albo ten Rover zrobił już z pół miliona km. 
Ja w mojej 400 mam na liczniku 220 000 i kierownica w porównaniu z tą wygląda jak nowa. kadzaf - Pią Lis 16, 2012 17:15
To dobrze świadczy ze auto troche zwiedziło a nie tylko warsztaty i mechaników heheh:mrgreen: Jedyne co mozna napisać to Oferuje z mojej strony 3,5tys i jutro u Pana jestem  ,gdyby namyslił sie i zgodził to ino poszukac jeszcze kilku ofert po drodze aby w razie niepowodzenia nie jechac ok 800km na prożno
brkzzz - Pią Lis 16, 2012 17:29
Myślę, że sprzedający już dostał kilka takich ofert od handlarzy "z automatu" ![;]](images/smiles/krzywy.gif ";]")
Tu się nie zgodzę, te ori mieszki są już czasami zużyte po 200kkm. Grunt to się dowiedzieć, czy sprzedaje były użytkownik czy handlarz. Ogólnie jest kryzys i ceny używanych aut lecą na łeb, na szyję. W ciągu ostatniego pół roku, samochody, którymi byłem zainteresowany na wiosnę w przedziale 4-8 tys.zł, poleciały w dół co najmniej o 1 tysia 
|
