Zobacz temat - [R220]Ucho do holowania samochodu
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R220]Ucho do holowania samochodu

predatoraf - Pon Gru 03, 2012 15:44
Temat postu: [R220]Ucho do holowania samochodu
Witam, dzisiaj z kolegami rozmawiałem min. o naszych samochodach i napatoczył się temat holowania. Usłyszałem, że dopiero po 2000r samochody zaopatrzono w odpowiednie uchwyty do holowania, samochody z wcześniejszych lat posiadają tylko te do mocowania na lawecie.
Czy to prawda? Wiem, że mam z tyłu ucho i z przodu też. Czy mogę holować inne samochody i być holowanym?

kurek - Pon Gru 03, 2012 16:02

ja byłem holowany i to nawet pod dość stromą górkę i nic się nie stało
Pawkaz - Pon Gru 03, 2012 17:16

Moj Kanciak z 93 roku cholowal moja 600tke przez 30 km i odbylo sie bez zadnych przygod.
kadzaf - Pon Gru 03, 2012 17:17

predatoraf napisał/a:
Czy to prawda? Wiem, że mam z tyłu ucho i z przodu też. Czy mogę holować inne samochody i być holowanym?

Oczywiscie mozesz smiało szarpac badz byc szarpanym ,w koncu po to one sa,chyba ze masz z tyłu załozony hak to tym bardziej .

Raptile - Pon Gru 03, 2012 17:23

Swoim R holowalem nie raz nissana kombi :D i dawal rade
kadzaf - Pon Gru 03, 2012 17:27

Ja nie miałem takiego zaszczytu ,po załozeniu haka nie miałem okazji uzywac oczka ,przewaznie łape za hak,a co do osiagniec to na przyczepka 300kg i na niej 1700kg i nawet nie grymasił
to takie poza temat :mrgreen:

Gacor - Pon Gru 03, 2012 19:42

Ja mojego Roverka raz miałem przyjemność ciągnąć pare kilometrów i wszystko było okej bez problemowo hak na swoim miejscu :P
A pare razy ciągałem Cinquocento i hak bezproblemowo się trzymie chodź obawiałem się że go urwę :P

leszczu - Pon Gru 03, 2012 19:54


Felipe987 - Nie Gru 09, 2012 20:32

Może nie ma się czym chwalić, ale swoim R ciągnąłem Mercedesa W124 i to pod spore górki :mrgreen: Bałem się czy nie zostawię gdzieś bagażnika przy jakimś szarpnięciu ale materiał wytrzymał. Bardziej sprzęgło dostało po tyłku :wink: