|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
 |
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200] Problem z wydechem
nospa - Czw Gru 06, 2012 22:28 Temat postu: [R200] Problem z wydechem Na wstępie chciałbym się przywitać ponieważ jestem tu świeżak
A teraz jeśli chodzi o mój problem, sprawa jest następująca, R200 nabyłem już jakiś czas temu i od razu po kupnie zauważyłem, że sobie popierduje więc dużej filozofii nie trzeba było żeby stwierdzić, że wydech jest dziurawy.
Jeździłem tak jakiś czas, ale to co jest teraz to pikuś w porównaniu ze wcześniejszym stanem, słychać, że wydech jest już mocno zmęczony, w dodatku zaczął troche wisieć i przy przejeździe przez większe dziury zwyczajnie zaczepia o asfalt.
Dzisiaj też zauważyłem, że jakby silnik osłabł, tzn. nie tyle co osłabł co tracił moc na obrotach powyżej 5500rpm, czy przyczyną może być to, że ten wydech jest już mocno rozklekotany czy to może być (oby nie) coś innego? Wcześniej nie spotkałem się z takim problemem.
Prawdopodobnie jutro lub pojutrze wjade na kanał i obbadam sytuację, jeśli okaże się, że nie opłaca się spawać to czeka mnie wymiana wydechu. Tutaj rodzi się moje pytanie, jeżeli chodzi o wymianę wydechu to od razu decydowałbym się na jakiś sportowy, moglibyście mi coś polecić dobrego i solidnego? Jestem gotowy zapłacić te pare stówek więcej, pod warunkiem, że to będzie solidny wydech.
Z góry dziękuje, pozdrawiam.
leszczu - Pią Gru 07, 2012 11:09
nospa napisał/a: | Dzisiaj też zauważyłem, że jakby silnik osłabł, tzn. nie tyle co osłabł co tracił moc na obrotach powyżej 5500rpm, czy przyczyną może być to, że ten wydech jest już mocno rozklekotany czy to może być (oby nie) coś innego? Wcześniej nie spotkałem się z takim problemem. |
Jak najbardziej.
nospa napisał/a: | Tutaj rodzi się moje pytanie, jeżeli chodzi o wymianę wydechu to od razu decydowałbym się na jakiś sportowy, moglibyście mi coś polecić dobrego i solidnego? Jestem gotowy zapłacić te pare stówek więcej, pod warunkiem, że to będzie solidny wydech. |
Jeśli zależy ci tylko na dźwięku to zmień tylko tłumi końcowy.
nospa - Sob Gru 08, 2012 12:28
Niestety obawiam się, że w gre wchodzi jedynie wymiana całego kompletnego wydechu, bo nie najlepiej to wszystko wygląda..
Na dźwięku nie specjalnie mi zależy, celuje raczej w poprawe osiągów, o ile sportowy wydech da rade coś zdziałać w tym kierunku.
robsson78 - Sob Gru 08, 2012 12:53
Wymiana wydechu niewiele pomoże a jeśli to różnica będzie niezauważalna. Wszelkie chwyty marketingowe sprzedawców typu tłumik podnosi moc o 10% to mit. Może i podnosi ale trzeba by wymienić kompletny układ wydechowy i to dobrej marki a do tego układ dolotowy a to już spory wydatek. Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę.
Co do tłumików sportowych to mogą być one uciążliwe dźwiękowo przy większych prędkościach ponieważ jak wiadomo nasze Roverki nie należą do najlepiej wyciszonych.
nospa - Sob Gru 08, 2012 13:28
Więc w takim razie chyba nie ma sensu inwestować w sportowy wydech skoro to praktycznie nic nie daje, z drugiej strony kolego masz racje, tłumik sportowy mógłby być troche uciążliwy zwłaszcza w trasie, więc chyba lepiej sobie darować taką inwestycję
Gutek-145 - Sob Gru 08, 2012 13:54
Wiec wymien tylko sobie ten tłumik ktory masz uszkodzony albo lepiej jesli da sie to zaspawaj koszt okolo 20do 30 zł nowy tłumik wzależności od tego jaki to tłumik czy początkowy czy srodkowy czy koncowy to ceny sa rozne co do początkowego to zależne od tego czy masz wyjście dwururkowe czy jedno z kolektora pozostałe 2 zamykaja sie w cenie do 150 zł i i do tłumikow polecam wymienic uszczelki a i jesli tłumik też jakos juz mocniej wisi przy ziemi to dobrze gumy wymienic
robsson78 - Sob Gru 08, 2012 15:44
Dodam jeszcze że oryginalny tłumik końcowy do rover 214 ma strasznie brzydką końcówkę wydechu, wygląda jak rurka od kaloryfera Jeśli zależy Ci na wyglądzie to dokup końcówkę tłumika.
nospa - Czw Gru 20, 2012 09:24
Poleciało pomógł dla kolegów robsson78 i Gutek-145, dzięki
Jutro lub pojutrze odstawiam samochód do mechanika, miałem możliwość podjechania na kanał i obejrzenia tego wydechu, na szczęście okazało się, że tylko środkowy tłumik jest oberwany, i trzymał się na samej gumie przez co był tylko 10 cm nad ziemią więc został "fachowo" złapany drutem, żeby nie było przykrych niespodzianek . Szczęście w nieszczęściu bo już podejrzewałem, że tłumik jest gdzieś jeszcze urwany w okolicach kolektora
Przy okazji wymiany środkowego tłumika wymienie też wszystkie uszczelki i gumy, ot tak dla świętego spokoju.
|
|