Zobacz temat - [R25 2.0iDT] Elektronika poza kontrolą
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R25 2.0iDT] Elektronika poza kontrolą

BrunoWarcianski - Wto Gru 11, 2012 08:20
Temat postu: [R25 2.0iDT] Elektronika poza kontrolą
Piszę w nowym poście, bo objawy, które zaraz opiszę pojawiają się w wielu tematach oddzielnie a u mnie wystąpiły razem, dlatego mam nadzieję, że mogę założyć ten temat...
Do rzeczy.

1. Wskaźnik temperatury oleju - wskazówka na czerwonym a nawet za czerwonym, a po otworzeniu zbiorniczka z płynem chłodniczym - płyn nie był gorący.
2. Samozapłon - zatrzymałem się, przekręcam kluczyk w stacyjce, żeby wyłączyć silnik, a ten się krztusi, ale pracuje nadal, wyjmuje kluczyk, to samo. Dopiero po chwili dławi się i gaśnie.
3. Migają w czasie jazdy kontrolki ABS i SRS.
4. Raz działają, a raz nie obrotomierz i prędkościomierz - w czasie jazdy raz wskazania są prawidłowe, a za chwilę wskazówki obu zegarów opadają bezwładnie, żeby za chwilę znów się podnieść.
5. Alarm szaleje - drze się mimo sygnałów pilota.
6. Kłopoty z wejściem do auta - nie zawsze otwiera się z pilota, ostatnio jest tak, że zamyka zawsze, ale otwiera dopiero za drugim, trzecim razem...
7. Po kumulacji tego wszystkiego, nie dało się go odpalić.
Występowały wtedy dwa warianty - albo było tak, jakby w ogóle nie mógł zakręcić rozrusznikiem, albo było słychać zwarcie i jedynie drgnięcie rozrusznika.
8. Po wyjściu z auta i wyjęciu kluczyka i zamknięciu auta kluczykiem wciąż świeciła się kontrola oleju.
9. Samochód zamknięty jak wyżej i po 20 sekundach włącza się wentylator.

I teraz najlepsze. Kiedy już doszczętnie umarł i ściągnąłem kogoś drugim autem, a potem odholowaliśmy Rovera w bezpieczne miejsce, dla pewności jeszcze raz chciałem go odpalić - UWAGA, zapalił na pół przekręcenia kluczyka, wszystkie wskaźniki w normie, żadnej dyskoteki.

I jak tu być mądrym...?
Zakładam, że to nic innego jak tylko elektronika...

Aha, światła działają prawidłowo. Lampka w środku też. Radio bez zarzutu. Znakiem tego wykluczam kwestie podłączenia akumulatora itd. Czy jednak wciąż może chodzić o to? Kilka dni temu czyściłem klemy papierem ściernym są czyste i dobrze spasowane z aku.

zdzichu - Wto Gru 11, 2012 09:32

Sprawdż punkty masy zwłszcza strownika. I zasilanie sterownika ale pierwszeństwo ma masa.
tronsek - Wto Gru 11, 2012 09:35

Do tego słynna wiązka tylnej klapy do sprawdzenia.
BrunoWarcianski - Wto Gru 11, 2012 10:12

tronsek napisał/a:
Do tego słynna wiązka tylnej klapy do sprawdzenia.

Wymieniona na nową w lipcu, więc wykluczam.

zdzichu napisał/a:
Sprawdż punkty masy zwłszcza strownika. I zasilanie sterownika ale pierwszeństwo ma masa.

Może głupio zapytam, ale o który sterownik masz na myśli?

tronsek - Wto Gru 11, 2012 10:25

BrunoWarcianski napisał/a:
o który sterownik masz na myśli?
Zapewne chodzi o ECU
BrunoWarcianski - Wto Gru 11, 2012 10:28

Zastanawiam się, czy te wszystkie rzeczy mogła spowodować jedna i ta sama przyczyna.
Czy od razu trzeba przyjąć, że więcej rzeczy się pierd...

tronsek - Wto Gru 11, 2012 10:51

BrunoWarcianski napisał/a:
czy te wszystkie rzeczy mogła spowodować jedna i ta sama przyczyna.
Tak, mogła jedna i ta sama przyczyna, ale tez niewykluczone, że jest coś jeszcze.
bociannielot - Wto Gru 11, 2012 11:05

BrunoWarcianski, ja jak koledzy bym masy posprawdzał dokładnie jak wyeliminujesz jedno jest już zawsze wskazówka gdzie nie szukać dalej
BrunoWarcianski - Wto Gru 11, 2012 13:01

bociannielot napisał/a:
ja jak koledzy bym masy posprawdzał dokładnie jak wyeliminujesz jedno jest już zawsze wskazówka gdzie nie szukać dalej

No to się pobawię dziś wieczór, albo jutro, żeby to sprawdzić...
Póki co, autem nigdzie nie jeżdżę, bo nie wiem, czy przejadę 100m czy 100km..

zdzichu - Wto Gru 11, 2012 13:30

Tak, w pierwszej kolejności ECU ale sterownik pompy tez. W sterowniku pompy masa raczej nie tylko lużne złącze lub pojedyncze piny we wtyczce.
BrunoWarcianski - Czw Gru 20, 2012 08:24

Poddałem się w szukaniu przyczyny. W sobotę Rover został u mechanika - AUTO-ELEKTRO w Mikołowie przy trasie 44. Polecany warsztat. Mam nadzieję, że upora się z problemami a rachunek pozwoli mi na jakiekolwiek święta :???:
Napiszę co to było - może przyda się kiedyś innym.

[ Dodano: Czw Gru 20, 2012 08:24 ]
Auto odebrane od mechanika i sprawne.
Okazało się, że faktycznie była to kwestia instalacji, ale przepięcia były w kilku miejscach, m.in. przy ABS i jeszcze błąd przy poduszce...