|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [rover 25 ] przerywa i puszcza niebieski dym z rury
piterkazzz - Pon Mar 18, 2013 11:03 Temat postu: [rover 25 ] przerywa i puszcza niebieski dym z rury Witam ma problem , gdy jadę na 1 , 2 ,3 to mogę przycisnąć do 3 tyś obrotów , ale gdy przełączam na 4 lub 5 to auto zaczyna się dławić i puszcza niebieski dymek z rury wydechowej . Co to może być ? Wymieniłem filter paliwa i dalej to samo , Dodam ze gruszka od pompowania paliwa zaciska sama się podczas odpalenia silnika , tak nie powinno być
szoso - Pon Mar 18, 2013 11:07
gruszka do wymiany lub przytkane przewody paliwowe
jeśli zasysa gruszkę to auto nie będzie dobrze jeździć
piterkazzz - Pon Mar 18, 2013 12:06
Witam przeczyściłem gruszkę i autko jeżdzi juz normalnie ale gruszkę dalej zasysa , więc do wymiany gruszka ? Coś mi się zdaję że autko minimalnie słabiej jedzie.... jak bym wymieniał gruszkę to jaka średnica jest ? bo na allegro różne są 8 ,10 , 12 i itp
szoso - Pon Mar 18, 2013 14:02
gruszka 8mm, na forum tyle razy było, powietrzem przewody paliwowe przedmuchać jeszcze
ostatnio Remiemu zasysało i to nową, się okazało że trafiona
Naki17 - Sro Mar 20, 2013 01:49
wydaje mis ie ze to nie wina gruszki tylko przytkanych przewodow paliwowych gdzies pomiedzy bakiem a gruszka tam nie ma prawa zassac gruszki poniewaz powinien byc tam swobodny przepływ paliwa bez przeszkod wiec jesli zasysa gruszke to przewody musza byc gdzies przytkane lub twoj korek paliwa nie wpuszcza powietrza do baku czy słyszysz syczenie z pod korka paliwa gdy go odkrecasz? jesli tak to zepsuty jest korek paliwa i zapchane jest odpowietrzenie baku od tego bym zaczoł a nie od wymiany gruszki bo to nic nie da
piterkazzz - Sro Mar 20, 2013 14:08
Witam gdy odkręcam korek nic takiego nie słyszę ,gdy odpiełem przewód paliwowy od gruszki to syczało ..
ADI-mistrzu - Sro Mar 20, 2013 14:13
To że słychać zasysanie powietrza w czasie odkręcania korka paliwowego nie oznacza jego uszkodzenia.
Ukor - Sro Mar 20, 2013 15:19
Miałem to samo... Podczas jazdy przy ok 160km/h postanowił sobie zgasnąć Zjechałem na pobocze. Kręce... dupa... Maska w górę, patrzę grucha zassana, to się za odpowietrzanie zabrałem, ale lipa. Gruszka w ogóle nie chciała z dłonią współpracować Podczas oczekiwania na hol, wybłyskałem błędy. Wyświetliło mi 17 Czyli wszytko jasne. Od razu wymieniłem filtr... Odpalił ale powoli zasysało gruchę i gasł. Więc zwaliłem bak, wyczyściłem. Przewody i grucha to samo... teraz śmiga jak szatan
Naki17 - Sro Mar 20, 2013 23:01
w takim razie sprawa jasna zatkane sa przewody miedzy bakiem a gruszka trzeba je przeczyscic przedmuchac sprezonym powietrzem i sprawa załatwiona
JacK - Nie Mar 24, 2013 10:04
miałem podobny problem taki ze 3 razy tyle że nie mam już gruszki tylko zwykły zaworek zwrotny, bo te gruszki co na allegro i zamienniki są moim zdaniem nie dobre gdyż gumy zima jak pompujesz paliwo pękają i łapią lewe powietrze,
sprawdź śrubę na pompie na klucz 17, jest nią przykręcony przewód paliwowy zasilania pompy paliwem i tam jest sitko które musi być idealnie czyste,
u mnie był pare razy na nim taki jakby grubszy włos i mi przerywał pomiędzy 2-3 tys obrotów, nie mówiąc że wyżej nie chciał się wkręcać i była za mną chmura niebieskiego dymu pozdro
|
|