|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 75, MG ZT - [R75] - Problem z obrotami i odpalaniem
rover75_donny - Sro Mar 20, 2013 11:51 Temat postu: [R75] - Problem z obrotami i odpalaniem Z góry przepraszam jeżeli ktoś pisał o tym problemie, jednakże jestem w trasie i zbytnio nie mogę przekopywać forum w poszukiwaniu odpowiedzi.
Teraz o moim problemie:
Jadę sobie spokojnie spokojnie autostradą, 2500 obrotów nagle autko zaczyna szarpać, obroty spadają do 2000 i nic (na postoju, bieg jałowy autko reaguje tak samo - jak obroty dojdą do 3000 to świeto), pedał gazu w podłogę i po dłuższej chwili szarpnięcie i wraca wszystko do normy, bywa tak,że zrobię 300 km bez żadnego problemu, czasami tylko wyruszę z domu i zaczyna się.
Druga kwestia odnośnie odpalania:
Wsiadam do autka kluczyk do stacyjki, przekręcam, podgrzewam świece odpalam i autko kręci ale nie łapie - tak jakby paliwa nie dostawało, muszę otworzyć maskę, potraktować pięścią obudowę filtra paliwa (to czarne coś ), po tym zabiegu pali bez problemu,
teraz pytanie :
czy obydwa problemy mają jedno źródło, jeżeli tak to gdzie szukać?
Z góry dzięki za udzieloną pomoc, dodam tylko że autko angielskie (chyba to nie gra roli), potrzebuje rozwiązać problemik jak najszybciej niedługo wracam.
Legwan1989 - Sro Mar 20, 2013 12:09
rover75_donny napisał/a: | muszę otworzyć maskę, potraktować pięścią obudowę filtra paliwa (to czarne coś ), po tym zabiegu pali bez problemu |
Więc może na początek zacznij od sprawdzenia filtra powietrza
rover75_donny - Sro Mar 20, 2013 13:02 Temat postu: [Problem z obrotami i odpalaniem] filtr powietrza sprawdzony, jest ok. Problem ciągle istnieje
Rowan - Sro Mar 20, 2013 15:32
rover75_donny, proponuję sprawdzić zaworek zwrotny przy pompie paliwa przy akumulatorze, czyli najlepiej go podmienić od kogoś
rover75_donny - Sro Kwi 03, 2013 09:32
To jest problem, bo zbytnio nie mam skąd podmienić, może jakiś domowy sposób na sprawdzenie
[ Dodano: Sro Mar 20, 2013 19:52 ]
Gdzieś mi się przewinęło, żeby przepływomierz sprawdzić. Co wy na to
[ Dodano: Czw Mar 21, 2013 12:38 ]
Odłączyłem przepływomierz, auto zachowuje się tak samo jak z podłączonym Sprawdzę jeszcze zawór zwrotny bo to może być przyczyną problemu z odpalaniem.
[ Dodano: Sro Kwi 03, 2013 09:32 ]
Dzisiaj rano próbowałem odpalić autko i nic, nie było słychać pompy koło akumulatora, totalne odcięcie paliwa, więc starym sposobem otwieram maskę jedno uderzenie w obudowę filtra paliwa i autko pali na strzała. Dodam, że takowe potraktowanie pompki, zaworu zwrotnego nic nie daje, więc problem musi tkwić w obudowie filtra lub samym filtrze nie wiem gdzie już szukać, czy wymiana obudowy filtra paliwa coś da? dodam, że filtr nowy, po wymianie, na starym było tak samo Pomocy
haszczyc - Sro Kwi 03, 2013 14:20
rover75_donny, zapewne nie filtr paliwa tu jest winny a pompka paliwa ta obok aku
Pieta - Sro Kwi 03, 2013 21:12
rover75_donny napisał/a: | [ Dodano: Sro Kwi 03, 2013 09:32 ]
Dzisiaj rano próbowałem odpalić autko i nic, nie było słychać pompy koło akumulatora, totalne odcięcie paliwa, więc starym sposobem otwieram maskę jedno uderzenie w obudowę filtra paliwa i autko pali na strzała. |
W obudowie jest czujnik ciśnienia. Może on nawalił i pokazuje wysokie ciśnienie i odłącza pompę
Rowan - Sro Kwi 03, 2013 21:47
Pieta, to jest myśl, ale w takim razie pomyślałbym o zaworku zwrotnym Bo jeśli jest za wysokie cisnienie, tak by się działo, aczkolwiek jak dla mnie to by awaryjny łapał
rover75_donny - Czw Kwi 04, 2013 08:10
Tryb awaryjny rozumiem poprzez limit na obrotach i co z tym idzie prędkości oby tylko dojechał do celu Bo coś takiego się dzieje podczas jazdy. Dzięki za podpowiedzi. Dzisiaj zajmuje się zanikiem ogrzewania w kabinie Następny problem tylko zimny nawiew.
Rowan - Czw Kwi 04, 2013 14:06
rover75_donny napisał/a: | Tryb awaryjny rozumiem poprzez limit na obrotach i co z tym idzie prędkości oby tylko dojechał do celu Bo coś takiego się dzieje podczas jazdy. |
No dokladnie tak
rover75_donny napisał/a: | Następny problem tylko zimny nawiew. |
Proponuje zacząć od tego, czy masz płyn w chłodnicy Może gdzieś uciekł Dolać, odpowietrzyć układ i sprawdzić ktorędy uciekł, a jak nie, to szukać dalej
rover75_donny - Czw Kwi 04, 2013 16:27
Płyn jest, układ odpowietrzony, pasażer dalej bez ciepła
Rowan - Czw Kwi 04, 2013 16:50
rover75_donny, zakamieniona nagrzewnica, nic innego
rover75_donny - Czw Kwi 04, 2013 20:16
nagrzewnica gorąca jak piasek na saharze w samo południe
Rowan - Czw Kwi 04, 2013 20:45
rover75_donny, cała? Bo skoro problem ze stroną pasażera, to najczęściej własnie problem jest z zakamienioną nagrzewnicą. Chyba, ze przyciął Ci się silniczek, który steruje klapą od temperatury
rover75_donny - Czw Kwi 04, 2013 21:14
gdzie on sie znajduje??
SeniorA - Czw Kwi 04, 2013 21:27
rover75_donny napisał/a: | nagrzewnica gorąca jak piasek na saharze w samo południe | z obu stron sprawdzałeś czy tylko od strony kierowcy ?, nagrzewnica jest zakamieniona.
rover75_donny - Pią Kwi 05, 2013 10:03
od strony pasażera nic nie ma, nadmuch działa, zimne powietrze tylko daje
rafalmis1 - Pią Kwi 05, 2013 11:35
w prawdzie masz anglika, ale może to pomoże w odkryciu nagrzewnicy od strony pasażera http://roverki.pl/zrob-to...roverze-75.html
rover75_donny - Nie Kwi 07, 2013 09:18
Problem obrotów rozwiązany, teraz tylko ogrzewanie ogarnąć. Pozostanie kilka drobnostek do zrobienia (tempomat, osłona prawego nadkola i plastik pod silnikiem) Jutro będe już w UK to zaczne robić.
MiReK - Czw Kwi 11, 2013 08:13
Ja mam pytanko odnośnie pomki paliwa przy aku,czy wymiana jej to jakaś większa filozofia,muszę podjechać do mechanika czy dam radę ją sam wymienić? Moja zaczęła głośno pracować więc dla świętego spokoju zamówiłem nową,dzisiaj ma do mnie dotrzeć.Wystarczy tylko odpiąć starą i podpiąć nową,czy coś trzeba jeszcze zrobić,na coś zwrócić szczególną uwagę itp.?
rover75_donny - Czw Kwi 11, 2013 10:15
z tego co mi wiadmo to samemu wymienisz, mogę się jednak mylić.
haszczyc - Czw Kwi 11, 2013 10:25
Mirek bez problemów wymienisz samemu, tylko po zamontowaniu pokręć trochę stacyjka by sobie pochodziła pompka bez uruchamiania silnika
MiReK - Czw Kwi 11, 2013 17:48
Wymieniłem sam. Ta nowa też dosyć głośno pracuje,ale pracuje równo w przeciwieństwie do poprzedniej.
Czy wasze pompki też głośno pracują?
haszczyc - Czw Kwi 11, 2013 19:32
MiReK, te podróby głośno pracują niestety to ich wada, moja też głośno pracuje
|
|