Zobacz temat - [R75] Drążek stabilizacyjny tył - czy go posiadacie?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Drążek stabilizacyjny tył - czy go posiadacie?

chdn - Sro Kwi 03, 2013 11:38
Temat postu: [R75] Drążek stabilizacyjny tył - czy go posiadacie?
Witam,
w trakcie wymiany tylnych tarcz zauważyłem, że brakuje u mnie jakiegoś elementu w zawieszeniu. Po dokładnych oględzinach okazało się że nie mam drążka stabilizacyjnego :cry:
Czy wiecie może czy on występował w każdym modelu?
Byłem oglądać na szrocie i nie każdy go posiadał.
Chcę zrobić upgrade zawieszenia ale nie wiem który kupić, grubszy czy cieńszy?
Jeden ma 18mm a drugi 24mm średnicy (tyle udało mi się zmierzyć na szrocie). Który wybrać?

radi - Sro Kwi 03, 2013 12:28

Dziwna sprawa . Musiałbyś też nie mieć łączników stabilizatora i gum stabilizatora. Masz jakieś wolne miejsca do przykręcenia obejm gum stabilizatora i łącznika stabilizatora w tylnym wahaczu?
chdn - Sro Kwi 03, 2013 14:44

Mam miejsca na wahaczach na laczniki i miejsca na obejmy tez. Wszystko zardzewiale jakby od nowosci. Nie zauwazylem sladow montazu. Warto zrobic upgrade?
radi - Sro Kwi 03, 2013 23:21

Robić ten upgrade. Stabilizator to nie tylko jakiś tam pręt usztywniający. Ktoś kto go nie przykręcił musiał się
chyba wkurzać na głuche stuki często popsutych łączników albo uznał ,że jest on zbędny gdy zabawił się w tuningowca.
Stabilizatory są niezbędne nie tylko ze względów sztywności nadwozia ale i bezpieczeństwa.Powodują jednakową reakcję
wahaczy na skręt jak również lepszą przyczepność kół do podłoża. Tym bardziej w autach które posiadają stabilizatory z
przodu i z tyłu ,gdyż wpływa to na prawidłowy rozkład masy przy większym obciążeniu i nie wspomnę już o większym komforcie jazdy.
Auto bez tylnego stabilizatora będzie zachowywało się bardziej nerwowo i niestabilnie przy nagłych ruchach kierownicą.
Ruch między wahaczami zależy od tego jak sztywny jest stabilizator ,więc średnicę wybrałbym większą. To ważne bo tylko wtedy
pojazd odpowiednio się zachowa na zakręcie kiedy zostanie zwiększona przyczepność tylnej osi.

Kamil79 - Czw Kwi 04, 2013 10:53

Jeśli masz auto z 2004 to fabrycznie nie mialeś.
Od czerwca 2002 r w 1.8 oraz dieslu nie montowali z tyłu stabilizatora.

Projek drive, punkt 32 - wychodzi na to że pierwsze rovery były najlepiej zrobione, czym później tym gorzej.

http://www.the75andztclub...ead.php?t=34369

sash997 - Czw Kwi 04, 2013 12:16

masakra jakaś... niezależne zawieszenie bez stabilizatora... mogli z przodu nie wsadzać byłyby oszczedności na łącznikach drążka :D
Dziadek - Czw Kwi 04, 2013 12:39

Jeśli faktycznie po 2002 r. zrezygnowano z tylnego stabilizatora,to nie przewidziano ekspansji tego auta na polskie drogi. :grin:
W 100% zgadzam się z radi.

radi - Czw Kwi 04, 2013 12:42

Kamil 79 fajna strona. Wiele się wyjaśniło. Czerwiec 2002 zostały usunięte stabilizatory tylnej osi.
Standardowe tuleje tylnej ramy pomocniczej zostały zastąpione nowymi sztywniejszymi, a dołożono również
sztywniejsze sprężyny.Zmiany w projekci miały na celu zwiększenie kontroli kół i utrzymanie tych samych standardów jazdy.
Więc sprawa jasna ,a wybór należy do ciebie chdn.

Pieta - Czw Kwi 04, 2013 13:12

Poza tą listą:

W pózniejszych modelach w wykończeniu skórzanym, podłokietnik jest z dermy
Wykładzina podłogowa wykonana z nylonu. Taki mało przyjemny włochacz z pokęconymi włosami nylonowymi

Nie wiem czy zawsze tak było ale ja mam wykończenie skórzane. Ale tak naprawde prawdziwa skóra to tylko lico sidzeń, czyli to na czym siedzisz i się opierasz. Boki i tył siedzań i podłokietnik na tylnej kanapie to dobra imitacja skóry. Kolega sam się zdziaił jak mu powiedziałem, że tak ma, a miał auto już 3 lata.

gość pisze (były pracownik w fabryce R75)
"Did the masses under the Right hand engine mount and on the upper tiebar bracket survive on diesels models? They were always trying to get us to agree to delete them as they appeared to have no purpose. Without it though the timing chain on the BMW engine sings it's heart out at 2600 rpm (from memory)."

Wiecie o jakich masach on pisze? nie kojarzę niczego takiego u siebie.

radi - Pią Kwi 05, 2013 00:03

No ładnie. Gość opisuje jak to im kazali myśleć na czym zaoszczędzić. Z braku stabilizatora do takich rzeczy doszliśmy. Może jeszcze ktoś coś dopisze ciekawego. Gdyby nie jego styl wdzięk i klasa już bym się z nim na giełdę wybrał. Eh
davidlive - Sob Kwi 06, 2013 02:25

O zgrozo, ja niestety dziś w kanale zauważyłem że również nie posiadam z tyłu drążka, w sumie to dobrze bo wiem dlaczego przechyla mi auto na zakrętach.

I wiem co będzie robione przy następnych modach w aucie :twisted:

Pieta - Sob Kwi 13, 2013 15:08

Kamil79 napisał/a:
Jeśli masz auto z 2004 to fabrycznie nie mialeś.
Od czerwca 2002 r w 1.8 oraz dieslu nie montowali z tyłu stabilizatora.


Mam R75 CDTI Tourer z kwietnia 2004

Dzisiaj specjalnie sprawdzałem i mam drążek stabilizacyjny z tyłu.

Może jego obecność zależała od wersji wyposażenia. Ja mam dość bogatą. Może w kombi zawsze drążki montowali.

Kamil79 - Sob Kwi 13, 2013 22:40

Pieta napisał/a:
Kamil79 napisał/a:
Jeśli masz auto z 2004 to fabrycznie nie mialeś.
Od czerwca 2002 r w 1.8 oraz dieslu nie montowali z tyłu stabilizatora.


Mam R75 CDTI Tourer z kwietnia 2004

Dzisiaj specjalnie sprawdzałem i mam drążek stabilizacyjny z tyłu.

Może jego obecność zależała od wersji wyposażenia. Ja mam dość bogatą. Może w kombi zawsze drążki montowali.


Napisali :

" June 2002 – Rover 75 saloon 1.8 petrol & 2.0 diesel only
The rear anti-roll bar assembly ‘A’ in the picture was deleted from the above vehicles."

Czyli nie montowali w sedanach, kombi zawsze miały z tego co piszą.