|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200] cieknie olej?
marcin_b - Pon Kwi 08, 2013 20:21 Temat postu: [R200] cieknie olej? Witajcie. Przeszukałem forum , być może kiepsko. Jest to mój drugi post tutaj więc proszę o wyrozumiałość...
Od jakiegoś czasu zaczęło mi coś trząść moim R ... Postanowiłem więc podnieść moje cudeńko na lewarku i zdiagnozowałem usterkę - końcówki drążków , łączniki stabilizatora do wymiany.
Z tym dam sobie radę. A że jestem laikiem w sprawach związanych z silnikiem itp, itd bardzo zaniepokoiło mnie to co ujrzałem ...
Mianowicie chodzi mi o wyciek . Skąd to może się lać? Czy to normalne? Poziom oleju stały ... Ciecz jest oleista czarna bądź ciemnobrunatna... Jak to wyeliminować? Czy mam się czym martwić ? Dodam że plam po postoju nie zostawiam.
Wrzucam foto . Pozdrawiam
rudealis - Wto Kwi 09, 2013 05:56
To zalezy skad cieknie,czy z silnika czy ze skrzyni,Zdiagnozuje to lepiej.
sTERYD - Wto Kwi 09, 2013 06:44
To skrzynia. Wygląda, na to, ze poci się albo uszczelnienie półosi, albo na górze przy wybieraku.
ADI-mistrzu - Wto Kwi 09, 2013 08:00
U mnie wyglądało to kiedyś tak jak ciekło mi:
http://obrazki.elektroda...._1365490529.jpg
Długo szukałem przyczyny, wymieniłem uszczelniacze półosi i nic nie dało.
Już myślałem ze cieknie mi mechanizm zmian biegów, ale po tyg szukania znalazłem że ciekło z impulsatora nam półosią pasażera.
o wyjęciu impulsatora uszczelniłem go na łączeniu ze skrzynia ale znowu zaczęło kapać, mniej ale jednak.
Okazało się że sam impulsator jest złożony z 3 części:
1. Górna z elektroniką do pomiaru prędkości
2. dolna w którą wchodzi górna
3. I podstawa którą przykręca się do skrzyni
Mi ciekło pomiędzy dolną a podstawą:
http://obrazki.elektroda...._1365490638.jpg
Na powyższym zdjęciu widać połączenie tych części i ciemny ślad dookoła.
Nie wiem jakim cudem tam olej się sączył, ale po zaklejeniu tego dookoła przestało.
sTERYD - Wto Kwi 09, 2013 09:16
ADI-mistrzu, U ciebie to wyraźnie było z drugiej strony
szoso - Wto Kwi 09, 2013 09:23
a to nie leci z połączenia silnik skrzynia
tam jest przecież uszczelniacz w środku
marcin_b - Wto Kwi 09, 2013 14:10
Czyli co mam o tym myśleć? Czy mogę z tym póki co jeździć?
Jak groźne to cholerstwo jest?
Tak jak mówiłem wcześniej. W problemach typu silnik- skrzynia kompletnie jestem zielony.
W wielu sprawach polegam na rozwiązaniach opisanych tutaj -na forum.
Co robić? Wymyć to porządnie i zobaczyć skąd leci? ( jak narazie to niezbyt możliwe , bo pada deszcz a na parkingu w kałuży leżeć to nie robota. - a póki co nie zapowiada się na poprawę pogody ... )
Chyba że ciśnieniówką to potraktuje? Nie uszkodzę czegoś przez brak rozsądku ?
Pozdrawiam
ADI-mistrzu - Wto Kwi 09, 2013 14:17
Ja bym dolał oleju do skrzyni do poziomu określonego przez otwór przelewowy.
Z cieknięciem możesz zaczekać na cieplejsze dni, oby tylko oleju w skrzyni nie zabrakło.
sTERYD - Sro Kwi 10, 2013 23:51
szoso napisał/a: | a to nie leci z połączenia silnik skrzynia
tam jest przecież uszczelniacz w środku | To by kielich nie był mokry do góry, tylko sam spód na łączeniu. Zauważ, ze tam cały bok kielicha jest tłusty, nawet na przegubie są ślady oleju
brkzzz - Czw Kwi 11, 2013 16:00
Obstawiam uszczelniacz półosi. marcin_b, jeśli skrzynia pracuje normalnie to nie musisz budzić mechanika w środku nocy
marcin_b - Sro Maj 01, 2013 18:17
super. cieszę się w tym tygodniu pewnie zajade do mechanika . Miałem remont w mieszkaniu i sami wiecie . Skrzynia działa normalnie . Czasem (rzadko) haczy...
Pozdrawiam
[edit]
wczoraj zawiozłem auto do mechanika , który stwierdził , że sam osobiście tym autem nigdzie by nie jeździł , bo albo skrzynia się rozpadnie , albo silnik dostanie po d...
Mechanik zaufany , gdyż siostra ma firmę zajmującą się autami i to ona tego mechaniora mi załatwiła
Jednak dokładniejsze oględziny będą dopiero po niedzieli (jutro nie pracują) ....
Generalnie mają sprawdzić mi całe auto , a ten wyciek dla mnie w tej chwili jest sprawą priorytetową.
Ostatnio zmieniłem opaski na wężach wspomagania , bo wszystko miałem zarzygane
Powiedzcie mi , czy tamtędy mógł spływać sobie płyn wspomagania? ( poziom w normie- bez znaczącego ubytku)
A i jeszcze jedno. Ile Waszym zdaniem mechanik mógłby wziąć za to łączenie? (mechanik, który nie robiłby po znajomości)
Wybaczcie mi tą litanię . Pozdro
[ Dodano: Sro Maj 01, 2013 19:17 ]
leszczu - Sro Maj 01, 2013 18:33
marcin_b napisał/a: | Powiedzcie mi , czy tamtędy mógł spływać sobie płyn wspomagania? |
Raczej nie.
brkzzz - Sro Maj 01, 2013 21:08
marcin_b napisał/a: | wczoraj zawiozłem auto do mechanika , który stwierdził , że sam osobiście tym autem nigdzie by nie jeździł , bo albo skrzynia się rozpadnie , albo silnik dostanie po d... |
Jak wyżej, jeśli nie odczułeś różnicy w działaniu skrzyni to ubytek oleju jest niewielki i normalnie możesz jeździć.
marcin_b napisał/a: | A i jeszcze jedno. Ile Waszym zdaniem mechanik mógłby wziąć za to łączenie? (mechanik, który nie robiłby po znajomości)
|
Za "łączenie"?
marcin_b - Sro Maj 01, 2013 21:24
Czyli nie zostawiać tego do robienia i czekać ?
Skrzynia działa od roku tak samo.
Nie odczułem żadnych poważnych trudności.
Biegi dobrze wchodzą ....
brkzzz, chodziło mi o naprawę tej usterki....
Mimo tego że siostra zalatwiala mechanika - nie chcę dać się zrobić na szaro
leszczu dzięki!
EDIT
wszystko w porządku . Trochę panika mnie wzięła Poci się na simmeringu - to wszystko. Olej dolany - koszt usługi 10 zł teraz mam czysto
|
|