|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
 |
Rover serii 75, MG ZT - [75] nie odpala po kolizji, brak świateł, nie słychać rozru
pawelbanan - Czw Maj 30, 2013 18:40 Temat postu: [75] nie odpala po kolizji, brak świateł, nie słychać rozru Witam, miałem dzisiaj nieprzyjemne spotkanie z autobusem.
Mój Rover 75 2.5 v6 dostał w lewy przednie nadkole(do wymiany) obity przedni zderzak i zerwany uchwyt świateł.
Mam problem ponieważ Rover nie chce odpalić.
Może po kolei:
1. Po uderzeniu silnik nie zgasł, odjechałem nim kilka metrów po czym zgasiłem go.
2. Po zgaszeniu silnika(jak i po uderzeniu) nie działały światła awaryjne.(co się później okazało żadne inne też nie działają po za wewnętrznym oświetleniem)
3. Po załatwieniu wszystkich formalności, chciałem odpalić, rozrusznik nawet nie zakręcił, nie było słychać przekaźnika. Na desce rozdzielczej świecą się tylko kontrolki (olej,aku,diagnostyka silnika,air bag po 2sek znika) brak podświetlenia zegarów, radio działa.
4. Samochód odpalił na tzw. popych i chodził normalnie na benzynie jak i gazie. Silnik pracuje a świateł brak.
5. Dojechałem do domu, sprawdziłem wyłącznik uderzeniowy(bezwładnościowy) jest wciśnięty. Zdjąłem nadkole, wiązka el. cała. Bezpieczniki wydają się ok.
Proszę Was o pomoc, jakieś porady, wskazówki????
Aragorn - Pią Maj 31, 2013 14:02
...posprawdzaj dokładnie bezpieczniki i te pod maską i w kabinie (najlepiej próbnikiem) bo nie wiem co znaczy że "wydają się ok"
...a co do rozrusznika może spadła z niego masa od uderzenia? jest na "wsuwkę" więc mógł się poluzować
pawelbanan - Pią Cze 07, 2013 14:33
Czy ktoś może mi pomóc?? Jaka może być przyczyna że po uderzeniu samochód nie odpala i nie ma świateł??
Wszystkie bezpieczniki w kabinie i pod maską są OK(sprawdzone) Przekaźniki także OK.
Działają:
-radio, kontrolki, wyświetlacz przejechanych km, oświetlenie wewnętrzne i centralny, klakson
Nie działają:
-rozrusznik(auto zapala na popych) podświetlenie zegarów, światła zewnętrzne.
Sprawdzałem wył uderzeniowy na krótko, słychać tylko pyk (jakiś przekaźnik za deską rozdzielczą) i włączają się światła wewnętrzne, a tak to żadnej różnicy;////
Proszę o rady
rafalmis1 - Pią Cze 07, 2013 17:58
A może zbieg ookoliczności i miałeś wodę w grodzi przez co komp zalalo
pawelbanan - Pią Cze 07, 2013 20:51
Udało się.
Przyczyna jak zwykle błaha, odkręciłem skrzynkę z bezpiecznikami pod maską i uniosłem do góry, zauważyłem lekko wysuniętą wtyczkę od przekaźników, docisnąłem, sprawdziłem czy zatrzask trzyma i ....
...jak ręką odjął:) Wróciło napięcie na rozruszniku, światłach i podświetleniu, nawet jak by mocniej świeci.
|
|