Zobacz temat - R200 - proszę o opinie.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Chcę kupić ROVERka - R200 - proszę o opinie.

slax - Pon Cze 10, 2013 09:24
Temat postu: R200 - proszę o opinie.
Witam

Od jakiegoś czasu poszukuje małego autka na dojazdy do pracy, padło na R200 bo na co by innego :mrgreen: . Więc tak szukam raczej taniego egzemplarza, może być do remontu, ważne żeby blachy były raczej zdrowe, z reszta poradzę sobie sam.

Trafiłem na takie ogłoszenie. http://tablica.pl/oferta/...html#091ca9d273

w skrócie roverek 216 automat z LPG, silnik uszkodzony, domyślam się że hgf - co sprzedawca potwierdza. W rozmowie mówi, auto normalnie odpala jednak po przekroczeniu normalnej temperatury silnik gaśnie i nie daje się odpalić do czasu ostygnięcia. I ten fakt mnie mocno zastanawia, nie spotkałem się osobiście jeszcze z takim przypadkiem HGFu, czy możecie mi podpowiedzieć czy znacie takie przypadki? Zastanawiam się nad tym , i nie mam pojecie dlaczego po zagotowaniu motor miał by gasnąć... Czy możliwe żen coś jeszcze nie tak będzie z tym autkiem.

Jeszcze jedno pytanie, czy może ktoś z forumowiczów mieszka w pobliżu i mógłby rzucić okiem na ten samochód.

pozdrawiam

leszczu - Pon Cze 10, 2013 16:42

slax napisał/a:
W rozmowie mówi, auto normalnie odpala jednak po przekroczeniu normalnej temperatury silnik gaśnie i nie daje się odpalić do czasu ostygnięcia

Wygląda na padnięty czujnik położenia walu, a nie od razu HGF.

Ogólnie za taka kasę nie spodziewaj się cudów. Ważne aby w tym egzemplarzu nie było HGF i skrzynia działała płynnie.

soviet100 - Wto Cze 11, 2013 09:56

Z takim wyposażeniem to nawet jak by miał head gasket failed to bym go kupił
ADI-mistrzu - Wto Cze 11, 2013 14:45

Chyba że temperatura tak mocno skacze że tłoki puchną i klinują się w cylindrach... wtedy to już kaplica i nowy motor.
MultecFSO - Wto Cze 11, 2013 15:05

Wystarczyłby raz. :) Bez przesady panowie.
Książkowy przykład uwalonego CPWK. :)

slax - Sro Cze 12, 2013 09:36

Mówicie ze uwalony ten czujnik? Czyli możliwe ze wystarczy go wymienić na sprawny? muszę jeszcze sprzedawcę wypytać. A powiedzcie jeszcze jak z holowaniem automatu, zakładając że będę wracał autkiem a coś mi padnie jeszcze. Niby nie można ale nigdy automatu nie miałem wiec nie wiem do konca jak to wyglada.
Vigoslaw - Sro Cze 12, 2013 10:31

slax,

Na N i dawaj na hol :mrgreen:

Tak na poważnie, to zasata jak przy normalnym samochodzie + na N i prędkość max do 70 km\h

Jak go będziesz na początku toczył, to sprawdź, czy nie ma jakiegoś oporu...

niektórych samochodów na automacie podobno nie można holować, ale zawsze szczegóły napisane są w instrukcji

Pozdrawiam,

V.

soviet100 - Sro Cze 12, 2013 20:52

Vigoslaw


Niestety muszę Cię poprawić : w Automatach tylko laweta na żaden hol a dlatego że zagotujesz olej w skrzyni ponieważ chłodzenia nie ma .

Vigoslaw - Sro Cze 12, 2013 21:24

soviet100,

a widzisz PT cruiser i Mercedes A- klasa w instrukcji ma podane warunki holowania :neutral:

W podanych przykładach odległość max 30 km, więc może dlatego nie odnotowaliśmy awarii, poza tym mała prędkość max 50 km/h
Możliwe, że co marka, to inaczej...

Człowiek się zawsze czegoś ciekawego nauczy ;-)

Pozdrawiam i do zobaczenia!

V.

ADI-mistrzu - Czw Cze 13, 2013 15:02

Pewnie wyznaczyli z jaką prędkością i przy jakiej odległości olej się nie zagotuje, dlatego da się ;)
Pewnie i w Roverze da się, tylko nikt nie wie jak długo ;P