Zobacz temat - [R75] PIEPRZONY BADZIEW !!!!
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - [R75] PIEPRZONY BADZIEW !!!!

dario040 - Sob Cze 22, 2013 16:52
Temat postu: [R75] PIEPRZONY BADZIEW !!!!
Zaczynam mieć tego "auta" powyżej uszu !! !!,nawet jego wygląd nie rekompensuje ciągłych większych i mniejszych usterek!!!
Najdłuższy okres kompletnie bezproblemowej jazdy wynosił ok 4-5 miesięcy!!!, a tak, to jak nie klima to kolo pasowe,albo problemy z elektryką(CUDA! z wycieraczkami,systemem sterowania szyb,etc...) to pompa wodna albo pompa wspomagania,tony przeróżnych części zawieszenia!czujnik ciśnienia paliwa,rozrusznik!tarcza kotwiczna,zamki drzwi kilogramy bezpieczników przekażników awaria dmuchawy, wentylatora chłodnicy i tak w koło!!!
Czarę goryczy przepełnił fakt że od wymiany pompki sprzęgła i wysprzęglika do następnej awarii siłownika sprzęgła upłynęło ...uwaga !! !! D W A !! !!!!!! :twisted: tygodnie!!! :o i co? następne 500 + robocizna w błoto? to już gruba przesada!!!
Dam to zrobić i JAK NAJSZYBCIEJ pozbędę się tej zemsty Churchilla !! !

kalafior - Sob Cze 22, 2013 17:17

a ja sobie pomykam w ten goracy sloneczny dzien z wlaczona klimka i ciesze sie ze nie kupilem innego tylko rover 75 :P

[ Dodano: Sob Cze 22, 2013 17:17 ]
a przydala by sie mu polerka lakieru zeby sie ladnie blyszczal :mrgreen:

dario040 - Sob Cze 22, 2013 17:24
Temat postu: [R75] PIEPRZONY BADZIEW !!!!
życzę Ci bezawaryjnej jazdy jak najdłużej!,chociaż sam wiesz że to nierealne i :roll: auto powinno się nazywać Rover 75 AWARIA,
cyngiel - Sob Cze 22, 2013 17:39

Ja też mam podobne odczucia, tyle że mója cierpliwość lub jak kto woli miłość jest większa:D JAk zakupiłem padła popmpka, później pasek, okazało się że nie mam wogóle silniczka ani nawet wentylatora chłodnic. Ostatnimi czasy nie chce odpalać musze czekać po godz, dwie żeby 'COŚ' ostygo i jadeee, ale się nie poddam...
A właśnie bo się gorąc robi jakieś pomysły jak najtaniej klime zrobić bo mam nabitą i odgrzybioną ale nie mam wentylatora chłodnicy.. Wiem że istnieje zamiennik od CHRYSLER 4809170AC (od roku 2001) Tyle że zastanawia mnie jedno:"
UWAGA: silniczek dwużyłowy, jednobiegowy, wysokoobrotowy. Można montować z oryginalnym śmigłem od rovera, wraz z rezystorem." Ja nie mam śmigła ani nie wiem skąd ten rezystor a ten od chryslera za mały??

kalafior - Sob Cze 22, 2013 17:43

kolego kupilem z 7 lat temu mercedesa 124 300 ce coupe to dopiero byl merc AWARIA zemsta HITLERA dobrze ze poszedl na zyletki NIGDY WIECEJ
MatiNitro - Sob Cze 22, 2013 17:46

ja Kupiłem rovera 25 kwietnia tego roku i na Dzień dzisiejszy włożyłem w niego już jakieś 5000zł i to lekko licząc. A wydać muszę jeszcze więcej bo sprzęgło padać zaczyna itd. I na pewno nie żałuję zakupu i cieszę się że go kupiłem ;) trafiłeś na bardzo zaniedbany egzemplarz i teraz wszystko wychodzi. Trochę cierpliwości i niestety pieniędzy i doprowadzić możesz auto No perfekcji. Bo nowego niestety nie kupiłeś i trzeba liczyć się z takimi niespodziankami.
kalafior - Sob Cze 22, 2013 17:52

zalezy ilu mial wczesniej wlascicieli i jak o niego dbali
haszczyc - Sob Cze 22, 2013 18:03

dario040, trzeba się zastanowić w jakim stanie kupiłeś auto i od kogo, żeby zakupić R75 w dobrym stanie trzeba się natrudzić :) ja tam ciesze się bezawaryjnością samochodu może dlatego że bardzo o niego dbam i co go boli naprawiam bez względu na koszta i wiem że poprzedni właściciel mojego R75 też bardzo dbał, kupując auto z niesprawdzonego źródła tak to jest awaria za awarią tak jak z większością aut

r75 jest na tyle fajnym samochodem że dużo można przy nim samemu zrobić naprawić przy pomocy forum, ja mechanikom nie ufam szczególnie jeśli chodzi o R75 :) zmien może mechanika bo widocznie masz kiepskiego jeśli masz tak problemy z sprzęgłem itp:) albo sprzedaj R75 i może inny właściciel z odpowiednim mechanikiem doprowadzi go do dobrej kondycji, pamiętaj że twoje auto już ma 13 lat:) widocznie ktoś ci bubla po zalaniu mógł sprzedać ;) tak to jest

dario040 - Sob Cze 22, 2013 20:06
Temat postu: [R75] PIEPRZONY BADZIEW !!!!
haszczyc napisał/a:
dario040, trzeba się zastanowić w jakim stanie kupiłeś auto i od kogo, żeby zakupić R75 w dobrym stanie trzeba się natrudzić :) ja tam ciesze się bezawaryjnością samochodu może dlatego że bardzo o niego dbam i co go boli naprawiam bez względu na koszta i wiem że poprzedni właściciel mojego R75 też bardzo dbał, kupując auto z niesprawdzonego źródła tak to jest awaria za awarią tak jak z większością aut

r75 jest na tyle fajnym samochodem że dużo można przy nim samemu zrobić naprawić przy pomocy forum, ja mechanikom nie ufam szczególnie jeśli chodzi o R75 :) zmien może mechanika bo widocznie masz kiepskiego jeśli masz tak problemy z sprzęgłem itp:) albo sprzedaj R75 i może inny właściciel z odpowiednim mechanikiem doprowadzi go do dobrej kondycji, pamiętaj że twoje auto już ma 13 lat:) widocznie ktoś ci bubla po zalaniu mógł sprzedać ;) tak to jest


"auto" kupiłem nie jeżdzone w Polsce ,jestem pierwszym właścicielem w kraju!,dbałem, chuchałem , żona twierdzi ,że jestem maniakiem motoryzacyjnym!!!,z najmniejszym trzeszczeniem, stukaniem ,nie czekałem ,tylko mechanik lub w miare możliwości samodzielna naprawa,wszystko na bieżąco ( nienawidzę jak mi coś w aucie stuka,puka ...często jeżdziłem z całkowicie wyciszonym radiem ,aby wyłowić jakiekolwiek niedomagania w zawieszeniu itd

Mycie ,woskowanie,polerowanie ( wizualny stan IGŁA!!!...jak określają handlarze !)
Niestety ,auto mi się szczególnie ostatnio nie rewanżuje !! ! kompletny brak wdzięczności z jego strony !! !

Naprawdę wyrabia sobie coraz gorszą opinię u mnie

Stanislaw - Sob Cze 22, 2013 21:14

haszczyc napisal prawde,jesli jest to R 75 zlozony z dwoch przystankow autobusowych to taka jest rzeczywistosc, trudno w przystanek wmontowac pompke sprzegla i jeszcze zeby dzialala.
Niestety to fakt ze auta sprzedawane w Polsce to w wiekszosci zlomy i oszustwa handlarzy, moge to z cala odpowidzialnoscia napisac mieszkajac we Francji i porownujac ceny aut tutaj i w Polsce przedewszystkim Rovera bo sam takim jezdze.
Mam R 75 diesla kupionego po obowiazkowym przegladzie przedsprzedaznym,nie mam z nim ZADNYCH ZADNYCH klopotow i odpowiednio auto z rocznika 2005 kosztowalo mnie przy zakupie 5500 euro i cena ta byla odpowiednikiem jego stanu technicznego. Za polskich 10 tys mozna kupic tylko przystanek lub jakiegos plywaka po powodzi.
R 75 jest bardzo dobrym autem tylko za trudnym dla polskich mechanikow Panow Juziow i Mietkow w stodole

haszczyc - Sob Cze 22, 2013 21:14

to jeszcze gorzej bo pewnie auto od Handlarza wypicowane do zakupu i pewnie stąd te problemy ;)
Stanislaw - Sob Cze 22, 2013 21:21

Masz racje ze to chyba tak bylo,nie tylko Polacy to mistrzowie w sprzedawaniu kitu!!
haszczyc - Sob Cze 22, 2013 21:33

dodam na koniec tego tematu:

Trafiłeś na pechowy konkretny model :) masz pecha

dario040 - Sob Cze 22, 2013 21:37
Temat postu: [R75] PIEPRZONY BADZIEW !!!!
Stanislaw napisał/a:
haszczyc napisal prawde,jesli jest to R 75 zlozony z dwoch przystankow autobusowych to taka jest rzeczywistosc, trudno w przystanek wmontowac pompke sprzegla i jeszcze zeby dzialala.
Niestety to fakt ze auta sprzedawane w Polsce to w wiekszosci zlomy i oszustwa handlarzy, moge to z cala odpowidzialnoscia napisac mieszkajac we Francji i porownujac ceny aut tutaj i w Polsce przedewszystkim Rovera bo sam takim jezdze.
Mam R 75 diesla kupionego po obowiazkowym przegladzie przedsprzedaznym,nie mam z nim ZADNYCH ZADNYCH klopotow i odpowiednio auto z rocznika 2005 kosztowalo mnie przy zakupie 5500 euro i cena ta byla odpowiednikiem jego stanu technicznego. Za polskich 10 tys mozna kupic tylko przystanek lub jakiegos plywaka po powodzi.
R 75 jest bardzo dobrym autem tylko za trudnym dla polskich mechanikow Panow Juziow i Mietkow w stodole


auto sprawdzone na stacji ,bez najmniejszych śladów wypadku(podłużnice, trakcja,itp), nie pisałem ,że kupiłem auto super odpicowane !! !! ,nie było jakoś szczególnie nawet umyte po prostu zwyczajnie wyglądało (wiem jak wygląda odpicowane auto u handlarza !! !)
Natpmiast to ja doprowadziłem auto do tzw stanu IGŁA !! ! (WIZUALNIE i technicznie Z WYJĄTKIEM pieprzonego wysprzęglika)
Zawsze kupowałem nowe części,żadnych używek (z wyjątkiem tarczy kotwicznej hamulca ręcznego....nowych NIE MA!!!!) i dlatego pomimo że auto nadal mi się bardzo podoba i czuję się w nim świetnie (gdy jest sprawny) to czuje ogromny żal za "niewdzięczność" tego dzieła sztuki

dziki1971 - Sob Cze 22, 2013 21:37

Witam i ja jezdze 2-gi rok i nie bylo wiekszych problemów,oczywiscie poza wymianą oleii itp.pzdr
Stanislaw - Sob Cze 22, 2013 21:53

Mozna zrozumiec Twoje rozgoryczenie ze tyle i nerwow i pieniedzy kosztuje Cie jazda tym autem,jednak mimo wszystko nie bardzo wierze ze tyle usterek jakie byly w aucie to jakis wyjatkowy pech,cos musialo byc powodem takiego stany technicznego tymbardziej ze o usterkach niektorych elementow czytam pierwszy raz
Co do pompki sprzegla i wysprzeglika to tutaj jest ewidentna wina mechanika,2 tygodnie i taka sama usterka?To chyba jakis kowal lub hydraulik naprawial Ci to auto bo wysprzeglik w nazwie ma hydrauliczny.
Ja nie wiem jak mozna sprawdzic czy naprawa wykonana zostala dobrze,moze inni koledzy podpowiedza ale ja bym do tego co robil wrocil z reklamacja i wolal o zwrot kasy i szukal naprawde fachowca.

dario040 - Sob Cze 22, 2013 22:18
Temat postu: [R75] PIEPRZONY BADZIEW !!!!
Stanislaw napisał/a:
Mozna zrozumiec Twoje rozgoryczenie ze tyle i nerwow i pieniedzy kosztuje Cie jazda tym autem,jednak mimo wszystko nie bardzo wierze ze tyle usterek jakie byly w aucie to jakis wyjatkowy pech,cos musialo byc powodem takiego stany technicznego tymbardziej ze o usterkach niektorych elementow czytam pierwszy raz
Co do pompki sprzegla i wysprzeglika to tutaj jest ewidentna wina mechanika,2 tygodnie i taka sama usterka?To chyba jakis kowal lub hydraulik naprawial Ci to auto bo wysprzeglik w nazwie ma hydrauliczny.
Ja nie wiem jak mozna sprawdzic czy naprawa wykonana zostala dobrze,moze inni koledzy podpowiedza ale ja bym do tego co robil wrocil z reklamacja i wolal o zwrot kasy i szukal naprawde fachowca.


BYĆ może po części powtórna awaria wysprzęglika to moja wina i tego się nie wypieram dałem mechanikowi wysprzęglik kupiony z allegro z Britparta za 230pln , a lepiej było kupić z AP za prawie cztery stówki (choć kto to wie ?)
teraz mechanik zamawia we własnym zakresie za...600 ,niech robi co chce ,byle auto jeżdziło jak najdłużej bez awarii ...zobaczymy
co do innych napraw które wydają Ci się dziwne ...możesz wierzyć lub nie ,Twoja sprawa!!!...tylko po co miałbym wymyślać nie stworzone rzeczy???

MatiNitro - Sob Cze 22, 2013 22:27

śledzę ostatnio temat wysprzeglika i z tymi Britpart to właśnie trochę loteria. Jeden działa dzisiatki tys km a inny zaraz się wysypuje. Szkoda tylko nerwów i roboty.
kasjopea - Sob Cze 22, 2013 22:58

dario040, powściągnij trochę emocje proszę i nie przeklinaj.
Sintram - Sob Cze 22, 2013 23:14

Czytając takie posty mam wrażenie że mam niesamowite szczęście jeżdżąc moim 75 bez żadnych awarii już prawie dwa lata
dario040 - Sob Cze 22, 2013 23:30
Temat postu: [R75] PIEPRZONY BADZIEW !!!!
kasjopea napisał/a:
dario040, powściągnij trochę emocje proszę i nie przeklinaj.


...a kto tu przeklina "droga" kasiopeju....chyba nigdy w życiu nie słyszałaś przekleństw ,co do mich emocji to mija sprawa, i zbytnio swoja wypowiedzią nie zabłysłaś ...drogie dziecko !! !

[ Dodano: Sob Cze 22, 2013 23:30 ]
kasjopea napisał/a:
dario040, powściągnij trochę emocje proszę i nie przeklinaj.


...a kto tu przeklina droga kasiopeju,chyba nigdy wcześniej nie słyszałaś prawdziwych przekleństw ,a tak swoją droga to swoim wywodem nie zabłysłaś ! dziecino!!!
Ups ,sorry za "prawie" kalkę ....

Stanislaw - Nie Cze 23, 2013 07:30

dario040 chyba nie zrozumiales mojego postu - nie pisze ze nie wierze w usterki w tym Twoim aucie,tylko o tym ze chyba jest tego jakas przyczyna ze jest ich tak duzo.Moze auto mialo przebieg jak prom kosmiczny i dlatego sie sypie.
Dla mnie niektore z nich wydaja sie zwiazane z przebiegiem i niedbaloscia poprzedniego wlasciciela,ale to moja opinia a problem niestety Twoj.
co jednak potwierdza opinie ze trafic na dobry egzemplarz uzywanego auta w RP to nieomal jak trafic w Totolotka.
Zycze Ci wytrwalosci w uzytkowaniu auta bo moim zdaniem a jezdze juz drugim Roverem to sa dobre samochody tylko problemem sa i niedouczeni mechanicy i niedbali wlasciciele ,takie jest moje zdanie.

Kamil79 - Nie Cze 23, 2013 09:12

Sintram napisał/a:
Czytając takie posty mam wrażenie że mam niesamowite szczęście jeżdżąc moim 75 bez żadnych awarii już prawie dwa lata


Mam te same odczucie, bo jeżdżę swoim już od 2007 , i nigdy mnie nie zawiódł.

zetes - Nie Cze 23, 2013 10:27

Sintram napisał/a:
Czytając takie posty mam wrażenie że mam niesamowite szczęście jeżdżąc moim 75 bez żadnych awarii już prawie dwa lata

no właśnie , w moim przypadku w kwietniu br minęło 3 lata i bez żadnych niespodzianek poza przednim lewym wahaczem. :smile:

kasjopea - Nie Cze 23, 2013 12:27

dario040, skoro emocje są Twoją sprawą, to po co uzewnętrzniasz je na publicznym forum? Tymczasem stosuj się do regulaminu forum, który zaakceptowałeś rejestrując się tutaj, a który traktuje między innymi o kulturze wypowiedzi.
apples - Nie Cze 23, 2013 12:59

dario040, jeśli nie wystarcza Ci jedna uwaga zwrócona od administratora to ode mnie dostajesz 2 na ostudzenie emocji. Następny tekst w stylu "dziecino" zakończy się dla Ciebie dziecięcymi zasłużonymi wakacjami.
Hrabia - Nie Cze 23, 2013 15:20

Pan dario040 (bo aż boję się napisać kolega), chciał chyba ostrzec wieloletnich fanów marki przed handlarzem który ponownie wprowadzi do obrotu jego auto ;)
dario040 - Nie Cze 23, 2013 23:59
Temat postu: [R75] PIEPRZONY BADZIEW !!!!
kasjopea napisał/a:
dario040, skoro emocje są Twoją sprawą, to po co uzewnętrzniasz je na publicznym forum? Tymczasem stosuj się do regulaminu forum, który zaakceptowałeś rejestrując się tutaj, a który traktuje między innymi o kulturze wypowiedzi.

dziecino,wskaż mi ,prosze w którym miejscu złamałem kulturę wypowiedzi???....pieprzony???to jest przekleństwo???(popieprzony...rosół też???)
To że jesteś "administratorem" nie znaczy że jesteś Bogiem !! !!!!

[ Dodano: Nie Cze 23, 2013 23:59 ]
apples napisał/a:
dario040, jeśli nie wystarcza Ci jedna uwaga zwrócona od administratora to ode mnie dostajesz 2 na ostudzenie emocji. Następny tekst w stylu "dziecino" zakończy się dla Ciebie dziecięcymi zasłużonymi wakacjami.


Czyli co ?? ? Forum nie przyjmuje konstruktywnej krytyki ?? ??,boimy się przyznać że auta się psują jedne egzemplarze bardziej inne mniej ?!
Administratorzy zachowują się ja volkswageniarze którzy uważają że ich autka się W OGÓLE nie psują ,a nawet produkują paliwo !! ! jeżeli tak to ja dziękuję za takie towarzystwo ----PRAWDZIWA CNOTA ----KRYTYK SIĘ NIE BOI !! !!

Hrabia - Pon Cze 24, 2013 00:02

Stary! Zbastuj.
dario040 - Pon Cze 24, 2013 00:05
Temat postu: [R75] PIEPRZONY BADZIEW !!!!
Hrabia napisał/a:
Pan dario040 (bo aż boję się napisać kolega), chciał chyba ostrzec wieloletnich fanów marki przed handlarzem który ponownie wprowadzi do obrotu jego auto ;)


Panie hrabio,aż się boję napisać szlachcicu,bo pewnie obraziłbym ten stan...jeżeli nie masz Pan nic mądrego do powiedzenia ...zamilcz...
Mądry ,gdy nie ma nic do powiedzenia milczy,głupi bełkocze bez sensu

Hrabia - Pon Cze 24, 2013 00:12

Dobrze. Panie dariu :)
Skoro w nicku mam H pisane dużą literą czego widocznie nie widzisz to z mądrymi wspólnego wiele nie masz. Ale to moje zdanie. Cenisz sobie swoje a ja cenię sobie swoje. Skoro po dorosłych osobach jedziesz słowami "dziecino" to mnie pewnie nazwać możesz gówniarzem.
To teraz przeczytaj uważnie to co piszę.
Dałem parę złotych w tym roku na oddziały geriatryczne w ramach WOŚPu. Skorzystaj z tych pieniędzy. Tam i wiekiem będą Ci równi, elokwencją i w mądrości życiowe równie bogaci co i Ty.

Spokojnej starości w gronie ludzi którzy Cię docenią.
Twój Hrabia.

MaReK - Pon Cze 24, 2013 00:17

dario040 napisał/a:
Dam to zrobić i JAK NAJSZYBCIEJ pozbędę się tej zemsty Churchilla !! !

Zrób to i już nie zanudzaj ;)

dario040 napisał/a:
teraz mechanik zamawia we własnym zakresie za...600 ,niech robi co chce ,byle auto jeżdziło jak najdłużej bez awarii ...

To jednak zostaje?

dario040 napisał/a:
dlatego pomimo że auto nadal mi się bardzo podoba i czuję się w nim świetnie (gdy jest sprawny) to czuje ogromny żal za "niewdzięczność" tego dzieła sztuki

Ja bym raczej winił samą sztukę lub podejście do napraw... albo kupiłeś ulęgałkę, albo ktoś kto naprawia robi to nieudolnie, albo może oszczędzasz na częściach.

Na swoim przykładzie, mogę Ci napisać, że mam auto od 2007 roku (rok prod. 2004) i wymieniam w nim na bieżąco, to co się psuję i nie marudzę specjalnie. Teraz zaczyna się sypać to, co oszczędziło mnie przez te kilka lat. Koło pasowe, termostat, wentylator, pompa sprzęgła, wysprzęglik, koło dwumasowe, zamki w drzwiach, łożyska, wahacze...

Jeżdżę, do sprawdzonego mechanika, który ma pojęcie o marce, kupuję części jakie są dostępne od zaraz i tyle. Nie sram pieniędzmi, ale rozumiem, że jeśli eksploatuje auto (w swój szczególny sposób), to muszę się liczyć z wydatkami innymi niż paliwo. Kupiłem chiński wahacz, zmieniam go po roku. Kupiłem chińskie łożyska, zmieniłem po upływie 4 miesięcy. Kupiłem zamiennik, wkład tulei poduszki pod skrzynię - zerwała się po 3 agresywniejszych ruszeniach. Było tanio... było krótko proste ;) Tyle tylko, że ja swój samochód kupiłem w prawie idealnym stanie. Piszę "prawie" bo miał przygodę blacharską z tyłu... poza tym wszystko było oryginalne i serwisowane w belgijskim ASO. Samochód nigdy nie zawiódł mnie w trasie. Zwykle wyprzedzam usterkę, korzystając z diagnozy specjalisty.

Także sprzedaj auto, kup sobie coś innego - po co się męczyć?

dario040 napisał/a:
To że jesteś "administratorem" nie znaczy że jesteś Bogiem !! !! !!

Zdziwiłbyś się ;)

dario040 napisał/a:
Czyli co ?? ? Forum nie przyjmuje konstruktywnej krytyki ??

Konstruktywną przyjmuje ;) Twoje żale, szczególnie do administratorów nie są z nią związane w ogóle ;)

dario040 napisał/a:
jeżeli tak to ja dziękuję za takie towarzystwo

Nikt na siłę Cię nie zmusza do przebywania między nami, tu na forum.
Zawsze możesz poprosić o usunięcie swojego konta.

dario040 napisał/a:
jeżeli nie masz Pan nic mądrego do powiedzenia ...zamilcz...

Podobnie jak Ty. Nic mądrego nie napiszesz, a kłapiesz paluchami w te klawiaturę ;)
Przypominam Ci, że to jest offtopic, dlatego ten Twój cały temat tu wylądował, bo pierwotnie z usterkami nie wiele miał wspólnego.

I proszę Cię, wyważaj słowa i ton wypowiedzi, bo już niewiele dzieli Cię od "urlopu" ;)

dario040 - Pon Cze 24, 2013 00:24
Temat postu: [R75] PIEPRZONY BADZIEW !!!!
Hrabia napisał/a:
Dobrze. Panie dariu :)
Skoro w nicku mam H pisane dużą literą czego widocznie nie widzisz to z mądrymi wspólnego wiele nie masz. Ale to moje zdanie. Cenisz sobie swoje a ja cenię sobie swoje. Skoro po dorosłych osobach jedziesz słowami "dziecino" to mnie pewnie nazwać możesz gówniarzem.
To teraz przeczytaj uważnie to co piszę.
Dałem parę złotych w tym roku na oddziały geriatryczne w ramach WOŚPu. Skorzystaj z tych pieniędzy. Tam i wiekiem będą Ci równi, elokwencją i w mądrości życiowe równie bogaci co i Ty.

Spokojnej starości w gronie ludzi którzy Cię docenią.
Twój Hrabia.


Nooo!!!,dzięki,dzieki!!,a ile Hrabia raczył wpłacić ?!bo wymagania mam PRZEOGROMNE! ...Mądrości życiowe ,bogactwo nieocenione!!!,natomiast elokwencja i aparycja w moim przypadku NIENAGANNA !! !
Tak że z góry dziękuję i...proszę o dalsze SOWITE! wpłaty na WOŚP !! !!

Hrabia - Pon Cze 24, 2013 00:30

Teraz myślę że jednak zbyt wiele :)
dario040 - Pon Cze 24, 2013 00:40
Temat postu: [R75] PIEPRZONY BADZIEW !!!!
[quote="MaReK"]
dario040 napisał/a:
Dam to zrobić i JAK NAJSZYBCIEJ pozbędę się tej zemsty Churchilla !! !

Zrób to i już nie zanudzaj ;)

dario040 napisał/a:
teraz mechanik zamawia we własnym zakresie za...600 ,niech robi co chce ,byle auto jeżdziło jak najdłużej bez awarii ...

To jednak zostaje?

dario040 napisał/a:
dlatego pomimo że auto nadal mi się bardzo podoba i czuję się w nim świetnie (gdy jest sprawny) to czuje ogromny żal za "niewdzięczność" tego dzieła sztuki

Ja bym raczej winił samą sztukę lub podejście do napraw... albo kupiłeś ulęgałkę, albo ktoś kto naprawia robi to nieudolnie, albo może oszczędzasz na częściach.

Na swoim przykładzie, mogę Ci napisać, że mam auto od 2007 roku (rok prod. 2004) i wymieniam w nim na bieżąco, to co się psuję i nie marudzę specjalnie. Teraz zaczyna się sypać to, co oszczędziło mnie przez te kilka lat. Koło pasowe, termostat, wentylator, pompa sprzęgła, wysprzęglik, koło dwumasowe, zamki w drzwiach, łożyska, wahacze...

Jeżdżę, do sprawdzonego mechanika, który ma pojęcie o marce, kupuję części jakie są dostępne od zaraz i tyle. Nie sram pieniędzmi, ale rozumiem, że jeśli eksploatuje auto (w swój szczególny sposób), to muszę się liczyć z wydatkami innymi niż paliwo. Kupiłem chiński wahacz, zmieniam go po roku. Kupiłem chińskie łożyska, zmieniłem po upływie 4 miesięcy. Kupiłem zamiennik, wkład tulei poduszki pod skrzynię - zerwała się po 3 agresywniejszych ruszeniach. Było tanio... było krótko proste ;) Tyle tylko, że ja swój samochód kupiłem w prawie idealnym stanie. Piszę "prawie" bo miał przygodę blacharską z tyłu... poza tym wszystko było oryginalne i serwisowane w belgijskim ASO. Samochód nigdy nie zawiódł mnie w trasie. Zwykle wyprzedzam usterkę, korzystając z diagnozy specjalisty.

Także sprzedaj auto, kup sobie coś innego - po co się męczyć?

dario040 napisał/a:
To że jesteś "administratorem" nie znaczy że jesteś Bogiem !! !! !!

Zdziwiłbyś się ;)

dario040 napisał/a:
Czyli co ?? ? Forum nie przyjmuje konstruktywnej krytyki ??

Konstruktywną przyjmuje ;) Twoje żale, szczególnie do administratorów nie są z nią związane w ogóle ;)

dario040 napisał/a:
jeżeli tak to ja dziękuję za takie towarzystwo

Nikt na siłę Cię nie zmusza do przebywania między nami, tu na forum.
Zawsze możesz poprosić o usunięcie swojego konta.

dario040 napisał/a:
jeżeli nie masz Pan nic mądrego do powiedzenia ...zamilcz...

Podobnie jak Ty. Nic mądrego nie napiszesz, a kłapiesz paluchami w te klawiaturę ;)
Przypominam Ci, że to jest offtopic, dlatego ten Twój cały temat tu wylądował, bo pierwotnie z usterkami nie wiele miał wspólnego.

I proszę Cię, wyważaj słowa i ton wypowiedzi, bo już niewiele dzieli Cię od "urlopu"
Potrafisz czytać ze zrozumieniem ?? ?,bo mam wątpliwości!,albo nie dość uważnie czytałeś moje posty,ja oszczędzałem na częściach ?? ??,albo zwekałem z naprawą ?? ?obchodziłem się z tym autem jak z jajkiem!!! i....nie szantażuj mnie "urlopem" !! !,bo już napisałem co o tym sądzę

[ Dodano: Pon Cze 24, 2013 00:40 ]
Hrabia napisał/a:
Teraz myślę że jednak zbyt wiele :)


CZYLI jesteś SKNERA :P

MaReK - Pon Cze 24, 2013 00:45

dario040, naucz się może najpierw posługiwać narzędziami forum, bo już po raz kolejny pokazujesz, że konstrukcja postu i jakość Twoich wypowiedzi są przez Ciebie stawiane na dalszy plan. Być może tak samo jest z Twoimi naprawami i wydatkami ;)

Napisałeś suche kwoty, że wydajesz "miliony" na auto, ale może te wydatki są bez sensu i zamiast naprawić przyczynę, Ty ogarniasz skutki ;)

dario040 napisał/a:
obchodziłem się z tym autem jak z jajkiem!!!

Ja się z autem obchodzę jak z autem ;) Wsiadam, jadę, myję, konserwuję, serwisuję... różnica może polega na tym, że ja korzystam z usług ludzi mających pojęcie o marce.

dario040 napisał/a:
i....nie szantażuj mnie "urlopem" !! !,bo już napisałem co o tym sądzę

To nie szantaż, to tylko sugestia.

dario040 - Pon Cze 24, 2013 00:57
Temat postu: [R75] PIEPRZONY BADZIEW !!!!
MaReK napisał/a:
dario040 napisał/a:
Dam to zrobić i JAK NAJSZYBCIEJ pozbędę się tej zemsty Churchilla !! !

Zrób to i już nie zanudzaj ;)

dario040 napisał/a:
teraz mechanik zamawia we własnym zakresie za...600 ,niech robi co chce ,byle auto jeżdziło jak najdłużej bez awarii ...

To jednak zostaje?

dario040 napisał/a:
dlatego pomimo że auto nadal mi się bardzo podoba i czuję się w nim świetnie (gdy jest sprawny) to czuje ogromny żal za "niewdzięczność" tego dzieła sztuki

Ja bym raczej winił samą sztukę lub podejście do napraw... albo kupiłeś ulęgałkę, albo ktoś kto naprawia robi to nieudolnie, albo może oszczędzasz na częściach.

Na swoim przykładzie, mogę Ci napisać, że mam auto od 2007 roku (rok prod. 2004) i wymieniam w nim na bieżąco, to co się psuję i nie marudzę specjalnie. Teraz zaczyna się sypać to, co oszczędziło mnie przez te kilka lat. Koło pasowe, termostat, wentylator, pompa sprzęgła, wysprzęglik, koło dwumasowe, zamki w drzwiach, łożyska, wahacze...

Jeżdżę, do sprawdzonego mechanika, który ma pojęcie o marce, kupuję części jakie są dostępne od zaraz i tyle. Nie sram pieniędzmi, ale rozumiem, że jeśli eksploatuje auto (w swój szczególny sposób), to muszę się liczyć z wydatkami innymi niż paliwo. Kupiłem chiński wahacz, zmieniam go po roku. Kupiłem chińskie łożyska, zmieniłem po upływie 4 miesięcy. Kupiłem zamiennik, wkład tulei poduszki pod skrzynię - zerwała się po 3 agresywniejszych ruszeniach. Było tanio... było krótko proste ;) Tyle tylko, że ja swój samochód kupiłem w prawie idealnym stanie. Piszę "prawie" bo miał przygodę blacharską z tyłu... poza tym wszystko było oryginalne i serwisowane w belgijskim ASO. Samochód nigdy nie zawiódł mnie w trasie. Zwykle wyprzedzam usterkę, korzystając z diagnozy specjalisty.

Także sprzedaj auto, kup sobie coś innego - po co się męczyć?

dario040 napisał/a:
To że jesteś "administratorem" nie znaczy że jesteś Bogiem !! !! !!

Zdziwiłbyś się ;)

dario040 napisał/a:
Czyli co ?? ? Forum nie przyjmuje konstruktywnej krytyki ??

Konstruktywną przyjmuje ;) Twoje żale, szczególnie do administratorów nie są z nią związane w ogóle ;)

dario040 napisał/a:
jeżeli tak to ja dziękuję za takie towarzystwo

Nikt na siłę Cię nie zmusza do przebywania między nami, tu na forum.
Zawsze możesz poprosić o usunięcie swojego konta.

dario040 napisał/a:
jeżeli nie masz Pan nic mądrego do powiedzenia ...zamilcz...

Podobnie jak Ty. Nic mądrego nie napiszesz, a kłapiesz paluchami w te klawiaturę ;)
Przypominam Ci, że to jest offtopic, dlatego ten Twój cały temat tu wylądował, bo pierwotnie z usterkami nie wiele miał wspólnego.

I proszę Cię, wyważaj słowa i ton wypowiedzi, bo już niewiele dzieli Cię od "urlopu" ;)


Ty chyba masz jakieś strasznie problemy z samym sobą skoro piszesz o sobie :Pan Wszechmogący ,bo to OBRAŻA !! ! moje uczucia religijne tak więc zmień przypis ,albo wyluzuj!!!
Nie obchodzi mnie to że to "żartobliwe"

Hrabia - Pon Cze 24, 2013 01:02

Ja sknera. Ty czciciel radia? :D
Joa - Pon Cze 24, 2013 01:04

dario040 napisał/a:
piszesz o sobie :Pan Wszechmogący

poczytaj dokladniej ;)

MaReK - Pon Cze 24, 2013 01:06

dario040 napisał/a:
Ty chyba masz jakieś strasznie problemy z samym sobą skoro piszesz o sobie :Pan Wszechmogący ,bo to OBRAŻA !! ! moje uczucia religijne tak więc zmień przypis ,albo wyluzuj!!!

Każdy ma jakieś problemy z samym sobą ;) Ty musisz publicznie użalać się nad sobą, swoją nieudacznością i samochodem, tak mi się wydaje. Jeśli coś Cię jednak obraża, nie musisz się na to godzić i przebywać w danym środowisku. Pisałem Ci już jakie są procedury. Gdybyś jednak czytał z uwagą, jak sam pouczasz innych, zauważyłbyś, że nigdzie nie jest napisane "Wszechmogący" :)

W dalszym ciągu zastanawiam się, po co kopiujesz i cytujesz całość, skoro i tak się do tego nie odnosisz? W Twoich wypowiedziach jest pełno chaosu, braku argumentów - ot malkontenctwo i próba sił z administracją i moderacją forum.

dario040 napisał/a:
bo to OBRAŻA !! ! moje uczucia religijne tak więc zmień przypis ,albo wyluzuj!!!

Znowu brak konsekwencji :) Jeśli zmienię "przypis" nie będę wystawiał na szwank Twoich uczuć, ale też tak samo może być jeśli wyluzuję... zapewniam Cię, że stopień mojego wyluzowania, jest porównywalny do luzów w Twoim kole dwumasowym ;)

Hrabia - Pon Cze 24, 2013 01:07

Joa! Jak możesz być "Członkiem"???!!! Za kogo się masz???? ;-)
dario040 - Pon Cze 24, 2013 01:08
Temat postu: [R75] PIEPRZONY BADZIEW !!!!
Hrabia napisał/a:
Ja sknera. Ty czciciel radia? :D


Noooo proszę!!! co Ciebie to obchodzi jakiego radia słucham?! i... nie radia(katolickiego) ,nie telewizji (katolickiej) .nie kościoła i księży tylko BOGA !

MaReK - Pon Cze 24, 2013 01:11

dario040 napisał/a:
tylko BOGA !

Spróbuj się dowiedzieć czym jeździ i ile wydaje na serwis...
Potem sprzedaj swoje "padło" i kup to co On ma ;)
Cytat:
Joa! Jak możesz być "Członkiem"???!!! Za kogo się masz???? ;-)

Właśnie! Tym bardziej, że nie kandydowała w wyborach na Zlocie ;)

Hrabia - Pon Cze 24, 2013 01:16

Dario040 - Człowiek słyszący głos BOGA.
Joa - Kobieta członek
Hrabia - Sknerowaty sponsor oddziałów geriatrycznych.
Marek - szkoda gadać :P

Joa - Pon Cze 24, 2013 01:19

MaReK napisał/a:
Właśnie! Tym bardziej, że nie kandydowała w wyborach na Zlocie ;)

no jak to, a Komisja Rewizyjna? ;)

Hrabia napisał/a:
Joa - Kobieta członek

ale mi się fucha trafiła :D

dario040 - Pon Cze 24, 2013 01:20
Temat postu: [R75] PIEPRZONY BADZIEW !!!!
MaReK napisał/a:
dario040 napisał/a:
Ty chyba masz jakieś strasznie problemy z samym sobą skoro piszesz o sobie :Pan Wszechmogący ,bo to OBRAŻA !! ! moje uczucia religijne tak więc zmień przypis ,albo wyluzuj!!!

Każdy ma jakieś problemy z samym sobą ;) Ty musisz publicznie użalać się nad sobą, swoją nieudacznością i samochodem, tak mi się wydaje. Jeśli coś Cię jednak obraża, nie musisz się na to godzić i przebywać w danym środowisku. Pisałem Ci już jakie są procedury. Gdybyś jednak czytał z uwagą, jak sam pouczasz innych, zauważyłbyś, że nigdzie nie jest napisane "Wszechmogący" :)

W dalszym ciągu zastanawiam się, po co kopiujesz i cytujesz całość, skoro i tak się do tego nie odnosisz? W Twoich wypowiedziach jest pełno chaosu, braku argumentów - ot malkontenctwo i próba sił z administracją i moderacją forum.

dario040 napisał/a:
bo to OBRAŻA !! ! moje uczucia religijne tak więc zmień przypis ,albo wyluzuj!!!

Znowu brak konsekwencji :) Jeśli zmienię "przypis" nie będę wystawiał na szwank Twoich uczuć, ale też tak samo może być jeśli wyluzuję... zapewniam Cię, że stopień mojego wyluzowania, jest porównywalny do luzów w Twoim kole dwumasowym ;)


Dobra ,widzę że z "mądralami "i tak się nie dogadam,zawsze wiedzą swoje ... ŻEGNAM !! !(NIE MUSICIE SIĘ WYSILAĆ Z USUWANIEM KONTA

Ludzie co wy PIEPRZYCIE ?? !! i co bierzecie poczytajcie swoje posty ...KOSMOS!!! No i... mądry warszawiak !...niezły oksymoron !! !,tak jak cały nasz "wspaniały" rzad!!! PARANOJA!!!

Hrabia - Pon Cze 24, 2013 01:27

Nie no ja osobiście cierpię na ślepotę młodzieńczą i gdzieś mi umknął fakt że chcesz się dogadać. ALe... co ja tam mogę wiedzieć? :)

[ Dodano: Pon Cze 24, 2013 01:27 ]
dario040 napisał/a:
Ludzie co wy PIEPRZYCIE i co bierzecie poczytajcie swoje posty ...KOSMOS!!!
Chcesz tabsa? :D Głosów po nim nie słyszę ale też jest mOtZ ;)
MaReK - Pon Cze 24, 2013 01:30

Cytat:
Dobra ,widzę że z "mądralami "i tak się nie dogadam,zawsze wiedzą swoje ... ŻEGNAM !!

No jak to zwykle bywa, brak argumentacji wyklucza forumowicza z dalszej rzeczowej dyskusji ;)

dario040 napisał/a:
(NIE MUSICIE SIĘ WYSILAĆ Z USUWANIEM KONTA

Toż to żaden wysiłek. Sam sobie go nie usuniesz. Nie logując się przez 2 miesiące, zrobi to automat, ale gdybyś miał życzenie, napisz PW do wybranego administratora z prośbą o czyn.

[ Dodano: Pon Cze 24, 2013 01:30 ]
dario040 napisał/a:
Ludzie co wy PIEPRZYCIE ?? !! i co bierzecie poczytajcie swoje posty ...KOSMOS!!!

Ja pieprzę rosół ;) Biorę prysznic. Jeśli nasze posty to KOSMOS, to czym są Twoje?

dario040 - Pon Cze 24, 2013 01:33
Temat postu: [R75] PIEPRZONY BADZIEW !!!!
MaReK napisał/a:
Cytat:
Dobra ,widzę że z "mądralami "i tak się nie dogadam,zawsze wiedzą swoje ... ŻEGNAM !!

No jak to zwykle bywa, brak argumentacji wyklucza forumowicza z dalszej rzeczowej dyskusji ;)

dario040 napisał/a:
(NIE MUSICIE SIĘ WYSILAĆ Z USUWANIEM KONTA

Toż to żaden wysiłek. Sam sobie go nie usuniesz. Nie logując się przez 2 miesiące, zrobi to automat, ale gdybyś miał życzenie, napisz PW do wybranego administratora z prośbą o czyn.

[ Dodano: Pon Cze 24, 2013 01:30 ]
dario040 napisał/a:
Ludzie co wy PIEPRZYCIE ?? !! i co bierzecie poczytajcie swoje posty ...KOSMOS!!!

Ja pieprzę rosół ;) Biorę prysznic. Jeśli nasze posty to KOSMOS, to czym są Twoje?


Rzeczowa argumentacja ?!!!! hahahaha!!!w waszym wykonaniu ? he...DOBRANOC!!!

MaReK - Pon Cze 24, 2013 01:35

dario040 napisał/a:
No i... mądry warszawiak !...niezły oksymoron !! !

Podobnie jak Bóg w sercu farbowanego tychowianina :D
dario040 napisał/a:
tak jak cały nasz "wspaniały" rzad!!! PARANOJA!!!

Zeszło na politykę... czyli jak pisałem wcześniej - TROLLOWANIE :)

[ Dodano: Pon Cze 24, 2013 01:35 ]
dario040 napisał/a:
Rzeczowa argumentacja ?!!!! hahahaha!!!w waszym wykonaniu ? he...DOBRANOC!!!

Oj nie, to już raczej obniżenie wartości merytorycznej, aby sięgnąć poziomu Twoich postów, ale Ty tego nie zauważysz. Dobrej nocy ;)

Hrabia - Pon Cze 24, 2013 01:36

MaReK napisał/a:
Podobnie jak Bóg w sercu farbowanego tychowianina
idź w PISdu :D :hahaha: (PISdu to takie nawiązanie do polityki) ;)
dario040 - Pon Cze 24, 2013 01:41
Temat postu: [R75] PIEPRZONY BADZIEW !!!!
MaReK napisał/a:
dario040 napisał/a:
No i... mądry warszawiak !...niezły oksymoron !! !

Podobnie jak Bóg w sercu farbowanego tychowianina :D
dario040 napisał/a:
tak jak cały nasz "wspaniały" rzad!!! PARANOJA!!!

Zeszło na politykę... czyli jak pisałem wcześniej - TROLLOWANIE :)

[ Dodano: Pon Cze 24, 2013 01:35 ]
dario040 napisał/a:
Rzeczowa argumentacja ?!!!! hahahaha!!!w waszym wykonaniu ? he...DOBRANOC!!!

Oj nie, to już raczej obniżenie wartości merytorycznej, aby sięgnąć poziomu Twoich postów, ale Ty tego nie zauważysz. Dobrej nocy ;)


"tychowianina" ...ughm ,co to jest ?,Ty pewnie nawet nie wiesz gdzie leżą Tychy ,a mieszkaniec ( poprawnie:TYCH) to tyszanin ,no ,ale czego można się spodziewać od WARSZAWIAKA !

Hrabia - Pon Cze 24, 2013 01:48

"poprawnie" :)
Joa - Pon Cze 24, 2013 01:49

dario040 napisał/a:
"tychowianina" ...ughm ,co to jest ?,Ty pewnie nawet nie wiesz gdzie leżą Tychy ,a mieszkaniec ( poprawnie:TYCH) to tyszanin ,no ,ale czego można się spodziewać od WARSZAWIAKA !

Warszawiak jednak trochę racji ma:
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=1279

dario040 - Pon Cze 24, 2013 01:49
Temat postu: [R75] PIEPRZONY BADZIEW !!!!
Hrabia napisał/a:
MaReK napisał/a:
Podobnie jak Bóg w sercu farbowanego tychowianina
idź w PISdu :D :hahaha: (PISdu to takie nawiązanie do polityki) ;)


No i to jest KULTURA !! !! wypowiedzi !! !przez duże K !! ! BRAWO!!!! co na to Admin???

Hrabia - Pon Cze 24, 2013 01:53

Ukarze mnie surowo zapewne.
Ale wiesz co dario040? Warto było.

MaReK - Pon Cze 24, 2013 01:57

dario040 napisał/a:
"tychowianina" ...ughm ,co to jest ?

Mieszkaniec Tychów ;)

dario040 napisał/a:
Ty pewnie nawet nie wiesz gdzie leżą Tychy

Doskonale wiem ;) Po pierwsze piwko, po drugie znaki jak się jedzie na Spot w Zatorze :D

dario040 napisał/a:
a mieszkaniec ( poprawnie:TYCH) to tyszanin

Tak twierdzą, mieszkańcy Tychów, ale poprawną formą jest też forma, którą napisałem ;) Wiadomo o kogo chodzi ;) (tak twierdzi wikipedia)
Cytat:
Starsze słowniki podawały w D. wyłącznie formę „Tych”, podobnie Wykaz urzędowych nazw miejscowości w Polsce. Było to jednak wbrew śląskiej tradycji, której właściwa jest wyłącznie forma „Tychów”.
więc jak już wspomniałem, kolega to farbowany tyszanin/tychowianin ;)

dario040 napisał/a:
no ,ale czego można się spodziewać od WARSZAWIAKA !

Nie mam zielonego pojęcia ;) Faktem jest, że czy tyszanin, czy tychowianin niczego to w Twoim przypadku nie zmienia ;)

dario040 - Pon Cze 24, 2013 01:58
Temat postu: [R75] PIEPRZONY BADZIEW !!!!
Joa napisał/a:
dario040 napisał/a:
"tychowianina" ...ughm ,co to jest ?,Ty pewnie nawet nie wiesz gdzie leżą Tychy ,a mieszkaniec ( poprawnie:TYCH) to tyszanin ,no ,ale czego można się spodziewać od WARSZAWIAKA !

Warszawiak jednak trochę racji ma:
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=1279


tychowianin - napisze poprawnie warszawiak,tyszanin-Polak ,taka róznica !

Hrabia - Pon Cze 24, 2013 02:02

Dario040 ale zostajesz z nami nie?
Joa - Pon Cze 24, 2013 02:03

dario040 napisał/a:
tychowianin - napisze poprawnie warszawiak,tyszanin-Polak ,taka róznica !

A ja myślałam, że Warszawa to też w Polsce leży. Eh, całe życie się człowiek uczy :D

Hrabia - Pon Cze 24, 2013 02:05

Złóżmy pozew zbiorowy przeciwko nauczycielom geografii.
MaReK - Pon Cze 24, 2013 02:06

dario040 napisał/a:
tychowianin - napisze poprawnie warszawiak,tyszanin-Polak ,taka róznica !

To nie jest takie oczywiste ;) Myślę, że należałoby zrobić ankietę wśród Polaków z całego kraju :) Mogłoby się okazać, że powstaną jeszcze inne formy. A do której grupy Ty się zaliczasz? Bo jakoś do żadnej mi nie pasujesz ;D

Znowu zeszliśmy z tematu wiodącego na poboczny, tylko dlatego że autor jego z braku rzeczowej argumentacji znalazł inną zaczepkę i próbuje błysnąć odwracając kota ogonem ;)

dario040 - Pon Cze 24, 2013 02:09
Temat postu: [R75] PIEPRZONY BADZIEW !!!!
MaReK napisał/a:
dario040 napisał/a:
"tychowianina" ...ughm ,co to jest ?

Mieszkaniec Tychów ;)

dario040 napisał/a:
Ty pewnie nawet nie wiesz gdzie leżą Tychy

Doskonale wiem ;) Po pierwsze piwko, po drugie znaki jak się jedzie na Spot w Zatorze :D

dario040 napisał/a:
a mieszkaniec ( poprawnie:TYCH) to tyszanin

Tak twierdzą, mieszkańcy Tychów, ale poprawną formą jest też forma, którą napisałem ;) Wiadomo o kogo chodzi ;) (tak twierdzi wikipedia)
Cytat:
Starsze słowniki podawały w D. wyłącznie formę „Tych”, podobnie Wykaz urzędowych nazw miejscowości w Polsce. Było to jednak wbrew śląskiej tradycji, której właściwa jest wyłącznie forma „Tychów”.
więc jak już wspomniałem, kolega to farbowany tyszanin/tychowianin ;)


dario040 napisał/a:
no ,ale czego można się spodziewać od WARSZAWIAKA !

Nie mam zielonego pojęcia ;) Faktem jest, że czy tyszanin, czy tychowianin niczego to w Twoim przypadku nie zmienia ;)


Ty mnie będziesz uczył jak się poprawnie pisze mieszkaniec Tych (a może Tychów?)? good night farszafiaku

Hrabia - Pon Cze 24, 2013 02:10

a może Tamtych? :P
MaReK - Pon Cze 24, 2013 02:10

dario040 napisał/a:
Ty mnie będziesz uczył jak się poprawnie pisze mieszkaniec Tych (a może Tychów?)? good night farszafiaku

Oj tysiu, w Twoim wypadku na naukę już za późno ;)

soviet100 - Pon Cze 24, 2013 07:28

dario040

Weź się chłopie ogarnij i nie żal się że kupiłeś gówno o które nawet nie umiesz zadbać . Sprzedaj samochód , idź na autobus i zero stresów będziesz mieć .

kasjopea - Pon Cze 24, 2013 07:57

dario040, błyszczysz :D
Nie odchodź, może się od Ciebie nauczymy ogłady :D .

Markzo - Pon Cze 24, 2013 07:57

Oj chyba Administracja ma bardzo dobry humor, że jeszcze nie wyleciał z forum, co w sumie jakąś specjalną stratą by nie było, jednak podziwiam prędkość nabijania postów :D
sugeruję:

SyntaX - Pon Cze 24, 2013 08:26

Kupił jakiegoś po przejściach a teraz wielki foch co to gów...e auto i tyle.
Już wielu miałem na serwisie takich co to niby dbają a auto się mega sypie i że to nie to co Mercedes albo Wieśwagen.
Zabieram się za auto i co widzę:
- Olej mineralny w silniku
- Odma nie rusza od lat
- Zawieszenie 12 letnie
- Pod maską syf
- A to się płyn hamulcowy i wspomagania wymienia :o

O Landkach też cuda pisali i to przeważnie ludzie przekładający je w stodołach metodą na nity i opaski.
Ja jakoś mam swojego 6 lat i robię tylko eksploatację.
Zrozum chłopie kupiłeś paździerza po przejściach o którego nie umiesz zadbać i nie masz dobrego mechanika to tak masz teraz.
Auta nie kupuje się wzrokiem - Ja obejrzałem 37 zanim swoje kupiłem.
Codziennie odbieram telefony od ludzi którzy mówią jakie to perełki kupili tylko mają z nimi jeden mały problem.
10 minut rozmowy i okazuje się że kupili złom i nie mają zielonego pojęcia jak dbać o to auto i jak jest zbudowane a potem i tak wszystko zwalają na to że to kiepskie auto.
Dałeś się wpakować na minę pewnie z kręconym licznikiem albo po kąpieli lub dzwonku a teraz masz pretensje do wszystkich tylko nie do siebie.

Idę o zakład o najlepszy koniak że to auto jest po przejściach i nie było właściwie eksploatowane. Może jakaś osoba z forum uświadomi to temu chłopinie.

Jakoś R75 po moim gruntownym serwisie się nie sypią - Magia ??
Fakt że niektórzy przyprowadzający cacuszka świeżo po zakupie siadają głębiej w fotelu jak usłyszą kwotę ale to tylko wina tego że kupili auto po przejściu.

Jak do tej pory na 9 które miałem u siebie 100% bezwypadkowych z pełną dokumentacją:
- Dwa miały sfałszowaną książkę przeglądów - Nie trudno o taką czystą sam mam kilka :mrgreen:
Jeden był skręcony co najmniej o 120.000 km - Diesel TD4 z Włoch.
- Jeden elektroniczny koszmar - nie wiem kto tam pod deską rzeźbił i po co - Może jakaś mysz to pogryzła - wszystko jednym przekrojem kabla
- Jeden malowany cały bok
- Jeden 3 w jednym do tego stopnia że jak przytarł spodem to spod konserwacji wyszły spawy.
Jeden wsadzone jakieś dziwne zawieszenie - Sprężyny cięte kątówką, chińskie wahacze i inne wynalazki.

Tylko jeden był w oryginalnym stanie bez modyfikacji - Regularnie zmieniane płyny, umyty zadbany, bez oznak blacharskich.

dario040 - Pon Cze 24, 2013 09:05
Temat postu: [R75] PIEPRZONY BADZIEW !!!!
SyntaX napisał/a:
Kupił jakiegoś po przejściach a teraz wielki foch co to gów...e auto i tyle.
Już wielu miałem na serwisie takich co to niby dbają a auto się mega sypie i że to nie to co Mercedes albo Wieśwagen.
Zabieram się za auto i co widzę:
- Olej mineralny w silniku
- Odma nie rusza od lat
- Zawieszenie 12 letnie
- Pod maską syf
- A to się płyn hamulcowy i wspomagania wymienia :o

O Landkach też cuda pisali i to przeważnie ludzie przekładający je w stodołach metodą na nity i opaski.
Ja jakoś mam swojego 6 lat i robię tylko eksploatację.

No i znalazł się następny " mądrala",który twierdzi że nie potrafię zadbać o auto,to teraz Ci coś powiem":w latach 1984-1996 byłem posiadaczem tak krytykowanego auta Rumuńskiego Dacia 1310 miałem ją od nowości ,przez dwanaście lat nie pojawił się najmniejszy wykwit rdzy na karoserii,wszystko wymieniane tak jak należy AUTO BEZAWARYJNE !! !,niestety nie mogę tego powiedzieć o Polonezie ,też kupiony nowy dbałem ,pucowałem ,niestety PORAŻKA !
Zrozum chłopie kupiłeś paździerza po przejściach o którego nie umiesz zadbać i nie masz dobrego mechanika to tak masz teraz.
Auta nie kupuje się wzrokiem - Ja obejrzałem 37 zanim swoje kupiłem.
Codziennie odbieram telefony od ludzi którzy mówią jakie to perełki kupili tylko mają z nimi jeden mały problem.
10 minut rozmowy i okazuje się że kupili złom i nie mają zielonego pojęcia jak dbać o to auto i jak jest zbudowane a potem i tak wszystko zwalają na to że to kiepskie auto.
Dałeś się wpakować na minę pewnie z kręconym licznikiem albo po kąpieli lub dzwonku a teraz masz pretensje do wszystkich tylko nie do siebie.

Idę o zakład o najlepszy koniak że to auto jest po przejściach i nie było właściwie eksploatowane. Może jakaś osoba z forum uświadomi to temu chłopinie.

Jakoś R75 po moim gruntownym serwisie się nie sypią - Magia ??
Fakt że niektórzy przyprowadzający cacuszka świeżo po zakupie siadają głębiej w fotelu jak usłyszą kwotę ale to tylko wina tego że kupili auto po przejściu.

Jak do tej pory na 9 które miałem u siebie 100% bezwypadkowych z pełną dokumentacją:
- Dwa miały sfałszowaną książkę przeglądów - Nie trudno o taką czystą sam mam kilka :mrgreen:
Jeden był skręcony co najmniej o 120.000 km - Diesel TD4 z Włoch.
- Jeden elektroniczny koszmar - nie wiem kto tam pod deską rzeźbił i po co - Może jakaś mysz to pogryzła - wszystko jednym przekrojem kabla
- Jeden malowany cały bok
- Jeden 3 w jednym do tego stopnia że jak przytarł spodem to spod konserwacji wyszły spawy.
Jeden wsadzone jakieś dziwne zawieszenie - Sprężyny cięte kątówką, chińskie wahacze i inne wynalazki.

Tylko jeden był w oryginalnym stanie bez modyfikacji - Regularnie zmieniane płyny, umyty zadbany, bez oznak blacharskich.

MaReK - Pon Cze 24, 2013 09:08

dario040, przemyj oczy wodą, weź lekarstwa, usiądź na spokojnie, popraw post, bo nie panujesz nad forum i jego narzędziami :)
Stanislaw - Pon Cze 24, 2013 19:49

MaReK Ta bryka Boga-dobre,dawno sie tak nie usmialem,tylko gdzie ja kupi jak Franciszek likwiduje limuzyny.!!
Hrabia - Pon Cze 24, 2013 20:11

Oby tylko Św. Krzysztof nie był pierwszy ;)
tuners - Pon Cze 24, 2013 21:37

Specjalnie dla dario040, najświeższe wyniki sondaży TNS OBOP przeprowadzone dla forum roverki.pl
Z dnia 24.06.2013

25%-Tyszanin
25%-Tychór
23%-Tychowianin
18%-Tychanin
15%-Tychus
9%-Mieszkaniec TYCH
6%-Pracownik FIATA
4%-Pracownik Gazety Wyborczej


Oczywiście ankieta jest prawdziwa i uczciwa niczym wybory w rosji :-) .

ADI-mistrzu - Pon Cze 24, 2013 21:45

Dobra, dajcie sobie już spokój, trochę piętnowanie się to robi.
Yennefer - Pon Cze 24, 2013 21:58

Mam wrażenie, że pojawiło się tu zbyt dużo dygresji, czas zakończyć ten temat... i rozejść się w spokoju ;)
apples - Pon Cze 24, 2013 22:02

ADI-mistrzu napisał/a:
Dobra, dajcie sobie już spokój, trochę piętnowanie się to robi.

Yennefer napisał/a:
czas zakończyć ten temat... i rozejść się w spokoju

I tymi miłymi akcentami zamykam temat.

dario040, jeśli będziesz chciał dodać coś w temacie to napisz do mnie PW, a temat otworzę ponownie ... musisz liczyć się tylko z ewentualnymi konsekwencjami jeśli będziesz chciał kontynuować na podobnym poziomie.