Zobacz temat - [r200] klekoczace popychacze
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [r200] klekoczace popychacze

rudealis - Sro Cze 26, 2013 17:37
Temat postu: [r200] klekoczace popychacze
Witam mam maly problem z R,jest to troche denerwujace z rana,chodzi o klekoczace popychacze najczesniej na zimnym.dodam ze jezdze czesto na krotkich odcinkach 5 km silnik sie zagrzeje po 3-4 i dalej klekocza dopiero po przejechaniu ok 10 wszystko cichnie.Po dluzszej trasie nawet na zimnym jest cisza ale do czasu,po paru krotkich odcinakch od nowa to samo.olej nie dawno zmieniany,zostawic to narazie czy moga byc jakies konsekwencje tego klekotu,jak znajde troche czasu to jje poskladam na syntetyku,Interesuje mnie jedno znaczna odpowiedz czy ten typ tak ma i po prostu mozna z tym jezdzic?
Harry - Sro Cze 26, 2013 17:46

Cytat:

Mój silnik po odpaleniu dziwnie klekocze. Czy to normalne?

Dźwięk ten jest słyszalny zwłaszcza podczas gwałtownego dodania i ujęcia gazu na postoju.
Jest to normalne zjawisko i jest związane z konstrukcją silnika. Dźwięk jest spowodowany ruchem tłoka w tulei cylindra. Gdy silnik się rozgrzewa tłok się rozszerza, w związku z czym po okresie ok. 3 minut klekot nie powinien już być słyszalny.
Zjawisko to zostało opisane przez ROVERa jako "piston rattle" w biuletynie serwisowym nr 0023 z dnia 18.11.98, a sam ruch tłoka w tulei (obijanie się tłoka o ścianki tulei) jest znany jako "piston slap".

źródło: Roverki.pl

rudealis - Sro Cze 26, 2013 17:57

Przeciez pisalem ze popychacze,a nie piston...ewidetnie sa to popychacze dzwiek klepania takie cykanie a piston jest slyszalny tylko przy przyspeiszaniu
Harry - Sro Cze 26, 2013 20:00

no to popychacze możesz mieć do wymiany
bundylp - Sro Cze 26, 2013 20:09

Hej, jakiś czas temu miałem podobny problem. Podobnie robię krótkie odcinki i dopiero po uwadze kolegi usłyszałem, że klekocze (ja tego nie słyszałem). Po pewny czasie (kilka miesięcy) klekotał jak (przepraszam) diesel. http://w745.wrzuta.pl/film/0ScLK9pqPj7/klekotanie Diagnoza - minimum 2 popychacze walnięte i zaczęły się domysły.... Olej wlewam zawsze ten sam Valvoline MaxLife 10w40. Jeden z mechaników zaproponował płukanie silnika + wymiana na inny, drugi wymiana oleju lub popyczaczy a trzeci polecił, żebym dolał
LIQUI MOLY Hydro-Stossel Additiv. Nie jestem fanem takich specyfików ale wlałem. Po przejechaniu około 300km jest cichutko :)

rudealis - Czw Cze 27, 2013 04:56

chyba sproboje ten preparat,bo jakies 10 k km temu silnik mial remont robiony i niechce jeszcze do niego dokladac a czy z tym preparatem mozna jezdzic? czy trzeba zmienic olej?
bundylp - Czw Cze 27, 2013 06:49

Właśnie jest na tyle fajny i bezpieczny, że można z nim jeździć. W moim przypadku mam do wymiany oleju jeszcze około 4k
Guciek - Czw Cze 27, 2013 07:20

bundylp a coś więcej o tym preparacie możesz powiedzieć znasz kogoś kto to stosował i nie miał przez to problemów? jaka cena tego w sklepie ?
bundylp - Pią Cze 28, 2013 17:03

Jak na razie nie znam nikogo kto to stosował :P Czytałem trochę na forach i nie zaszkodziło nikomu. Info o produkcie TU
slax - Pon Lip 01, 2013 09:13

rudealis, poczytaj na forum o popychaczach, jest mnóstwo tematów. Silniki serii K tak maja, w moim byłym r400 klepało cały czas i na zimnym i ciepłym, i przejechałem tak z 80kkm i nic sie z motorem n ie działo, z tego co mi wiadomo obecny właściciel tez nie ma żadnych problemów, po za tym ze zrobił małego dzwona zaraz po zakupie... :neutral: