Zobacz temat - [R416 Si] zgasł i nie odpala, pod maską coś cyka (VIDEO
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416 Si] zgasł i nie odpala, pod maską coś cyka (VIDEO

karcio86 - Sob Sie 10, 2013 13:21
Temat postu: [R416 Si] zgasł i nie odpala, pod maską coś cyka (VIDEO
Witam serdecznie, mam straszny problem z moim Roverkiem :(
Auto nagle zgasło tak jak bym wyłączył zapłon. Po tym podłączyłem go pod komputer, który pokazał błędy:
- czujnik temp wody
- czujnik położenia przepustnicy

Błędy skasowano i nadal nie odpala...
Podczas przekręcenia na zapłon słychać że pompa paliwa chodzi, wiec to chyba nie jej wina. Ale też słychać po przekręceniu kluczyka na off zapłon, że coś dziwnie cyka z okolicy dolotu/przepustnicy. Iskry jeszcze nie sprawdzałem, ale słyszałem że jak wywali bład "czujnik położenia przepustnicy" to odcina zapłon i paliwo?

Mam LPG i awaryjnie tylko na LPG nie chce tez odpalić.

Co to jest za czesci ktora cyka ? To normalne w tych autach ?





Z góry dziękuje za odpowidzi :D

MultecFSO - Sob Sie 10, 2013 13:35

To ma cykać. To coś to silniczek krokowy sterujący wolnymi obrotami.
Czujnik położenia przepustnicy można odpiąć przy pracującym silniku, a i tak będzie pracował. Jeśli pompa chodzi to raczej paliwo jest, więc szukaj problemu z iskrą.

karcio86 - Sob Sie 10, 2013 13:44

OK to ide spradzić iskrę ;) mam nadzieje że wreszcie dojdę co padło. Słyszałem że w tych autach czujnik położenia wału lubi siadać, lecz pod kompem nie było tego błędu. Więc gdzie szukać? Cewka, aparat ? Znajde gdzies instrukcje jak sprawdzic cewke ? gdzie ona sie znajduje ?
Sirk - Sob Sie 10, 2013 16:57

A dodawałeś gazu przy próbie odpalenia? Może silniczek krokowy w ogóle nie otwiera i za mało powietrza się dostaje.

Druga sprawa, czujnik temperatury. Jeśli jest niesprawny też może nie odpalać na zimnym silniku. Np. jak u siebie go kiedyś nie podpiąłem, to mogłem kręcić i kręcić i tak nie odpalił.

karcio86 - Nie Sie 11, 2013 20:13

OK dolałem 5litrów paliwa , teraz jest około 10litrów, auto nie odpala, iskra jest.
Jak dałem paliwo w dolot to zapalił więc coś jest z pompą :( Czy od braku paliwa w baku mogła się zepsuc , zapowietrzyc ? Auto zgasło akurat na jezdzie pod góre :P

Temat nizej jest o pompce paliwa i zastanawiam się czy skoro ją słysze po przekręceniu kluczyka na zapłon (jakieś 3 sekundy i sie wylacza) to dolewac paliwo az zaskoczy czy zdjac bak i wymienic pompke?

kezmanq - Nie Sie 11, 2013 20:31

u mnie jak jest już blisko rezerwy też nie odpala. Dolej jeszcze z 10 litrów nie zaszkodzi spróbować :wink:
karcio86 - Pon Sie 12, 2013 22:00

Auto po dolaniu kolejnej serii 10 litrów zapaliło i chodzi jak marzenie :D
Kto by pomyślał :P Dzięki wielkie za pomoc, na stówe jeszcze tu zajrze .

Super forum.

pozdrawiam