Zobacz temat - [Rover 200 1.4] Cieknie woda z szyberdachu
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [Rover 200 1.4] Cieknie woda z szyberdachu

aramil44 - Pon Wrz 09, 2013 17:57
Temat postu: [Rover 200 1.4] Cieknie woda z szyberdachu
Witam,

Mianowicie poszukuje jakiegoś sprawdzonego "majstra", który zna się na temacie sprawdzenia czy szyberdach cieknie i umie go ewentualnie naprawić. Tj ogarnąć te kanaliki czy też inne czary, które mogą tam się pojawić. Jutro jadę do sprawdzenia czy nie cieknie to z przedniej szyby, która była niegdyś na nowo wklejona. Mieszkam w okolicach leszna, poznania także proszę o jakieś namiary:)


Pozdrawiam
Aramil44:D

krzsos1 - Pon Wrz 09, 2013 18:41

mnie tez cieknie szyber dach to chyba wada seryjna i do tego uszczelka na przedniej szybie się odksztalcila
pistolet - Pon Wrz 09, 2013 19:28

Uszczelka od szyber dachu u mnie była odkształcona i też ciekło. Zdjąłem ją, wyczyściłem rdze ile się dało i przesmarowałem Hammerite. Kanaliki od szyber dachu jak są zatkane wystarczy przedmuchać kompresorem albo mocniej metodą usta-usta :) Warto sprawdzić czy w bagażniku są w swoich dedykowanych otworach czy nie leżą luźno i nie wlewa się z nich woda podczas deszczu do bagażnika.
imejdz - Pon Wrz 09, 2013 21:37

pistolet napisał/a:
Kanaliki od szyber dachu jak są zatkane wystarczy przedmuchać kompresorem albo mocniej metodą usta-usta


chyba że zdarzy się tak jak u mnie że w kanaliku miałem żaróweczkę :P Wtedy trzeba przepychać.

Uszczelkę szyberdachu przerabiałem, wystarczy ją ściągnąć, rancik na którym trzyma się uszczelka rdzewieje, wystarczy go dokładnie oczyścić, zabezpieczyć przed rdzą i wkleić ponownie uszczelkę. Ja to robiłem bez wyciągania szyby :) aż do sprzedania auta nigdy nie ciekło :)

mi-lu - Pon Wrz 09, 2013 21:49

krzsos1 napisał/a:
mnie tez cieknie szyber dach to chyba wada seryjna

wadą seryjną jest chyba typ uszczelki bo jest mega sztywna... ogólnie to jest problem z nią bo sam mieszkam w Luboniu i ciężko żeby ktoś tutaj a okolicy sie tego podjął...
Powiem Ci tak, najlepiej zdjąc podbitkę sufitu wnętrza, bo nie jest to takie trudne i długotrwałe :-) i wtedy widzisz cały szyberdach, wiem wymieniałem silnik:-)
ważne czy cieknie Ci między uszczelką a szybą czy między uszczeklą a blachą, jeśli między uszczelką a blachą wtedy sprawdź położenie dachu bo może coć jest nie tak, popuśc delikatnie sruby dookoła dachu, kilka na klucz 10 jedna nad kierowcą 8, i kilka razy złóż i rozłoż dach, tak żeby sam sie ułożył :razz:
Ogólnie jeśli Ci ceknie j/w to i tak nie powinno Ci kapać do środka auta gdyż dookoła szyby jest rowek który odprowadza wode do kanalików, jeśli będziesz mieć zdjętą podbitkę to łatwo sprawdzić ich drożność ściągając gumę i wstrzykując troche wody która spłynie w postci siku na zewnątrz w rogach auta :D
Mi jeden z kanalików zatkał sie po zimie i przy okazji wymiany silniczka sprawdzając zauwzyłem i usunałem niedrożność :D
Jeśli jednak cieknie między uszczelką a szybą, wtdy delikatnie ściągasz uszczelke, bardzo starannie czyścisz metalowy rant dookoła szyby, czyścisz uszczelke, odtłyszczasz rant, klej do uszczelek i dzida :lol: powoli starannie zakładasz od nowa uszczelke. uważać należy żeby założyć ją w tym samym momencie żeby narożniki które sie już mocno okształciły ułożyły sie tam gdze były:) na temat nowej uszczelki nie pomoge bo sam tskiej nie mogłem znaleść... już to ostatnio piasłem ale napisze jeszcze raz, zeby nie narobić syfu w aucie fajnie jest wziąść duży ręcznik i podwiesić go pod dachem przytrzaskując go drzwiami :D
No i bym zapomniał, do tej operacji wymiany uszczelki nie musisz zdejmować podbitki zrobisz to śmiało od zewnątrz auta:) myśle że pomogłem:) ogólnie wygląda to na skomplikowane ale naprawde zajmie Ci to ok godziny :P

aramil44 - Sro Wrz 11, 2013 13:49
Temat postu: :)
Dzięki wszystkim za pomoc. Wybrałem się do Leszna do Tom-Car'u to dość pewna firma zajmująca się szybami. Sprawdzili mi dokładnie szyberdach i faktycznie kanaliki były zatkane. Wzieli drut + kompresor i ogarneli temat, że aż miło. A i wcale drodzy nie byli. Za to skasowali 50zeciszy. Także ja z moją antyzdolnością do mechaniki samochodowej się za to nie brałem:p. Pozdrawiam:)