Zobacz temat - [Rover 416] Podgląd konfiguracji stag-4 i map
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [Rover 416] Podgląd konfiguracji stag-4 i map

maximus86 - Sro Lis 13, 2013 13:53
Temat postu: [Rover 416] Podgląd konfiguracji stag-4 i map
Witam, Panowie mógłby ktoś z użytkowników Rovera 416 wrzucić na forum zdjęcia z ustawień swojego sterownika Stag 4 i map z ustawieniami mnożnika, temperatury i ciśnienia?
Walczę z gazownikami od pewnego momentu i nie mogę dojść do ładu (po lecie po nocy gdy przerzuca mi się na gaz przy 30stopniach celsjusza samochód szarpie i jest strasznie zadławiony) do tej pory wszystko było ok po ustawieniach wcześniejszych... a teraz gazownicy zbytnio nie mogą opanować tego silnika...

dawidd - Czw Lis 14, 2013 07:17

wrzuć swoje mapy i ustawienia i będzie łatwiej. Masz wycięte dotryski?
maximus86 - Pią Lis 15, 2013 10:39

A więc tak, podpiąłem się wczoraj pod sterownik i okazało się że mapa gazu się strasznie rozjechała i jeździłem ponad miesiąc na takiej rozjechanej, wczoraj skorygowałem ją tak żeby się pokrywały i oto co uzyskałem dziś rano po dojechaniu do pracy. Oraz rano na zimnym przełączenie na gaz było już o wiele lepsze i łagodniejsze ale jeszcze nie było idealne i troszkę szarpnął.
Jeszcze zastanawia mnie czemu autokalibracja ostatnio ustawiła mi mnożnik pierwszy na 1,1, a wczoraj ustawiła na 1,3 ?

dawidd - Pią Lis 15, 2013 12:27

Sonda lambda jak by sie juz kończyła. Sprawdź jeszcze jak działa na PB - powinna robic ladna sinusojde mniej więcej 1 skok na 1 sek, a u ciebie wygląda to kiepsko, ale może to tez byc kwestia kiepskich wtrysków. Odchyłka mieści sie w granicy 10 % wiec tez OK
A juz widze ze masz walteki czerwone - do natychmiastowej wymiany za wolne do tego auta, zolte jeszcze by jakos dawały rade ale czerwone nie.Wstaw np hana.
Kolejna rzecz - dotryski. Mnożnikiem nie sa wycięte, ale moze w programie - sprawdź to a będziesz mial odpowiedz czemu szarpie przy dodawaniu gazu

[ Dodano: Pią Lis 15, 2013 12:27 ]
a i jeszcze jedno - jak przeskakujesz miedzy lpg a pb czasy wtrysku benzyny nie powinny sie zmieniac

maximus86 - Pią Lis 15, 2013 15:25

Na wstępie dziękuje za szybką i konkretną odpowiedź.

dawidd napisał/a:
a i jeszcze jedno - jak przeskakujesz miedzy lpg a pb czasy wtrysku benzyny nie powinny sie zmieniac


jak dobrze pamiętam to na benzynie są ok 2,50, a jak przełączam na gaz to właśnie wzrastają do ok 3,00. A jest możliwość że gazownik nie podpiął sondy lambda?

dawidd napisał/a:
Kolejna rzecz - dotryski. Mnożnikiem nie sa wycięte, ale moze w programie - sprawdź to a będziesz mial odpowiedz czemu szarpie przy dodawaniu gazu


Dotrysków nie wiem jak wyciąć na mapie :neutral: jedynie mam w programie zaznaczone próg obcinania dotrysków 1,5ms

dawidd napisał/a:
A juz widze ze masz walteki czerwone - do natychmiastowej wymiany za wolne do tego auta, zolte jeszcze by jakos dawały rade ale czerwone nie.Wstaw np hana.


a oprócz Hana coś tańszego może być? np. REG lub magic jet lub coś innego?


Na koniec dodam, że póki nie było gazu w aucie nigdy nie było problemów z obrotami i szarpaniem, a po założeniu gazu i wymianie wszystkich podstawowych podzespołów (zapłon,TPS,silniczek krokowy, itp) nadal występuję szarpanie autem przy puszczaniu i wciskaniu pedału gazu (np. na dwócje po mieście w korku szarpie strasznie i na LPG i na PB, choć na PB słabo). Na oscyloskopie wynik wskazuje problemy z obrotami, bo jest lekko szarpana linia obrotów...

Jeszcze chciałbym dodać, że odkąd jest założony gaz to samochód strasznie ciężko pali, nie ma takiego powera przy zapłonie tylko jest strasznie przydławiony szczególnie na zimnym silniku... na ciepłym czasami zapala normalnie z powerem, ale to rzadko... tak jakby coś w elektronice było nie teges...

dawidd - Pią Lis 15, 2013 19:01

maximus86 napisał/a:
jak dobrze pamiętam to na benzynie są ok 2,50, a jak przełączam na gaz to właśnie wzrastają do ok 3,00
to by znaczylo ze masz mieszankę za uboga dlatego komputer ten roveroski robi korekte i wydluza czas wtrysku, ale z mapy wynika ze nie powinno tak teraz byc - sprawdź to na cieplym silniku.

maximus86 napisał/a:
A jest możliwość że gazownik nie podpiął sondy lambda?

tak, ale wtedy bys miał napiecie 0 V na lambda, a u ciebie normalnie faluje tylko ze kiepsko wygląda ta fala - to ta różowa linia na osclogramie, oscyloskopie czy jak to tam zwal.
maximus86 napisał/a:
Dotrysków nie wiem jak wyciąć na mapie jedynie mam w programie zaznaczone próg obcinania dotrysków 1,5ms

Jak jest opcja w programie to na mapie nie musisz tego robić - ale zwiększ z 1,5 do 1,8 max do 2. Ja mam na 1,8 i jest ok

[ Dodano: Pią Lis 15, 2013 19:01 ]
maximus86 napisał/a:
a oprócz Hana coś tańszego może być? np. REG lub magic jet lub coś innego?
hany kupisz za 315zl, sa inne tańsze listwy np baracuda, ale ciężko powiedziec jak z ich wytrzymałością bo sa to stosunkowo nowe listwy. Za 2-3 lata będzie mozna cos o nich powiedzieć. Na wtryskach nie oszczędzaj. 315 zl to nie majatek a będziesz mial pewnosc ze ta cześć masz idealna do tego silnika.
maximus86 napisał/a:
Jeszcze chciałbym dodać, że odkąd jest założony gaz to samochód strasznie ciężko pali

tylko po nocy czy zawsze ciężko pali? Jeśli tylko po nocy to możne byc problem z wtryskami - poszczają gaz
Zrób parę fotek swojej komory silnika, gdzie masz wtryski parownik, jak by sie udało to zrob fotkę dyszy jak sa wkręcone w kolektor ssacy - moze pare błędów uda sie wylapac

Kunce - Pią Lis 15, 2013 20:43

masz strasznie ubogą mieszankę na gazie, daj jeszcze zrzuty jak jest na benzynie z pracą sondy.
tak jak dawidd pisał zmień te wtryski jak najprędzej, najlepiej jakieś szybkie - mogą być hany czerwone i kupisz je taniej niż 290 za kpl. lub barracudy w podobnej cenie ( sam na nich jeżdżę i są rewelacyjne) , do tego adaptery kątowe i chowasz wtryski między kolektorem, a silnikiem.
Daj zdjęcia gdzie masz zrobione wkrętki w kolektorze.
Jeszcze mi przyszło do głowy - jak masz świece platynowe czy irydowe to też może szarpać przynajmniej ja tak miałem, po zmianie na zwykłe Denso ustało.

Tu masz linki do sklepów z częściami Lpg:
http://www.drypa.pl/kateg...cylindrowe.html
http://www.phjacus.pl/cgi-bin/index.pl

dawidd - Pią Lis 15, 2013 21:43

Podaj jeszcze jaki masz parownik.

[ Dodano: Pią Lis 15, 2013 21:43 ]
Kunce napisał/a:
mogą być hany czerwone i kupisz je taniej niż 290 za kpl

tydzien temu szukalem i nie znalazlem za mniej niz 315 + przesylka wlasnie u jacusia. Kopiłem czerwone hany montowane osobno z rozdzielaczem

maximus86 - Sob Lis 16, 2013 11:55

dawidd napisał/a:
jak dobrze pamiętam to na benzynie są ok 2,50, a jak przełączam na gaz to właśnie wzrastają do ok 3,00
to by znaczylo ze masz mieszankę za uboga dlatego komputer ten roveroski robi korekte i wydluza czas wtrysku, ale z mapy wynika ze nie powinno tak teraz byc - sprawdź to na cieplym silniku.


na benzynie dziś po dojechaniu do pracy na ciepłym wtryski są na 2,8-2,9, a pamiętam, że jak robiłem autokalibrację to były na 2,5-2,6.

dawidd napisał/a:
Dotrysków nie wiem jak wyciąć na mapie jedynie mam w programie zaznaczone próg obcinania dotrysków 1,5ms

Jak jest opcja w programie to na mapie nie musisz tego robić - ale zwiększ z 1,5 do 1,8 max do 2. Ja mam na 1,8 i jest ok


po dojechaniu do pracy zwiększyłem na 1,8 więc teraz w drodze powrotnej zobaczę czy coś się zmieni

Świece mam irydowe Boscha.

niżej daje fotki z instalacji

PS. Dziś znów wróciło dławienie przy pierwszym przełączeniu rano i do tego zapomniałem wspomnieć że po lecie ok 30s przed przełączeniem się na gaz jak dojeżdżam do skrzyżowania u mnie po wciśnięciu sprzęgła samochód gaśnie... zapalam na nowo i już dalej nie gaśnie, tylko ten jeden raz...

PS2. proszę nie patrzeć na taśma mocującą przy listwie wtryskowej, ponieważ usztywnia ona listwę tylko :roll:

PS3. Wychodzi na to że jednak te wtryski się nie nadawały od samego początku, a gazownicy mówią że mogą one być do tego silnika :evil:

dawidd - Sob Lis 16, 2013 13:08

maximus86 napisał/a:
na benzynie dziś po dojechaniu do pracy na ciepłym wtryski są na 2,8-2,9, a pamiętam, że jak robiłem autokalibrację to były na 2,5-2,6

Nie wiem czy dobrze to sprawdzasz - jak masz gorący motor to przelacz na PB i zobacz jakie czasy wtryskow masz na PB. Pozniej przelacz na LPG i zobacz jakie czasy wtrysków masz na PB - jesli przy przełączaniu bada takie same na PB to ok
Parownik blisko nagrzewnicy - wiec ok, sprawcz tylko czy jest rownolegle wpiety z nagrzewnica (niektorzy probuja szerwgowo :)
Wtryski masz z boku wiec pewnie wężyki tez sa rożnej długości - a MUSZA byc jednakowe - to możesz sobie sam zrobić. Ja dałem wężyki po ok 10 cm(im krótsze tym lepiej grubość 4mm) i cala listwę wcisołem nad wtryskami benzyny - tam jest sporo miejsca. Chociaz wtryskiwacze masz w pionie, a nie jak w większości aut lezą jak im tam wygodnie :)
Na początek wyrównaj wężyki i sprawdź czy cos się zmieniło po zmianie czasu wyciecia dotryskow

maximus86 - Sob Lis 16, 2013 13:17

dawidd napisał/a:
Nie wiem czy dobrze to sprawdzasz - jak masz gorący motor to przelacz na PB i zobacz jakie czasy wtryskow masz na PB. Pozniej przelacz na LPG i zobacz jakie czasy wtrysków masz na PB - jesli przy przełączaniu bada takie same na PB to ok


no właśnie dziś tak sprawdzałem, po trasie do pracy na ciepłym silniku podpiąłem kabel i przerzuciłem na benzynę i były 2,8-2,9, a po przełączeniu z powrotem na gaz były 3,0-3,1

dawidd - Sob Lis 16, 2013 13:40

no czyli trochę powinienś mnożnik podnieść do gory. Bodziesz jeździł to będziesz widział jak ci sie mapy układają - jesli sa rożne czasy to linie będą biegły obok siebie. Zresztą na valtekach jak bys nie ustawił to po paru km mapy znow sie rozjadą, później znow sie pokryją i tak w kolo
Sprawdź wężyki czy sa roznej długości. I wrzuć jeszcze screna z ac synchro jak auto pracuje na PB - czy lambda działa i jak działa bo chyba od tego powinno sie zacząć - a tak dograsz idealnie gaz do instalacji PB, a co z tego jak ona może szwankuje
Co do tego za auto gaśnie po wciśnięciu sprzęgła to może byc korkowiec lub gniazdo jego zasyfione, ale pisales ze to wymieniałeś wiec pewnie jest to ok. U mnie tez tak sie działo i mialem blad czujnika TPS - pisałeś ze go zmieniałeś, nie odpalałeś auto z odpiętym TPS'em? Jeśli tak to blad masz w kompie i trzeba by go skasować bo wymiany podzespolow nic nie dadzą

maximus86 - Pon Lis 18, 2013 08:39

Wrzucam fotki z pracy na benzynie po dojechaniu do pracy (silnik rozgrzany).
Prosiłbym o opinie na temat tej sondy lambda.
Mnożnik delikatnie wczoraj podniosłem i dałem próg obcinania dotrysków na 1,8.
I po tym zabiegu wtryski benzyny na gazie urosły na 3,3-3,4 a na benzynie czysto podrosły do 3,0
Co do odpinania czujników i zapłonu to ja tak nie robiłem, ale nie wiem czy poprzedni właściciel czegoś nie spierdzielił, bo on już miał kłopoty z obrotami po założeniu gazu właśnie i wymieniałem wtedy silnik krokowy i czujnik TPS i przepustnicę na metalową, ale pozostało po wymianie to delikatne stopowanie obrotów na 1500-1200 na chwilę...
Muszę gdzieś znaleźć w okolicy Koła w Wielkopolsce warsztat z komputerem w pełni obsługującym ten typ silnika, bo w większości albo nie mają wcale albo mają taki który sprawdzi tylko podstawowe rzeczy i nie można nic modyfikować, a niby usunięcie błędów nic nie daje, bo pojawiają się na nowo nawet po wymianie (błąd czujnika temperatury jest z powrotem nawet po wymianie).

dawidd - Pon Lis 18, 2013 09:46

lambda do wymiany, na pb chodzi jeszcze gorzej niz na gazie - u mnie tez tak bylo jak mi sonda siadla -kupilem z allegro 2 szt po 20 zl - jedna byla sprawna druga uszkodzona. Dlatego własnie kupiłem dwie na raz bo czesto sprzedający nie wiem czy ma dobra czy nie. Zwróć uwagę żeby (jesli zdecydujesz sie na używkę) grzałka byla sprawna - na białych przewodach ma mieć kilka om. Sonda 4 przewodowa z plaska wtyczka.
Co do przyhamowywania obrotów w okolicy 1200-1500 przy puszczeniu gazu to tak powinno być - 2-4 sek obroty sie w tej okolicy zatrzymują i później spadają
Co do zmian w kompie gazu i czasów wtrysków PB - komp od gazu nie ma wpływu na wydłużanie czy skracanie czasów PB na PB. Mnożnikiem możesz zmienić tylko czasy wtrysków LPG pokazywane w pozycji PB - Czy to jest jasne?. Staraj sie tak jeździć mnożnikiem gora/dol żeby jak sobie przeskakujesz z PB na LPG czasy wtrysków benzyny (te niebieskie) sie nie zmieniały na biegu jałowym

maximus86 - Pon Lis 18, 2013 14:31

Na wstępie dzięki Dawid za pomoc i konkrety, bo gazownicy jakoś nie zauważyli że sonda jest do wymiany... jak coś wiszę Ci flaszkę :razz:
Mam nadzieję, że mój problem z szarpaniem ustanie po wymianie sondy :wink:
Już zamówiłem używkę za 50zł koleś powiedział że na 100% sprawna, więc nie kupowałem dwóch...
tylko jeszcze jedno bo napisałeś:
dawidd napisał/a:
Sonda 4 przewodowa z plaska wtyczka.


a ja mam kwadratową kostkę, w załączniku fotka jej, więc to oto chodzi?

dawidd - Pon Lis 18, 2013 15:02

aa zgadza sie - sam sie pomyliłem. Plaska jest chyba w r25 u nas jest kwadrat. Sprawdź na początku czy na białych kablach od sondy masz opór kilku om
maximus86 - Czw Lis 21, 2013 13:38

niestety po wymianie sonda nadal sobie skaczę w odczycie staga i nie pracuje równo...
Opór na białych kablach na starej i na nowej jest 4,5 om, dobra jest to wartość?

dawidd - Czw Lis 21, 2013 15:14

zeby wyeliminować w 100% ze przyczyna nierównych obrotów jest gaz, to weź wypnij bezpiecznik zasilający komputerek gazu i odepnij listwę od reduktora. Najłatwiej będzie jak wypniesz filtr fazy lotnie, ten przed sama listwa wtryskowa i zostaw rurki rozpięte
Tylko żebyś albo wypiął bezpiecznik zasilający komp gazy, albo odepnij zawór przed reduktorem żeby ci sie gaz nie załączył z odłączonym przewodem. Jak to odepniesz i obroty będą ok a mysle ze będą i znaczy ze wtryskiwacze przepuszczają. Mailem tak w swoim r az wymieniłem na hana i problem jak ręką odjął

maximus86 - Pią Lis 22, 2013 12:07

A gdzie szukać tego bezpiecznika? w skrzynce pod kierownicą z innymi czy jest on gdzieś osobno zamontowany?

Właśnie nie chcę pchać się w koszty wtryskiwaczy jeśli to nie one to powodują...

dawidd - Pią Lis 22, 2013 12:18

on jest gdzieś na kablach idących od aku do komputerka staga. Jeśli nie mozesz go znalezc wypnij elektrozawór na parowniku - odłącz od niego 1 kabelek. Możesz tez nic nie odpinać tylko wyłączyć przyciskiem w kokpicie przełączając na PB ale jak w takim wypadku przypadkowo włączysz gaz to siknie z rozpiętych rurek gazem - dlatego mowie żebyś albo bezpiecznik wyciągnął albo ten elektrozawór przed parownikiem odlaczyl
maximus86 - Pią Lis 22, 2013 12:59

Odpiąłem kabelek od elektrozaworu i przewód również odkręciłem, i powiem że po pierwszej próbie zapłonu i drobnym przejeździe silnik pracuje troszkę inaczej i obroty również inaczej opadają, zapłon również był lepszy (ale może to zbieg okoliczności) dlatego zostawiam wszystko odpięte i do domu wracam na benzynie i jutro rano będzie ostateczny test zapłonu bo to dużo mi podpowie jak coś :wink:
dawidd - Pią Lis 22, 2013 13:16

najprawdopodobniej przepuszczają ci wtryskiwacze i stad na PB jak jedziesz to wstrzykiwana jest benzyna i dodatkowo trochę gazu przez co silnik nierówno pracuje. Na samym lpg tez gaz jest wstrzykiwany nierówno i efekt podobny. Zmieni na hana czerwone montowane oddzielnie - ja tak u siebie zrobiłem i nie ma porównania do tego co było na valtekach. A ja miałem żółte valteki -czyli szybsze od twoich a i tak była kicha
Kunce - Pią Lis 22, 2013 16:48

może i przepuszczają mu wtryskiwacze, ale gdyby coś więcej napisał o instalacji to też by to dużo dało, ile ta instalacja już ma lat, kiedy filtry wymieniane, ile na niej przejechane tys. kilometrów.
Poza tym wkrętki w kolektorze są pod kątem prostym przynajmniej tak na zdjęciach widać, a powinny być pod kątem zbliżonym do benzynowych, reduktor chyba alaska, który jak jest nowy to ledwie obsługuje 90 koników, a ty masz trochę więcej. No i Alaska ma taki zaworek jak jest przerost ciśnienia albo termika siada to wyrzuca nadmiar w podciśnienie (czyli w kolektor) i może dlatego masz takie problemy.

dawidd - Pią Lis 22, 2013 17:16

[/i]
Kunce napisał/a:
wkrętki w kolektorze są pod kątem prostym przynajmniej tak na zdjęciach widać, a powinny być pod kątem zbliżonym do benzynowych

u mnie tez sa pod prostym i jest ok. Nawet kopiłem drugi kolektor żeby to zmieic ale po oględzinach to ciężko tak pod katem cos wkręcić i na razie dałem spokój
instalka to stag 4 na valtekach czerwonych - nie ma szalu jesli chodzi o wtryski ale nierownych obrotów nie powinno byc. Co do reguktora u mnie zavoli zeta n sie sprawdza od 6 lat - raz go rnenerowalem

Kunce - Pią Lis 22, 2013 17:56

dawidd napisał/a:
u mnie tez sa pod prostym i jest ok. Nawet kopiłem drugi kolektor żeby to zmieic ale po oględzinach to ciężko tak pod katem cos wkręcić i na razie dałem spokój

pewnie, że będzie jeździło ale po coś te wtryski benzynowe się pod kątem montuje i wkrętki do lpg robi, a no po to żeby zawory były chłodzone i była krótsza droga mieszanki do cylindrów.
Biorąc pod uwagę to, że ma czerwone valdemary, wężyki o różnych długościach instalację o nieznanym przebiegu, reduktor do 90 koni, ( z innego tematu ) coś grzebał przy przepustnicy i regulował śrubką ustawienia przepustnicy, której się nie rusza zmieniał kilka razy krokowca i nie wiadomo jeszcze co to i tak, że to jakoś jeździ.

Ps. zobacz czy wężyki od podciśnienia nie są popękane lub gdzieś nie ciągnie lewego powietrza.

dawidd - Pią Lis 22, 2013 18:30

pewnie ze najlepiej bylo by tak samo wkrętkę umieścić jak wtryski pb ale w tym kolektorze to jest niemożliwe. Poza tym lpg i pb to rożne paliwa i gaz ma znacznie wieksza tolerancje, z dyszami " pod wiatr" tez by "chodził" a paliwo lekko będzie skręcać i juz motor nie zapali
Wymiana krokowca na nowy tylko mogła poprawić sytuacje, zmiana tps'a i nawet jego rozregulowanie nie ma az tak wielkiego wpływu na motor bo tam można przesunąć o kilkadziesiąt om jak dobrze pamiętam na oryginalnych otworach. Moim zdaniem puszczające wtryski sa przyczyna szarpania. No ale to tylko autor może zweryfikowac

maximus86 - Pią Lis 22, 2013 21:20

Kunce napisał/a:
Biorąc pod uwagę to, że ma czerwone valdemary, wężyki o różnych długościach instalację o nieznanym przebiegu, reduktor do 90 koni, ( z innego tematu ) coś grzebał przy przepustnicy i regulował śrubką ustawienia przepustnicy, której się nie rusza zmieniał kilka razy krokowca i nie wiadomo jeszcze co to i tak, że to jakoś jeździ.


Jeśli zapoznałeś się z moimi wcześniejszymi tematami to wiesz już, że samochód kupiłem już z tą instalacją i był w nim uszkodzony krokowiec, a przepustnica była plastikowa, dlatego po zakupie, wymieniłem przepustnicę na metalową i ustawiłem miernikiem czujnik na odpowiedni opór, krokowca wymieniałem kilka razy bo myślałem, że to on to powoduje te lekkie problemy z obrotami i szarpaniem, ale potem zorientowałem się, że nie o niego chodzi, a zaraz po zakupie jeździłem po gazownikach w mojej okolicy (byłem w sumie u 5) i jakoś żaden nie zainteresował się tymi wężykami i reduktorem (jest to jak dobrze pamietam Tomassetto T09 lub 08 już nie pamiętam obecnie) nie wspominając już o tych wtryskach, i każdy mówił, że powinno być ok i nie wiedzą o co chodzi...
takich mamy profesjonalistów w naszym kraju :evil:

Lewego powietrza raczej nie łapie nigdzie, bo wszystko jest po dokręcane i nic nie spękane...

obecnie wskazówki Dawida naprawdę dały mi nowe spojrzenie na moje problemy i muszę stwierdzić, że wtryski i może nawet ten reduktor są do wymiany, po odpięciu wężyka (dodatkowo go zaślepiłem), samochód na zimnym lepiej pali (ale jeszcze nie ma ideału), na ciepłym jest jeszcze lepiej, ale za to na gorącym strasznie zadławiony jest i długo kręci...
Dodatkowo samochód jest dynamiczniejszy teraz na benzynie... oraz juz tak bardzo nie jest odczuwalne to szarpanie, a nawet czasami w ogóle nie czuć (już się odzwyczaiłem od takiej jazdy i aż dziwnie się teraz jedzie nim :mrgreen: ) i do tego obroty też już bardzo ładnie ogólnie schodzą bez żadnych delikatnych skoków jak wcześniej...
W tygodniu jadę na Testbooka (ponad 100km) i mam nadzieję że wtedy się dowiem co i jak...

PS. Na tej konfiguracji po zakupie samochodu przejechałem już 42tys., a poprzedni właściciel przejechał ok 15tys z tego co mówił...

PS2. poprzedni właściciel strasznie pokpił sprawę przez co porządny samochód sprawia bardzo dużo problemów....

PS3. Wszystkie czynności wymian robiłem zgodnie z opisami podanymi na forum, więc te rzeczy powinny być ok.

dawidd - Pią Lis 22, 2013 23:13

no to jezeli po dołączeniu lpg lepiej chodzi na pb to masz odpowiedz - wtryski poszczają. To na 100% do wymiany.
Jesli jeszcze cos to sprawdził bym przewody WN w całkowitej ciemności odpal i zdejm osłonkę i zobacz czy gdzieś iskra nie przeskakuje, kopułkę odkręć i wyczyść z białego nalotu elektrody, ew wymień jeśli jest stara. Taki zabieg zawsze pomaga. Świece tez bym sprawdził/wymienił.
Dolot: najłatwiej sprawdzisz czy nie lapie lewego powietrza- zdejm gumowa rure przez przepustnica i zatkaj ręka wlot powietrza przy odpalonym silniku - powinien zgasnąć - jak nie to lewe ciagnie

maximus86 - Sob Lis 23, 2013 09:25

A więc tak dziś rano po całej nocy przy odłączonym przewodzie od gazu samochód miał większego powera przy zapłonie (więc tu jest poprawa), ale jeszcze troszkę kręcił i nie jest jeszcze ok, ale co do obrotów jest znaczna poprawa, ponieważ już się nie unoszą same na chwile.
Co do szarpnięć to obecnie o dziwo tylko na 3 biegu są odczuwalne tak jak poprzednio przy podłączonym przewodzie od gazu, natomiast na 2,4,5 praktycznie nie jest to wyczuwalne, więc również jest tu poprawa. (wcześniej na 2 i 4 czuć je było o wiele bardziej)

Tak więc w tygodniu jadę na Testbooka i mam nadzieję, że fachura od Roverków mi wyjaśni problem do końca. Tak więc w środę wieczorem napiszę co wynikło z mojej wizyty w warsztacie.

Co do wymian jakie zrobiłem w samochodzie zaraz po zakupie w 2012 roku to wymiana:

- silniczka krokowego (używany)
- przepustnica z plastikowej na metalową wraz z czujnikiem przepustnicy (używana)
- czujnika cieczy (nowy)
- cewki zapłonowej na nową (mechanik wstawił jakąś pod ten model samochodu, firmy bodajże Eurotech lub coś w nazwie Euro... za ok 159zł, stara padła całkowicie w drodze do pracy)
- przewodów WN na Janmor do gazu (nowe)
- świec na irydowe Boscha (nowe)
- palca i kopułki (nowe, ale raczej jakieś tanie włożył, całość za ok 30zł jak dobrze pamiętam)
- rozrusznik (używany regenerowany)
- filtry gazu (wymieniam je co 10 tys) i filtr powietrza
- i teraz sonda lambda.

dawidd - Sob Lis 23, 2013 15:29

pokaz jakie masz teraz przebiegi sondy lambda w programie na PB i na LPG na rozgrzanym silniku. Co do krokowca to jest opis na forum jak go wyczyścić - jeśli wstawiłeś używkę to polecam czyszczenie