AfricaTwin - Wto Lis 26, 2013 19:39 Temat postu: R 75 Diesel - Kombi - Automat - proszę o poradę Pojawiło się ostatnio takie ogłoszenie : http://allegro.pl/show_item.php?item=3747280243 Czy możecie mi doradzić w sprawie tego samochodu ? Trochę mi się nie podoba siwy kolor kierownicy do beżowych foteli. Czy ona nie powinna być pod kolor ? krzychu.b - Wto Lis 26, 2013 21:37 Mnie się widzi że nowa jakaś ona jest 
rafalmis1 - Wto Lis 26, 2013 21:55 składane lusterka rzadkość, ze świecą ciężko znaleźć. Czujnik deszczu, też nie jest częsty w R. Nie wiem co złego widzisz w kierownicy AfricaTwin - Wto Lis 26, 2013 22:19 Może to jest kwestią światła, że na zdjęciu ta kierownica wyglada na szarą ? A pomijając ją, czy coś zwróciło Waszą uwage ? Coś co odwiodłoby mnie od 300 km podróży by go zobaczyć  ?
HarryVip - Czw Lis 28, 2013 10:55 Prawy fotel z anglika. Fabrycznie nie ma tam regulacji wysokości siedziska. dukat11 - Czw Lis 28, 2013 16:48
to akurat zaleta bo moja żona narzeka nie ma tylu opcji regulacji co kierowca  a tak poważnie to nie widze nic stasznego
AfricaTwin - Pią Lis 29, 2013 14:10 Byłem, niestety nie kupiłem 
Nie przekonał mnie jakoś ten samochodzik. Tak na szybko znalazłem trochę nie działających poprawnie rzeczy: - wyświetlacz komputera nie wyświetla wszystkich linii - nie działa poprawnie lewe lusterko - pęknięty reflektor - linka/zamek pokrywy silnika - centralny zamek w drzwiach kierowcy - trochę latająca tylna prawa lampa - rdza w dużej ilości na prowadnicach foteli - słabo działają tylne hamulce, tarcze nie ładnie wyglądaja - nie drożne odpływy wody z podszybia Mechanicznie nawet nie jest chyba tragicznie. Przegubów nie słychać, skrzynia przełącza biegi bez szarpnięć. Działają tryby sport/zima/eco. Szyby sie otwierają i zamykają bez zacięć. Klima i nawiewy działają. Grzane fotele również. Da się nim jeździć, samochodzik wygląda dokładnie na tyle lat ile ma, ale jak dla mnie nie z tymi usterkami nie za tą kasę. Już nie chciało mi się go zabierać na ścieżkę w stacji kontroli, bo pewnie cos jeszcze by wyszło .... pozdrawiam sash997 - Sob Lis 30, 2013 10:35
jak na mój gust naprawa tych dupereli nie przekroczy 1000zł więc jakby reszta była spoko to bym brał,ale to tylko moje zdanie,jak kupuje auto i są duperele do zrobienia to próbuje troche stargować i tyle 
soviet100 - Sob Lis 30, 2013 10:45 Jak bym sprzedawał samochód i te wady miał i chłop by mi powiedział że dużo tych wad to bym powiedział "panie nowe to w salonie " dukat11 - Sob Lis 30, 2013 21:03
szczerze mówiąc to co piszesz to nie bardzo wiem jak rozumieć. Szukasz auta za 10% wartości nowego i nie mającego żadnych wad. Takie rzeczy to tylko w bajkach. Jak mojego kupowałem w 2008 mającego wtedy 6 lat też miał wady. Niektóre naprawiłem inne pozostały i doszły nowe. Szukaj ideału ale jak go znajdziesz to na pewno nie za takie pieniądze. |
