|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [mg zr 160] wymiana glowicy vvc na zwykla?
rieger - Pią Lis 29, 2013 19:36 Temat postu: [mg zr 160] wymiana glowicy vvc na zwykla? Witam, czy ktos sie orientuje czy do silnika vvc mozna zalozyc glowice od zwyklego 1.8 16v??
Pytam, poniewaz moj mg umarl tzn pekla glowica i po pierwsze taka uzywana glowice nie strasznie ciezko znalezc wpl a w uk wychodzi drogooo.
Kozik - Pią Lis 29, 2013 22:29
rieger, na pewno mechanicznie podejdzie ale nie wiem jak będzie z elektryką, ja jak w vvc nie podpiałem wtyczek od vvc to odcinkę miałem z tego co pamiętam w okolicach 5tys obr
MultecFSO - Pią Lis 29, 2013 22:33
Trzeba dodatkowo zmienić sterownik i wiązkę silnika. Teoretycznie pinologia się pokrywa, ale vvc ma czujnik wałka indukcyjny, a sztywnowałkowe Halla i to nie będzie działać.
W przyszłym tygodniu możliwe, że będę miał taką głowicę na sprzedaż, z tym, że po strzale paska.
BigBoyPL - Sob Lis 30, 2013 14:09
Kastrując vvc spadnie ci moc, do tego mniejsze zawory będziesz miał. Już lepiej postarać się o taką z TF135.
rieger - Sob Lis 30, 2013 14:09
MultecFSO, czyli ta twoja glowica bedzie sie nadawala do czegos czy nie??
MultecFSO - Sob Lis 30, 2013 15:18
Tego jeszcze nie wiem, bo jeszcze nie miałem okazji jej oglądać.
rieger - Nie Gru 01, 2013 13:18
MultecFSO, to daj znac jak bedziesz wiedzial co z nia.
Czy glowica od 200vi lub mgf, freelandera vvc beda identyczne jak moja, czy moga sie czyms roznic?
pulinek - Nie Gru 01, 2013 20:27
mam na pewno głowicę do VVC, na zbyciu a może nawet dwie. Ponieważ w drugim silniku płyn miesza się z olejem niestety, a mechanik radzi mi kolejny raz wymianę silnika. Nie wiem właśnie czy go słuchać czy się upierać przy wymianie uszczelki pod głowicą...
rieger - Nie Gru 01, 2013 20:41
jezeli jest sprawna i szczelna to mysle ze bysmy sie dogadali...
pulinek - Nie Gru 01, 2013 20:47
przy okazji mam pytanie czy wyjmował ktoś, jak już miał ściągniętą głowicę, cylindry? Czy one są wyjmowalne? ponieważ nie wiem czy dobrze zrozumiałam ale wymiana uszczelki pod głowicą może nic nie dać, bo nieszczelność może być pod cylindrami które potem trudno będzie równo włożyć i dlatego lepiej kupić kolejny silnik... eh niedługo otworzę szrot chyba
[ Dodano: Nie Gru 01, 2013 20:47 ]
rieger,
tamta głowica leży sobie w garażu, razem zresztą z rozebranym całym silnikiem. Nie jest pęknięta ale mechanik mój pierwszy stwierdził że może trochę mają luz tłoki w cylindrach że może zawory niedługa będą do wymiany i generalnie dużo roboty i kazał kupić silnik. i tamten rozebrany mi oddał. Może po prostu nie chciało mu się w tym babrać albo nie podołał. Nie wiem. Ale na temat głowicy wypowiedział się że mogę ją sprzedać.
tronsek - Nie Gru 01, 2013 20:53
pulinek napisał/a: | albo nie podołał | Sądzę, że go to przerosło. Takich mechaników omijaj szerokim łukiem.
pulinek - Nie Gru 01, 2013 21:04
tronsek,
czyli sądzisz że powinnam się upierać przy wymianie uszczelki?? nie kupować kolejnego silnika? a może tym razem moja głowica też jest pęknięta
rieger - Nie Gru 01, 2013 21:09
Prawda jest taka, ze znalezc teraz mechanika ktory potrafi/ma chec cos zrobic oprocz wymiany klockow/oleju/filtrow i innych prostych napraw w golfie 3ciej gen jest naprawde ciezko wiekszosc jak nie musi to woli nie rozgrzebywac, przynajmniej ja na takich trafiam( moze takie szczescie po prostu).
MultecFSO - Nie Gru 01, 2013 21:12
Tuleje są wyjmowalne. Wystarczy odkręcić korbowód (uprzednio zdejmując miskę) i wyciągnąć do góry. Tuleje fabrycznie są wklejane na niebieski Hylomar.
Głowica pasuje z każdego VVC. Różnica to tylko niewielkie podfrezowania wokół zaworów w 160tce, ale badania przepływu wykazały, że nie ma różnicy...
A i we Freelanderze nie występowało nic po za 1.8 117KM.
Swoją drogą to jeśli głowica ma głębokie wgłębięnia wokół komór spalania to można ją zutylizować, bo to oznacza, że materiał zrobił się miękki.
tronsek - Nie Gru 01, 2013 21:15
Dobry mechanik jest w stanie określić, jaki jest stan faktyczny silnika i co należy zrobić, a nie "gdybać". Te silniki cierpią na usterki uszczelek głowicy, ludzie je wymieniają i jeżdżą nadal.
Moim zdaniem powinnaś zasięgnąć opinii innego fachowca.
|
|