Zobacz temat - [R400] Problem z wycieraczką tylną
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R400] Problem z wycieraczką tylną

barteklodz - Sob Lis 30, 2013 00:37
Temat postu: [R400] Problem z wycieraczką tylną
Witam, jestem nowym posiadaczem roverka więc bardzo proszę o wyrozumiałość w kwestii nie ogarnięcia przeze mnie jeszcze całego forum. Ale wracając do problemu widziałem kilka już tematów podobnych na forum ale żaden nie pomógł mi w 100% mam problem, jak w temacie z tylną wycieraczką. Sprawdziłem silniczek - okazał się sprawny więc poszedłem dalej i sprawdziłem przewody w szczególności te na klapie - tu znalazłem pod gumą 2 przewody z uszkodzoną izolację, oczywiście zaizolowałem i sprawdziłem czy nie ma żadnych pękniętych przewodów, niestety nic to nie pomogło, więc rozkręciłem osłonę kolumny i dobrałem się do wtyczek od przełącznika zespolonego. W pierwszej fazie spodziewałem się uszkodzonego przełącznika ale zacząłem się bawić i zwierać piny na kostce niestety bez upragnionego rezultatu.

Wycieraczka jak nie działała tak nie działa i tu jest moje pytanie czy jest jeszcze jakiś przekaźnik nie wiem może czujnik który może okazać się uszkodzony przez co nie działa w/w urządzenie ?

Bardzo proszę o pomoc w temacie ..

bizon - Sob Lis 30, 2013 08:35

poczytaj jeszcze o module mfu
sTERYD - Sob Lis 30, 2013 11:25

sprawdzałeś silniczek. a sprawdzałeś, czy do kostki w silniczku dochodzi napięcie i masa?
barteklodz - Nie Gru 01, 2013 02:41

jeżeli chodzi o napięcie na kostce oczywiście sprawdzone i mam nadzieję że tak powinno być, są 4 przewody zewnętrzne sa to masa i + na środkowych nic nie było.

a co do modułu zrobiłem test i nie było żadnego sygnału na wycieraczce, przełącznik zaspol. jest ok.

Jeżeli nie ma żadnych po drodze z modułu do silniczka przekaźników to raczej stawiał bym na właśnie ten modół, a czy ten modół wogóle się naprawia czy trzeba odrazu nowu (może ktoś zna koszt nowego / używki ? )

[ Dodano: Nie Gru 01, 2013 02:41 ]
silniczek oczywiście sprawdzony po podłącznieu do kostki i zwieraniu przewwodów na jednych kręci się cały czas lewo/prawo a na jeszcze innym tylko w iednoą stronę i staje

sTERYD - Nie Gru 01, 2013 11:49

na jednym ze środkowych powienien być + na stałe do parkowania.
Sprawdzałeś bezpieczniki?
Być może któreś z przewodów wiązki mimo, że nie miały przetartej izolacji w środku były przełamane.

bizon - Nie Gru 01, 2013 14:18

jesli dobrales sie do odpowiednich przewodow wychodzacych z modulu to omomierzem sprawdz miedzy modulem a kostka przy silniczku czy przewody cale
barteklodz - Nie Gru 01, 2013 18:27

Bezpieczniki sprawdzilem sa ok, w przyszly tyddzien postaram sie sprawdzic omomierzem wczzesniej nie dam rady, no a co z tym modulem moze jego wymienic albo podmienic na chwile aby sprawdzic, sam nie wiem, juz glupi jestem :-)
sTERYD - Nie Gru 01, 2013 19:13

możesz spróbować, ale jak tam nie ma tego stałego plusa, to moduł nie ma nic do gadania.
barteklodz - Nie Gru 01, 2013 20:52

Co do wizaki to tak jak mówisz jeszcze raz ja przejrze na spokojnie a w kostce na bank masa i + byly na krajcowych na 2 środkowych nic nie było, może faktycznie jakiś kabelek jest ułamany a nie pamietsz na którym jeszcze powinien byc +