Zobacz temat - [R416] Zgrzyt przy odpalaniu silnika
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] Zgrzyt przy odpalaniu silnika

r0wl3n - Czw Lut 06, 2014 16:00
Temat postu: [R416] Zgrzyt przy odpalaniu silnika
Witam, piszę ze sprawą, którą Rover'ek miał odkąd go kupiłem, ale jakoś mi to nie przeszkadzało. Ostatnio problem się nasilił a mianowicie, przy przy odpalaniu jak przekręcam kluczyk i auto się odpali to przez 2 sek. słychać taki jakby zgrzyt. Nasila się w postaci fali tzn. nasila się i ucicha. Słychać to naprawdę krótko, ale nie wiem czy to nie ma wpływu na to, że samochód czasami odpala za 1 razem a czasami za drugim. Nie wiem czy to przypadkiem nie pompa ABS (ma ona jakieś powiązanie z odpalaniem samochodu?). Jeżeli chodzi o kable i świece to mają z rok firmy NGK.
zdzichu - Czw Lut 06, 2014 22:17

Może zgrzytać bendix. Zdarza się że nie odbija dostatecznie szybko i łapie go wieniec. Bendix może ciężko chodzić na osi lub widełki na sworzniu.
r0wl3n - Pią Lut 07, 2014 16:24

Właśnie też podejrzewałem bendix, jakieś propozycje jak to sprawdzić? Tylko opcja mechanik?
zdzichu - Pią Lut 07, 2014 17:28

Rozrusznik trzeba wyciągnąć. Następnie odkręcić automat i ręką ruszać widełki. Będzie widać co ciężko chodzi jeżeli to tam zgrzytało.
r0wl3n - Sob Kwi 19, 2014 19:02

Wybaczcie, że odpisuje tak późno, ale ze względu na czas autem mogę się zająć tylko gdy mam chwilkę wolnego. Słyszałem, że przyczyną tego zjawiska może być zabrudzony sworzeń elektromagnesu, ponieważ syf który nałapał zwiększył jego średnice i się gdzieś klinuje. Co o tym myślicie?

Albo spróbuję przeczyścić i nasmarować cały rozrusznik. Jestem wzrokowcem i zawsze się czymś wspomagam. Znalazłem taki tutek:

Czyszczenie rozrusznika

Za bardzo nie rozumiem jak i po co jest szlifowany jest ten element w połowie filmiku?

[ Dodano: Sob Kwi 19, 2014 20:02 ]
Sorry, że odkopię temat, ale właśnie się zabrałem za czyszczenie mojego rozrusznika i dzisiaj go wyjąłem. Jutro mam zamiar go rozebrać i przeczyścić tak jak to jest pokazane w filmiku powyżej. Może ktoś mi powie po co ziomek w tym klipie szlifuje bendiks? Czy też to powinienem zrobić?

googo - Pią Wrz 26, 2014 15:37

Witam
Radzę też zobaczyć na koło zamachowe a mianowicie wieniec ja w swojej 600 mialem tak ze wymieniłem bendix i elektromagnes a okazało sie , że wieniec spadł z koła :)

sTERYD - Pią Wrz 26, 2014 22:26

gdyby rdzeń elektromagnesu nie dobijał, to by rozrusznik nie obracał, Rdzeń dociska też styki prądowe włączające rozrusznik, więc jakby się zatrzymywał, to byś miał problemy z kręceniem.
Stawiam na starte zęby w jednym miejscu na kole zamachowym. Po prostu silnik nie zatrzymuje sie w dowolnej pozycji, tylko ma swoje "ulubione" miejsca w których się zatrzymuje i w tych miejscach wieniec jest wytarty dużo bardziej niż w innych. Następnym razem jak będziesz miał taką sytuację, to dygnij autem na biegu.