|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Inne (np. Polonez 1.4, MG Maestro, Rover SD1 itp.) - [Polonez] Czyszczenie Silniczka Krokowego i przepustnicy
Macfly - Pią Mar 07, 2014 20:32 Temat postu: [Polonez] Czyszczenie Silniczka Krokowego i przepustnicy Witam zauważyłem że czasami mi poldek po depnięciu po wyższych obrotach lubi się na jakiś czas zawiesić na obrotach 2 tys przez chwilę i dopiero po młusnięciu gazem się odwiesza obstawiam że jest zabrudzony albo krokowiec albo przepustnica . Czy Krokowca się czyści tak samo jak w roverze i w tym artykule ?
https://www.roverki.eu/te...-krokowego.html
Oraz poszukuje info co do czyszczenia przepustnicy .
flapjck1 - Pią Mar 07, 2014 20:38
krokowiec na metalowej przepustnicy jest inny, ale tez może się zacinać, wiec otworzyć obudowę można i wymyc mechanizm i nasmarować obficie nie zaszkodzi
ale w twoim przypadku sprawdz lepiej czy nie haczy gdzies linka, prędzej to bym podejrzewal
Macfly - Pią Mar 07, 2014 21:08
Linka raczej nie haczy . Dawca jeździł po polach i był butowany (było widać po stanie budy) a tego nie ruszaliśmy przy swapie więc obstawiam że jest zabrudzone . Ma ktoś tutorial albo opis jak rozebrać przepustnicę i ten silniczek krowowy ? Wyczytałem na 1 forum że ktoś miał taki sam problem i przeczyszczenie Krokowca i przepustnicy w poldasie dało efekt . Tyle że bez instrukcji nie chciał bym się za to zabierać bo jeszcze coś popsuje do końca
MultecFSO - Sob Mar 08, 2014 02:29
Krokowca wyjmuje się odkręcając torxy na obudowie przepustnicy (co widać na pierwszy rzut oka). Zdejmuje się go z kawałkiem korpusu przepustnicy. Na miejscu zostaje tylko sprężyna. Krokowiec sam w sobie nie jest przymocowany, wystarczy wysunąć zębatkę z mimośrodu. Następnie bierzesz płaski śrubokręt i blokujesz sobie nim śrubkę od wewnątrz, a torxem (takim jak wcześniej) odkręcasz od zewnątrz (jedna wchodzi w drugą). Po odkręceniu można wyjąc mimośród. Tulejkę na której pracuje mimośród należy nasmarować. Następnie wyjmujesz trzpień, który znajduje się na dole korpusu. Standardowo czyszczenie + smarowanie. Można go dodatkowo lekko przepolerować. A następnie składasz wsio w kolejności odwrotnej. Śrubkę od mimośrodu dokręcamy tak by ruszał się bez oporów. Przed wsadzeniem krokowca ustaw sobie mimośród mniej więcej na środek.
Dodatkowo jak już krokowca mamy na wierzchu to warto rozebrać całą resztę. W przepustnicach po 1995 roku (z nowym, "małym" czujnikiem) rozbieranie jest nieco łatwiejsze. W każdym razie odkręcamy śrubki na ośce trzymające motylek + nakrętkę 13mm od strony dźwigni linki. W przepustnicy nowszej po wykonaniu tych czynności ośka wysuwa się. W starszej trzeba zdemontować czujnik i zdjąć pierścien zabezpieczający ten dinks poruszający czujnikiem. I standardowo, czyszczenie, polerka, smarowanie i składanie z powrotem.
Po całej operacji przed odpaleniem dajesz 5 razy gazu do oporu na włączonym zapłonie i zapalasz. Jak obroty będą za wysokie lub za niskie (np. po przegazówce opada za nisko) to należy skorygować ustawienie śrubki (na kluczyk 7mm) na którą naciska trzpień krokowca.
Odkręcamy kontrę od spodu i śrubką kręcimy, aż do uzyskania zadowalającego efektu.
|
|