Zobacz temat - [R 600 SDi ] Utrata mocy ,falowanie silnika,wyrzucanie płynu
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R 600 SDi ] Utrata mocy ,falowanie silnika,wyrzucanie płynu

cesta - Nie Mar 09, 2014 09:04
Temat postu: [R 600 SDi ] Utrata mocy ,falowanie silnika,wyrzucanie płynu
Witam. Mam pytania do miłośników Rovera zwłaszcza typu R 600 SDi 2.0.Jestem szczęśliwym nabywcą tego modelu już piąty rok i jestem bardzo z niego zadowolony ,ale ... na jesieni postanowiłem pojechać nim do pracy do Bawarii .Z Mazowsza podróż trwała pod Austriacką granicę około 200 km za Monachium ze średnią prędkością od Świecka autostradą ok.140/km.godz czasami i więcej i na miejsce dojechałem bez problemu. Problem zaczął się jak zatankowałem niemieckie paliwo - zakrztusił się jakby szarpnął i zgasł ale tego nigdy wcześniej nie było i po chwili odpalił i wszystko było ok aż do chwili powrotu do Polski po kilku miesiącach przed wyjazdem zatankowałem super diesla do pełna i w drogę.Do Monachium dotarłem spokojnie ze średnią 150km godz potem zaczął się problem bo nie dało rady wycisnąć z niego więcej jak 130 km/godz.Po zatrzymaniu się silnik dziwnie falował - poczekałem jak ostygnie i po godzinie pracował już normalnie jednak mocy (raczej prędkości)nie miał,zaznaczam że filtr paliwa wymieniłem - jestem mechanikiem.Dotarłem jednak na miejsce do Płocka szczęśliwie .Problem zaczął się zimą gdy przestał łapać normalną temperaturę był niedogrzany więc wymieniłem termostat i wszystko na pozór było ok do czasu gdy wyskoczyłem na autostradę silnik o dziwo nie tracił mocy i dało się jechać normalnie na polskim paliwie i silnik nie falował ale za to wywaliło mi cały płyn chłodniczy.Po uzupełnieniu pojechałem dalej ale jak przekraczam 130 km/godz łaqpie zbyt wysoką temp.zwalniam do 100 i temp spada,mogę poruszać się tylko do 110 km/godz powyżej a zwłaszcza po około 10 km jadąc 130 wywala płyn,podejrzewam że termostat,uszczelka pod głowicą ,pompa wody, lub jeszcze coś czego nie wiem.wszystko zaczęło się właściwie od wymiany termostatu.Co myślicie o tym ? Proszę o komentarze. Pozdrawiam :D :(
BlackD - Nie Mar 09, 2014 10:55

Kolego pompa wody jest elementem prawie nie wymiennym.Jest od tyłu pompy wspomagania i baaardzo rzadko jej się coś dzieje. Popatrz lepiej czy nie masz wody w oleju.Druga rzecz węże wodne ci nie puchną? Jak ci temperatura głupieje sprawdź czujnik,i zrób test.Termometr z czujnikiem na przewodzie w zbiorniczek i w drogę.Pomęcz go i zobacz co ci pokazuje.Kolejna rzecz którędy ci płyn wywala
cesta - Nie Mar 09, 2014 16:02

Zwykle przy normalnej jeździe wskazówka jest na połowie skali ,po osiągnięciu 130 km/godz po kilku km stopniowo idzie w górę co oznacza wzrost temp. i jak nie zwolnię wskoczy na czerwone i w zasadzie płyn wywala przez odpowietrznik w korku zbiorniczka,płynu w oleju nie ma bo nie przybywa i jest kolor niezmiennie taki sam .Przy wysokiej temp tworzy się ciśnienie i tym samym węże twardnieją ,nie wiem czy jest jakaś procedura odpowietrzania po wymianie termostatu a położenie termostatu jest też ważne aby było zgodne ze strzałką t.zn bez pochylenia.

[ Dodano: Nie Mar 09, 2014 16:02 ]
Po przemyśleniach - skoro jestem mechanikiem jednoznacznie muszę stwierdzić że padła uszczelka pod głowicą ale niekoniecznie ,możliwe że pękła głowica co jest bardziej prawdopodobne.Zrobię test na obecność spalin w płynie - zabarwi się na żółto to problem z głowy bo i tak trzeba zdjąć głowicę a jak ją prześwietlą pod dużym ciśnieniem to już będzie na 100% wiadomo o co chodzi bo wymiana uszczelki i planowanie głowicy może nic nie dać.Jak nie jest pęknięta w okolicy otworu wtryskiwacza to nadaje się do regeneracji. Z czasem poinformuję na forum jak dokonam naprawy . Pozdrawiam ;)

BlackD - Nie Mar 09, 2014 16:45

W przypadku 600ty nie ma jakichś jaj z odpowietrzaniem.Ja u siebie wyciągałem nagrzewnicę i w sumie to sam się odpowietrzył.