Zobacz temat - [MG zt-t 190] - Wałki rozrządu (jakie być powinny)
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [MG zt-t 190] - Wałki rozrządu (jakie być powinny)

loopo - Czw Cze 05, 2014 09:56
Temat postu: [MG zt-t 190] - Wałki rozrządu (jakie być powinny)
Witam,
czy ktoś miałby możliwość sprawdzić jakie numery wałków rozrządu powinien mieć MG ZT 190? Bo auto me już spędza mi sen z powiek - auto stoi u mechaników już ponad 8 miesięcy, wymieniona uszczelka pod głowicą, zawory, tuje cylindrów, podmienione świece, cały dolot na inny, VISy sprawne, a auto jedzie jakby miało może połowę z tych 190 KM. Jazda na włączonej klimie dostarcza emocji na poziomie jazdy polonezem... Komputer nie pokazuje żadnego błędu.

Teraz okazało się, że wałki rozrządu w moim silniku mają numery: LGC 106860 i LGC 106870, co wskazuje że nie do końca musi to być silnik 190 konny. Na stronie rimmerbros zupełnie inne numery są. Jest jakaś możliwość aby jednoznacznie ocenić jaki mam silnik pod maską?

SeniorA - Czw Cze 05, 2014 12:20

loopo napisał/a:
wałki rozrządu w moim silniku mają numery: LGC 106860 i LGC 106870, co wskazuje że nie do końca musi to być silnik 190 konny.
takie wałki są kV6 2.0 150 KM

[ Dodano: Czw Cze 05, 2014 13:20 ]
loopo napisał/a:
Jest jakaś możliwość aby jednoznacznie ocenić jaki mam silnik pod maską?

http://www.rimmerbros.co....cle-Information

loopo - Czw Cze 05, 2014 13:37

Dzięki SeniorA. Ale jak to?? :| Kurcze, wszystko już w tym silniku wymieniłem, i się teraz okaże, że rzeczy w środku (cały rozrząd, tuleje, zawory, popychacze, świece) mam nie takie jak trzeba? Masakra jakaś. Przed chwilą udało mi się zdobyć numer z silnika:
25K4FM47148653
oczywiście zbyt łatwo byłoby, gdybym go znalazł w tym linku, który podesłałeś :sad:
ale jak wbiłem w google, to wynika, że to silnik z ZS'a? Możliwe to w ogóle?
Ratunku, bo ja już nie wiem co o tym myśleć wszystkim. Sprawdziłem VIN, z VINu wynika że powinien być 190KM.

Pozdrawiam!

SeniorA - Czw Cze 05, 2014 14:49

loopo napisał/a:
wszystko już w tym silniku wymieniłem, i się teraz okaże, że rzeczy w środku (cały rozrząd, tuleje, zawory, popychacze, świece) mam nie takie jak trzeba?
to masz jak trzeba , może trzeba tylko wgrać soft (od 190 )do sterownika silnika i będzie Ok.
loopo - Czw Cze 05, 2014 18:59

OK, a czy ktoś to oprogramowanie sterownika zrobi w Łodzi lub okolicach (centrum PL)? I pytanie dodatkowe: czy ustawienie rozrządu może mieć znaczenie (warsztat ustawia bez przyrządów - da się to źle zrobić)?
kezmanq - Czw Cze 05, 2014 19:30

zapytaj Syntax'a on jest z Łodzi i może (chyba) pomoc, jeśli nie to do Mariusza z britishcars.pl koło Warszawy a zna się na rzeczy jak mało kto.

Co do rozrządu to oczywiście, że ma bardzo duże znaczenie i nie wiem czy ktoś bez blokad jest to w stanie poprawnie zrobić.

rafalmis1 - Czw Cze 05, 2014 19:36

[ SeniorA piszesz o walkach 2.0 a później ze soft wiec jak w końcu?
loopo - Czw Cze 05, 2014 20:03

No właśnie o to miałem zapytać - dzięki rafalmis1 :) Czyli te wałki mają zostać czy mam szukać od zt 190?
I dopiero wtedy spróbować wgrać soft od 190?
Może cały silnik Helmuty jedne (import z Niemiec) podmienili z Rovera 75... Tylko na który? Czy te wałki mogłyby pasować do 2.5 v6 177KM?

rafalmis1 - Pią Cze 06, 2014 03:49

loopo, a może masz cały silnik podmieniony? Na 2. 0?
Walki w 2.0, 2.5 i 2.5 190KM są inne. Wszystko trzeba robić na blokadach. Bo po ewentualnej wymienie wałków nie wiem jak będzie można ustawić dobrze rozrząd. Pewnie się da ale czy dobrze, nie wiem. Nie znam się, mechanikiem nie jestem. Podałeś numer silnika, z tego co wynika? Ze masz od ZS??

loopo - Pią Cze 06, 2014 08:25

No generalnie z numeru silnika wynika, że to 2.5 i to by się zgadzało z ilością oleju jaką przy wymianie trzeba nalać. Nie wiem ile wchodzi do 2.0 ale do tego silnika który mam wchodzi tyle, ile mam na naklejce pod maską napisane przy 2.5. Więc wykluczył bym opcję, że to silnik 2.0.
Nie mogę nigdzie znaleźć w necie opisu, jaki to jest silnik: 25K4FM47. Google znajduje tylko jeden artykuł na ang. forum, ludzie się przekrzykują że to niby z ZSa inni że to z Rovera 75. Nie mam dostępu do innych źródeł informacji niestety...
Jestem w stanie się pogodzić, nawet jeśli podmienili na silnik 177KM z Rovera, ale nie mogę znaleźć jednoznacznej informacji.
Wsadziłem w ten silnik wszystko co wymieniłem powyżej kierując się tym, że części mają pasować do ZT 190...
PS. Teraz znalazłem info, że to raczej nie może być silnik od ZS 160, bo ten był 4-cylindrowy. Mój na 100% jest v6 :) więc teoria z angielskiego forum raczej odpada. Chyba że to od ZS 180...
PS2. Żeby było jasne: jak kupiłem to auto, to śmigało aż miło było nim jeździć.

SEGE - Pią Cze 06, 2014 09:48

Wg mojego katalogu 25K4FM47 to 2.5 177km z R75 ;)
loopo - Pią Cze 06, 2014 12:06

Dzięki SEGE za potwierdzenie. Znalazłem też takie info na angielskim forum:

M47 for instance is a 2.5 KV6 MAN TRANS + AIR CON.

Co by się zgadzało. Czyli reasumując: zamiast 190KM mam silnik 177KM.

Teraz pozostaje kwestia wałków: czy ja mam wałki, takie jak być powinny? Czy od czapy włożone. Prosiłbym o sprawdzenie kogoś, kto ma dostęp do katalogów, bo na stronie rimmerbrosa nie ma tych numerów, które ja mam (LGC 106860 i LGC 106870). Osobną kwestią jest oczywiście prawidłowe ich ustawienie...

SeniorA - Pią Cze 06, 2014 12:30

rafalmis1 napisał/a:
] SeniorA piszesz o walkach 2.0 a później ze soft wiec jak w końcu?
soft
loopo napisał/a:
czy ja mam wałki, takie jak być powinny?
widziałem takie wałki też w 2.5 , wiec najpierw sprawdzić soft.
np. na allegro są tak opisane (pewnie prawdziwie) http://allegro.pl/rover-7...4237782999.html ,

loopo - Pią Cze 06, 2014 12:53

Z opisami na allegro to akurat mam różne doświadczenia :wink: ale punkt zaczepienia trzeba jakiś przyjąć.
Tak więc dzięki Waszym opiniom zakładam, że wałki są te co trzeba, silnik od Rovera 177KM - z SyntaXem jestem umówiony na sprawdzenie oprogramowania na przyszły tydzień. Sprawdzi jaki mam soft.
Ale niestety zakładam że soft jest od zt 190, bo auto przed wymianą rozrządu jeździło prawidłowo. :sad:

rtoip69 - Pią Cze 06, 2014 14:59

loopo, jak kupiłeś to auto, to śmigało aż miło było nim jeździć. Przecież wałków nie zmieniałeś ,to po co szukasz przyczyny w wałkach. Najprawdopodobniej masz źle ustawiony rozrząd.
rafalmis1 - Pią Cze 06, 2014 19:01

Dokładnie to również różnego rozrząd źle złożony :-\
osarro - Pią Cze 06, 2014 23:39

Całkiem możliwe że rozrząd....już jeden taki przypadek znam i skończył się remontem silnika :/
SEGE - Sob Cze 07, 2014 08:08

Skoro auto jeszcze pracuje to znaczy że zawory i tłoki są całe więc czemu miało by się skończyć remontem? Na dłuższą metę pewne mogło by urwać zawór czy wypalić gniazdo ale jak się domyślam auto nie dawno zostało poskładane?
SeniorA - Sob Cze 07, 2014 08:29

więcej w tym temacie tu :
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=829036&highlight=#829036

osarro - Sob Cze 07, 2014 20:36

SEGE napisał/a:
Skoro auto jeszcze pracuje to znaczy że zawory i tłoki są całe więc czemu miało by się skończyć remontem? Na dłuższą metę pewne mogło by urwać zawór czy wypalić gniazdo ale jak się domyślam auto nie dawno zostało poskładane?


Są do czasu jeżeli rozrząd się tylko nieco przestawił to można zrobić nawet kilka tyś kilometrów....i w końcu silnik się zblokuje i trzeba będzie połowę gratów wymieniać plus oczywiście uszczelka ;)
A wiem bo Yennefer miała taki problem z 45tką ;) na hamowni wyszło 63 kuce zamiast 110 ;) a auto jeździło...do czasu ;) także nie mów nie bo to też jest możliwe ;)

loopo - Pon Cze 09, 2014 09:23

Tak, auto niedawno poskładane, ale to już trzeci raz. I jak po pierwszym złożeniu się moc skończyła, tak nadal jej nie ma. OK, dzisiaj sprawdzam wydech, później oprogramowanie sterownika silnika, a później szukam kogoś kto ustawi rozrząd.
Jak byście mieli jakieś sugestie to są bardzo mile widziane :)
Będę informował o postępach na bieżąco.

rafalmis1 - Pon Cze 09, 2014 12:32

loopo, jesteś z okolic wawy? Jak tak, to po co tak kombinujesz. Jeśli do British Car aby ci rozrząd ustawił
SEGE - Pon Cze 09, 2014 13:50

osarro napisał/a:
SEGE napisał/a:
Skoro auto jeszcze pracuje to znaczy że zawory i tłoki są całe więc czemu miało by się skończyć remontem? Na dłuższą metę pewne mogło by urwać zawór czy wypalić gniazdo ale jak się domyślam auto nie dawno zostało poskładane?


Są do czasu jeżeli rozrząd się tylko nieco przestawił to można zrobić nawet kilka tyś kilometrów....i w końcu silnik się zblokuje i trzeba będzie połowę gratów wymieniać plus oczywiście uszczelka ;)
A wiem bo Yennefer miała taki problem z 45tką ;) na hamowni wyszło 63 kuce zamiast 110 ;) a auto jeździło...do czasu ;) także nie mów nie bo to też jest możliwe ;)


W takim przypadku to ok ale tutaj auto raczej nie zrobiło wielu km ;)

loopo - Pią Cze 13, 2014 12:49

Sprawa ma się póki co tak: wydech sprawdzony, układ drożny, brak zastrzeżeń. Ale byłem wczoraj u Syntaxa, podpiął kompa i wyszła duża korekcja dawki paliwa (wskazywała ponad 8, momentami ponad 10). To by potwierdzało uczucie zalewania silnika paliwem i zwiększonego spalania. Rozrząd na wskazaniach kompa wygląda na ustawiony poprawnie. Ciekawe co jest przyczyną...
Mariuszczs - Pon Sie 19, 2019 07:55

Bardzo ciekawa teoria że jak jest źle ustawiony rozrząd to mimo iż nie występuje kolizja to w końcu silnik się zablokuje. Nie ma żadnej treści w tym twierdzeniu w sumie - co się zablokuje. Zawór się spotka z tłokiem ? Nie - chyba że się podwiesi z powodów innych niż źle ustawiony rozrząd. Złapie na panewce ? - też nie z powodu źle ustawionego rozrządu itd itd.

Natomiast ja pokusiłem się o rozebranie na części pierwsze silnik z MG ZT ( podobno 190 Km )

oznaczenie silnika ( oznaczenie jest wybite słabo widocznym punktowym numeratorem na kołnierzy bloku na płaszczyźnie przylegania do skrzyni )

25K4FN31 217523

wałki ssące mają numer kuty LGC106860 a numer grawerowany LGC 000260 oraz wznios krzywki 8,5 mm
wałki wydechu kolejno LGC106870/ LGC000270, wznios 9 mm

za jakiś czas zweryfikuje następny silnik siedzący w ZTT190

Ale ten silnik jest lekki, spokojnie pod pachą się go przenosi w całości z głowicami . Widać dużo partactwa mechaników silikoniarzy. Kupiłem go od gościa którego mechanik wy... jak zrozumiałem na 14 tysięcy a i tak auto nie chodziło nawet po wymianie silnika.

[ Dodano: Pon Sie 19, 2019 08:55 ]
Znalazłem dość szczegółowe informacje o wałkach do 2.0, 2.5 i 190Km że jednak te wałki się różnią. Nie tylko same ssące ale i wydechowe. Na forum sporo bzdurnych informacji np że 2.0 i 2.5 mają te same wałki albo że w 190Km tylko wałek ssący jest inny albo nawet nie
Co prawda dane odnośnie 2.5 i 2.5 190Km wskazują że jedynie może być przekręcony wałek o 4 stopnie ale to już musiałbym posiadać wałki od zwykłego 2.5 do pomierzenia - może ktoś ma do ofiarowania ?

Także z danych wynika że conieco można by poprawić stosując wałki z silnika 2.5 w silniku 2.0.